seicento 1.2 8v turbo czy 1.4 16v |
Autor |
Wiadomość |
LaskazPolski
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-03-2013, 14:49 seicento 1.2 8v turbo czy 1.4 16v
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
Witam:D
nie wiem czy już taki post był czy nie, ale z tego co patrzyłem chyba jednak nie chyba że przeoczyłem. Mam potwornie wielki dylemat, gdyż nie wiem co mi się będzie bardziej opłacało.
Mam w głowie 2 plany:
1. seicento 1.2 8v turbo moc około 140km
2. seicento 1.4 16v moc również około 140km
i właśnie tu zaczynają się pytania do Was:D
co by było lepsze turbo czy zwykły benzyniak? co byłoby tańsze jeśli chodzi o tuning oraz żywotniejsze o spalanie nie pytam, bo w tuningu to temat poboczny D bardzo bym prosił o pomoc w tej kwestii. Uprzedzam od razu że samochód będzie budowany od podstaw, poczynając od gołej blachy a kończąc na ślicznym sleeperze:D
nie chce by odpowiadały na to osoby które nie mają zielonego pojęcia na temat tego typu rzeczy oraz te które wejdą tu jedynie wyśmiać, chce po prostu wiedzieć na czym bym stał
z góry dziękuję |
|
|
|
 |
hansi14
Nałogowiec

Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 164 Skąd: Żywiec
|
|
|
|
 |
LaskazPolski
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-03-2013, 14:55
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
noo tak też nad tym myślałem, ale jakoś mi się usra*y takie swapy i ooo nie chce też wydac nie wiadomo ile pieniędzy gdyż mam już plany na inny samochód |
|
|
|
 |
hansi14
Nałogowiec

Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 164 Skąd: Żywiec
|
Wysłany: 24-03-2013, 14:57
Bolid: kanar 16v |
|
|
tak czy siak swapowac musisz a lepiej miec silnk seryjnie uturbiony niz uturbiac samemu. Druga sprawa koszt zeby wyciahnac z 16v 140 koni bedzie rowny tjtowi jezeli z 16v da sie wogole yle koni wyciagnac |
_________________ http://polskajazda.pl/Sam...Seicento/143808 |
|
|
|
 |
LaskazPolski
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-03-2013, 15:02
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
da się da już widziałem kiedyś taki projekcik chciałbym mieć swojego prywatnego "kilera", gdyż obecnie w moim mieście narobiło się tyle dobrze zrobionych samochodów, że ciężko jest doganiać innych moi kumple mają bardzo fajnie zrobione Cienkocienko jeden ma 1.4 16v 110km przygotowany pod KJS, a drugi 1.4 8v moc około 90-100km i powiem że bardzo przyjemnie chodzą ale to jeszcze za mało ;D |
|
|
|
 |
ir3n3usz
Nałogowiec
Pomógł: 64 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 867 Skąd: Radom
|
Wysłany: 24-03-2013, 18:09
Bolid: SC 1.2 16V LPG |
|
|
T-jet lub 1,2T. Zwykłe 1,4 pomimo 140KM będzie miało niski moment obrotowy. A w silniku z T na pewno go nie zabraknie. Silnik z turbo będzie bardziej awaryjny. Na T-jeta musisz mieć ok. 10k zł. Musisz pamiętać, że samochód nie składa się tylko z silnika. Potrzebne będą do tego solidne hamulce i zawias, a uzupełnieniem tego powinna być mocno rozbudowana klatka. SC nie miało 5 gwiazdek w testach Euro NCAP |
_________________ Moje Seicento |
|
|
|
 |
Uncrossed
Nałogowiec

Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 788 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 24-03-2013, 18:58
Bolid: Seicento 1.4 16V |
|
|
LaskazPolski napisał/a: | gdyż mam już plany na inny samochód |
to po co chcesz robić ten ? mimo wszystko to najlepszym rozwiazaniem jest seryjnie zakuty 1.4 t-jet i tyle.
plus tak jak napisal ir3n3usz, jakies heble i zawias. co do gwiazdek to mialo 5 ale z 0. na poczatku |
_________________ Seicento 1.4 16V
Mój białas:) |
|
|
|
 |
LaskazPolski
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-03-2013, 22:12
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
ir3n3usz,
dzięki za radę
wiem wiem że nie tylko z silnika jeśli chodzi o heble myślałem o tarczach Brembo i klockach Ferodo co do zawieszenia rozpatruje MTS-a
jeśli chodzi o klatkę mam kolegę który robił już kilka klatek więc z tym nie ma problemów już mi zrobił wstępny rozrys tego |
|
|
|
 |
LaskazPolski
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-03-2013, 22:16
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
Uncrossed,
czemu chce robić ten? hmmm to będzie moje 3-cie sejko i uwielbiam ten samochód
zaczynałem od 900 potem 1.1 dłubnięte lekko i teraz chce czegoś mocniejszego
a najlepsza jest mina kolegów z BMW, Meśków itd. jak ich sejak wyprzedza to jest bezcenne uczucie
moim marzeniem jest mieć tak z 5 samochodów zajebiście odrestaurowanych i odpicowanych, poza tym mam już Malucha odrestaurowanego rocznik 83 |
|
|
|
 |
muszek92
Nałogowiec

Wiek: 33 Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 130 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 24-03-2013, 22:17
Bolid: Seicento T-Jet 1.4 16v |
|
|
kolega pisząc 10kk troche przesadził.. 5kk starcza. sam składam, czesci mam praktycznie kupione. |
_________________ Włoska Grupa Trzymająca Władzę ^^
http://www.fiatwlkp.pl |
|
|
|
 |
LaskazPolski
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-03-2013, 22:21
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
muszek92,
mam rozumieć, że mówisz o 1.4 t-jet
będzie seria czy coś dłubane?:D |
|
|
|
 |
Selecto
Bywalec
Pomógł: 2 razy Wiek: 29 Dołączył: 11 Lis 2011 Posty: 75 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 25-03-2013, 17:22
Bolid: Fiat & Polonez Caro Plus |
|
|
muszek92 napisał/a: | kolega pisząc 10kk troche przesadził.. 5kk starcza. sam składam, czesci mam praktycznie kupione. |
mógłbyś dokładniej rozwinąć wątek tego silnika i reszty części? Z jakiego to samochodu? |
|
|
|
 |
pinin
Bywalec
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 60 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-03-2013, 00:16
Bolid: SC 1.3T |
|
|
muszek92 napisał/a: | kolega pisząc 10kk troche przesadził.. 5kk starcza. sam składam, czesci mam praktycznie kupione. |
No... Robiąc samemu na częściach marnej jakości może się zmieścisz. Autor wątku nie ogarnie zrobienia tego samemu, więc spokojnie trzeba liczyć 8-10kpln.
Tak na szybko:
Słupek 2kpln (można taniej, to jest średnia cena)
Turbo nowe co najmniej 1,5kpln
Kolektor ssacy + wtryski 500zł
...już masz 4kpln. Zrób za 1kpln wydech, kolektor, kup ic, blow'a, deta, zakuj węże, pospawaj aluminiową miskę. No i masa pierdółek, o których nikt w sieci nie pisze, a to spokojnie kilka kolejnych setek. No i z 500zł najmarniej na strojenie
Używana turbina to kolejna loteria. Można, ale potem często jest płacz. Jak samemu sobie zmienisz, to spoko. Jak ktoś Ci to robi, to jest kolejny płacz.
No, ale teraz speców od uturbienia jest pełno, choć tych jeżdżących aut nadal nie widać. W zamierzchłych czasach mój sej 1.1t razem z kupnem auta wyszedł 4300zł. Ale my mieliśmy niemal wszystko na miejscu, spawanie tigiem stali i alu także za darmo. Auto kosztowało 1500zł, więc można mniej więcej zobaczyć co i jak. |
|
|
|
 |
|