FORUM SEICENTO

Lisek

Kolejna zima, kolejne większe mrozy i kolejny raz szlag mnie trafia kiedy czuję się jakbym jechał na stalowych prętach a nie amortyzatorach...

Efekt ping-ponga i to głuche bicie przy nawet najmniejszym wyboju...

I tu pytanie do was :))

Jakie macie amory i jak wygląda ich praca przy dużych mrozach

? Czy wszystkie olejaki zachowują się tak samo? Czy np. delphi czy kyb też się tłuką? Tylko prosiłbym żeby każdy na początku napisał jaki ma amor żebym (ja i potomni

) miał dla porównania

Bo u mnie, na chinolach zalanych jakimś czymś w rodzaju oleju, jest po prostu tragedia

po jakimś czasie jak się rozruszają to już jest znośnie

zieluny · Wysłany: 09-12-2012, 02:55 **Bolid:** sc sporting

Bilstein B4 + Eibach Sport Line

Nic nie bije postaniu 8 godzin na -17. Troszku twardziej tylko na pierwszej hopce.

Tomek16f · Wysłany: 09-12-2012, 09:06 **Bolid:** SC MPI, Hyundai, Carrera 4, MB 300 AMG

KYB Exel G + Eibach pro kit 35/40 - wsio chodzi jak talala na - 15 st wczoraj

Ale na drugim seju Delphi - chodzą głośniej : jest bardziej sztywno i odgłos taki głuchego topmnięcia na wyboju, z tym że ile one maja lat to nie wiem - sprawność 67 i 74 % mierzona.

ir3n3usz · Wysłany: 09-12-2012, 10:24 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

Łukasz

było jest i bedzie to nie passat

Mucha!!! · Wysłany: 09-12-2012, 10:45 **Bolid:** SC 1.1. MPI

ja mam komplet amor mts + -40 i jest okej :))

ale ja stoje w nocy w garażu ( zawsze :mg:

)

wichura · Wysłany: 09-12-2012, 10:59 **Bolid:** Skoda Rapid

MTS 70/50 jak dla mnie cóż, może minimalnie jest twardziej, auto stoi na dworze w tygodniu

luckyboy · Wysłany: 09-12-2012, 11:26 **Bolid:** był Actual 1.1 MPI

Ja mam w swoim Delphi i właśnie też zauważyłem ze uciekła amortyzacja, a to moja pierwsza zima sejem - porażka.

DeZet · Wysłany: 09-12-2012, 11:48

Olejowe tak mają, też na serii przy obecnych mrozach mam beton :lol:

Większy niż na letnim setupie :))

wichura · Wysłany: 09-12-2012, 11:54 **Bolid:** Skoda Rapid

Tomek16f · Wysłany: 09-12-2012, 11:55 **Bolid:** SC MPI, Hyundai, Carrera 4, MB 300 AMG

Tak i nie jest to cos dziwnego - w niejednym sejku lub CC to samo było.

Delphi 120 zł tył, przód 180-max 200zł to co się dziwić, do tego mówiłem to kilka razy i powtórzę to jakość tego co pisze ricambi, fabryczne, oryginalne kiedyś a dziś to duża różnica.

Wczoraj jednak po zrobieniu 250km jakość tłumienia i pracy znacznie sie poprawiła

co innego jak jedziesz te kilka km po mieście i więcej czsu stoi na mrozie .

korass · Wysłany: 09-12-2012, 11:59 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI 2004r.

Nowe KYB Gazowe x4 + springi seria, nie odczuwam różnicy przy -15 a +15 :))

Poza tym na tym amorze nawet w serii jest dość twardo...

Bachor · Wysłany: 09-12-2012, 12:32 **Bolid:** 126p / SC 900

niestety u mnie to samo od wczoraj, mimo ze zeszlej zimy nie bylo zadnej problemu. Zawiaser seria, amortyzatora Kamoka czylo low budget

saper94 · Wysłany: 09-12-2012, 12:46 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Ja mam amorki gazowe 4x Magnum i mam tak samo... Trochę wkurza jak z podwórka wyjeżdżam z rana i później po lekcjach, jak 7-8 godzin stoi...

Lisek · Wysłany: 09-12-2012, 13:31 **Bolid:** Sc

A jednak to przypadłość nie tylko mojego parcha :))

chociaż kiedyś w białym tak nie było