Seiko nie odpala |
Autor |
Wiadomość |
Zdanek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 4 Skąd: Oborniki
|
Wysłany: 19-06-2013, 21:45 Seiko nie odpala
Bolid: Seicento |
|
|
Auto jeździło cały dzień . Wieczorem zona wyjechała i już nie wróciła . Po przekręceniu stacyjki auto nie odpala, kreci normalnie ale nie pali . Po podniesieniu maski przy komputerku z prawej strony na kostce przy białym pudelku słychać pukanie co to jest ?? Myślę ze poszedł moduł sterujący :(:( czy ktoś miał taka awarie Proszę o pomoc |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 19-06-2013, 21:56
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Sprawdż masy dochodzące do sterownika silnika. Nie wiem niestety jaki masz silnik ani jaki sterownik. |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
Zdanek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 4 Skąd: Oborniki
|
Wysłany: 19-06-2013, 22:08
Bolid: Seicento |
|
|
nie wiem tam nic nie było robione porostu się popsuło silnik 1.1) |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 20-06-2013, 11:04
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Masz rocznik 99 więc raczej SPI. I jeśli masz biały przekaźnik (na nadkolu) to jest zespolony nie tak jak w większości krajowych dwa rozdzielone czarny i czerwony nad sterownikiem wtrysku. Masz pewnie tak jak np. w Punto I. Musiałbyś schemat dorwać i posprawdzać |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
Zdanek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 4 Skąd: Oborniki
|
Wysłany: 20-06-2013, 21:04
Bolid: Seicento |
|
|
Wiecie co dziś rano chcąc holować auto do elektronika seiko odpaliło normalnie , paliła się przez jakiś czas kontrolka wtrysku, silnik strasznie szarpał. Po 15 minutach wszystko wróciło do normy, auto jeździ jak przedtem. Elektronik tylko wzruszył ramionami i kazał czekać co będzie dalej . O co chodzi |
|
|
|
 |
Zdanek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 4 Skąd: Oborniki
|
Wysłany: 28-07-2013, 09:25
Bolid: Seicento |
|
|
Stalo się tak samo 2 dni temu Zona wracała od siostry i w połowie drogi auto zgasło i koniec. Po przyjechaniu cos terkocze pod maska od strony kierowcy, nie pali się kontrolka wtrysku i zółty kluczyk code no i za chiny nie odpalił. Zaciągnęliśmy go do domu a rano jadać do pracy mowie zobaczę czy odpali no oczywiście jak pszczółka odpalił i chodzi. Bylem u elektronika i rozkłada ręce CO ROBIĆ Strach jechać gdzieś dalej a w sobotę chce skoczyć na Woodstock . |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 28-07-2013, 16:28
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Podmień przekaźniki te nad sterownikiem wtrysku- czerwony i czarny na czerwony i czarny ze skrzynki w kabinie. Posprawdzaj masy bo to terkotanie to pewnie drgania styków przekaźnika, sprawdź teź bezpiecznik 7.5A pzry czarnym przekaźniku czy nie jest zaśniedziały czy luźny. On zasila cewkę czarnego przekaźnika (dotknij przekaźniki poczujesz który terkocze) oraz system fiat code |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
|