|
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
moze nie sejo ale fiata |
Autor |
Wiadomość |
Adam B
Nałogowiec
Pomógł: 10 razy Wiek: 32 Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 140 Skąd: Zagnańsk
|
Wysłany: 16-04-2013, 20:40 moze nie sejo ale fiata
Bolid: SCV 1.2 |
|
|
Witam
Kupuje punto po daszku z sprawnym motorem, bo chce go włożyć do sc.
Muszę spisać umowę. Jak mam ją sporządzić abym nie miał żadnych konsekwencji.A koleś nie chce spisać na os. fikcyjna |
|
|
|
|
PIXAR
spamer team CentoPomorze
Pomógł: 67 razy Wiek: 31 Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 1795 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 16-04-2013, 21:18
Bolid: Seicento 1242 |
|
|
Adam B, kupujesz wóz ,wyciągasz silnik, a budę do kasacji. Wypowiadasz OC, potem do wydziału komunikacji wyrejestrujesz wóz (oczywiście z kwitem ze złomowania). Musisz to zrobić w ciągu 30 dni. Urząd skarbowy możesz odwiedzić ale wątpię ,że zapłacisz podatek od samochodu po dachu, bo wartość rynkowa raczej nie przekroczy 1000zł.
Ja tak zrobiłem z CCS wyjąłem co chciałem, budę na szrot (jeszcze mi za nią zapłacili), OC wypowiedziane i do wydziału komunikacji zgłosić kasację (opłata 10zł, za jakieś tam znaczki czy decyzje skarbowe nie pamiętam) |
_________________
SC 899-->1108-->1242 |
|
|
|
|
jugo
Bywalec
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 96 Skąd: Tarn. Góry/Racibórz
|
Wysłany: 17-04-2013, 07:41
Bolid: sej 1,1 MPI |
|
|
PCC trzeba zapłacić bo ich nie interesuje to że jest po dachu. Chyba że będziesz miał opinie rzeczoznawcy to wtedy oczywiście możesz na tym się opierać. |
_________________ BEZPŁATNY SAMOCHÓD ZASTĘPCZY Z OC SPRAWCY / DOPŁATY DO ODSZKODOWAŃ
www.autozafree.pl / https://www.facebook.com/Autozafree |
|
|
|
|
ptum
Nałogowiec
Pomógł: 8 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Mar 2013 Posty: 167 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17-04-2013, 08:06
Bolid: Seicento 900 SPI + LPG |
|
|
Ja kiedyś z escorta wyciągałem silnik, skrzynię, i przednie fotele.
I zastanawiając się co z tym zrobić postanowiłem spróbować zadzwonić pod numer ogłoszenia jakiegoś skupu aut który reklamował się że skupują wszystkie (sprawne, uszkodzone, niekompletne, rozbite, etc..), okazało się że byli zainteresowani, przyjechali z lawetą, podpisaliśmy normalną umowę kupna-sprzedaży, pieniążków dostałem nie wiem czy nie więcej niż przy kasacji (700zł), potem tylko wypowiedzenie oc, wydział komunikacji, i po sprawie.
Mniej roboty miałem bo nie musiałem tego sam nigdzie zawozić na żadne szroty czy coś, i sprawa ewentualnych załatwień ze skarbówką przeszła na ich stronę |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|