FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jaszczomb sprzedany
Autor Wiadomość
frisk 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 8
Skąd: KRK
Wysłany: 22-09-2013, 22:06   
   Bolid: SEI 1.1


jachu93 napisał/a:
Punto vs Polo


Punciaki też są niezgorsze. Mam takie z 99 roku i do tej pory nic mu nie dolegało poważnego.
_________________
.::FRISK::.
 
 
Pieki 
Nałogowiec

Wiek: 35
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 242
Skąd: Nowy Sacz
Wysłany: 22-09-2013, 22:07   
   Bolid: Fiat Seicento Schumacher


Tomala napisał/a:
Pieki, Ale przecież nikt Cię nie gani za to że nie lubisz vaga, mógłbyś tylko w konstruktywny i kulturalny sposób to napisać, a byłoby cudownie jakbyś jeszcze tą odpowiedź uzasadnić, bo Twoja wypowiedź nie jest jednoznaczna, czytając ją to nie wiem czy nie lubisz vaga czy grupy osób akurat tej mniej sympatycznej którzy nie mają szacunku do innych?

To, że jeździ ich dużo to nie znaczy, że trzeba "ich je***", przepraszam bardzo ale to sejo w polsce sprzedawał się swojego czasu dużo lepiej niż zachodzi konkurenci i co teraz? "jeb** sejo"? Bo wszędzie tyle tego, że masakra? Pieki, ogarnij...




Ludzie ,którzy śmieją sie z fiatów, fordów przeważnie jeżdżą vagami. Jesli kogoś uraziłem sory. Mam gorszy dzień. Po prostu mam dosc ludzi poruszający sie owym koncernem, którzy na widok mojego auta sztrzelają śmiechem. A w prawdzie moje felgi sa równoznacznie cenne jak ich auto. Nie mowie tutaj o nowszych egzemplarzach .
_________________
Szczyrk 2013 # 94 #
Ostatnio zmieniony przez Pieki 22-09-2013, 23:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pinin 
Bywalec

Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 60
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-09-2013, 22:15   
   Bolid: SC 1.3T


rotax24 napisał/a:
wyjątkowo udany 1,8 T
ps.napisałeś "No klasa.Poziom dna" - w pełni się z Tobą zgadzam :wink:


Tak, wiem co napisałeś, nie piję do Ciebie. Natomiast takie narzekanie na vw na forum fiata seicento nieco pachnie zazdrością.
Znaczna część osób cały czas chwali japończyki, ale nowe to gówno takie jak i reszta aut, a stare dobre japończyki właśnie kończą swe żywoty z uwagi na drastyczny spadek masy poprzez działanie rdzy. Z co jest ze starymi Fiatami? Tak, jest dokładnie to samo - cc to już powoli się rarytas robi, bo nie ma czego w nich już ratować. Z uno jest tak samo, z temprą i tipo też.
A to, że silników na bezpośrednim wtrysku nie da się zagazować, cóż. Ja bym go nie krzywdził, bo niestety jeszcze nie ma takiej elektroniki gazowej, która mogła by zapewnić kontrolę nad silnikiem choćby w połowie taką jak fabryczny sterownik. Powstanie pewnie za jakiś czas, ale na chwilę obecną lepiej, żeby nasi gaziarze się nie tykali tych silników, bo bardzo łatwo mu zrobić krzywdę nie prawidłową obsługą.

Co do mega udanego 1.8T to się nie zgodzę. Głowica pod kątem konstrukcyjnym jest poroniona, znacznie lepsze przepływy uzyskuje się na głowicy cztero zaworowej. Osprzęt tych silników w większości wypadków jest chybiony pod względem sterowania, skomplikowanie osprzętu ze względu na normy emsji jest godne potępienia.
Ale, żeby tak źle nie było, to jest tani i jest do niego pełno gratów. ME7 stroi się świetnie i daje ogromne możliwości kontroli i diagnostyki silnika. No i dół trzyma moce w seii, które na co dzień w zupełności wystarczą :)

Więc proszę was, zamiast obrzucać innych błotem, najpierw spójrzcie, co macie sami.
 
 
pinin 
Bywalec

Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 60
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-09-2013, 22:20   
   Bolid: SC 1.3T


Pieki napisał/a:
Tomala napisał/a:
Pieki, Ale przecież nikt Cię nie gani za to że nie lubisz vaga, mógłbyś tylko w konstruktywny i kulturalny sposób to napisać, a byłoby cudownie jakbyś jeszcze tą odpowiedź uzasadnić, bo Twoja wypowiedź nie jest jednoznaczna, czytając ją to nie wiem czy nie lubisz vaga czy grupy osób akurat tej mniej sympatycznej którzy nie mają szacunku do innych?

To, że jeździ ich dużo to nie znaczy, że trzeba "ich je***", przepraszam bardzo ale to sejo w polsce sprzedawał się swojego czasu dużo lepiej niż zachodzi konkurenci i co teraz? "jeb** sejo"? Bo wszędzie tyle tego, że masakra? Pieki, ogarnij...




Ludzie ,którzy śmieją sie z fiatów, fordów przeważnie jeżdżą vagami. Jesli kogoś uraziłem sory. Mam gorszy dzień. Po prostu mam dosc ludzi poruszający sie owym koncernem, którzy na widok mojego auta szczelaja śmiechem. A w prawdzie moje felgi sa równoznacznie cenne jak ich auto. Nie mowie tutaj o nowszych egzemplarzach .


Człowieku, pominę już Twój poziom kultury, której nie ma, ale "szczelać" to "se może gazik w dolocie".
Ukryte kompleksy się leczy. Serio, jak Cię boli, że jakiś burak śmieje się z Twojego auta, to masz problem ze sobą. Jak widać z wysławianiem się oraz poprawną pisownią również. Weź się za siebie, ogarnij się i kup sobie lepsze auto. Może wtedy pomoże Ci to na kompleksy.
 
 
Pieki 
Nałogowiec

Wiek: 35
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 242
Skąd: Nowy Sacz
Wysłany: 22-09-2013, 22:30   
   Bolid: Fiat Seicento Schumacher


pinin napisał/a:
Pieki napisał/a:
Tomala napisał/a:
Pieki, Ale przecież nikt Cię nie gani za to że nie lubisz vaga, mógłbyś tylko w konstruktywny i kulturalny sposób to napisać, a byłoby cudownie jakbyś jeszcze tą odpowiedź uzasadnić, bo Twoja wypowiedź nie jest jednoznaczna, czytając ją to nie wiem czy nie lubisz vaga czy grupy osób akurat tej mniej sympatycznej którzy nie mają szacunku do innych?

To, że jeździ ich dużo to nie znaczy, że trzeba "ich je***", przepraszam bardzo ale to sejo w polsce sprzedawał się swojego czasu dużo lepiej niż zachodzi konkurenci i co teraz? "jeb** sejo"? Bo wszędzie tyle tego, że masakra? Pieki, ogarnij...




Ludzie ,którzy śmieją sie z fiatów, fordów przeważnie jeżdżą vagami. Jesli kogoś uraziłem sory. Mam gorszy dzień. Po prostu mam dosc ludzi poruszający sie owym koncernem, którzy na widok mojego auta szczelaja śmiechem. A w prawdzie moje felgi sa równoznacznie cenne jak ich auto. Nie mowie tutaj o nowszych egzemplarzach .


Człowieku, pominę już Twój poziom kultury, której nie ma, ale "szczelać" to "se może gazik w dolocie".
Ukryte kompleksy się leczy. Serio, jak Cię boli, że jakiś burak śmieje się z Twojego auta, to masz problem ze sobą. Jak widać z wysławianiem się oraz poprawną pisownią również. Weź się za siebie, ogarnij się i kup sobie lepsze auto. Może wtedy pomoże Ci to na kompleksy.




Kolego Pinin, moja kultura osobista jest na pewno na większym poziomie niz twoja. Czym to wnioskujesz nie znając mnie ? Problemy może masz ty wygłaszając tutaj litanie, broniąc rekami i nogami vagow. Jesli chcesz mi cos powiedzieć albo przekazać jak to robisz w tym temacie napisz mi wiadomość na pw. Mozę to ty ogarniesz się i napiszesz mi na pw a nie tutaj będziesz mnie oceniać .
_________________
Szczyrk 2013 # 94 #
 
 
Tomala 
Nałogowiec


Wiek: 31
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 319
Skąd: Radom
Wysłany: 22-09-2013, 22:34   
   Bolid: Fiat Seicento


Pieki, pinin, panowie, koniec, meliskę sobie zaparzcie i możemy dalej kontynuować rozmowe, tylko na poziomie a zgrzyty i wyjaśnianie "level'a" swojej kultury na pv :wesoly:
_________________
Było: 1.1SPI by Krawczak.
Jest: 1.4 16v + 6speed R.I.P
:cool:
Czarnuch: http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40941
 
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 22-09-2013, 22:34   

pinin napisał/a:
Głowica pod kątem konstrukcyjnym jest poroniona
- fakt to nie najlepszy pomysł ale termicznie dobrze sobie radzi :wink:
pinin napisał/a:
ze względu na normy emsji jest godne potępienia
- szkoda słów - "eko" skutecznie wykańcza dobre i sprawdzone konstrukcje - a cała eko-zabawa niestety jedynie kończy się na naszej kieszeni :|
pinin napisał/a:
No i dół trzyma moce w seii, które na co dzień w zupełności wystarczą
- o ten dół właśnie mi chodzi - fabrycznie złożony na panewkach "glyco 199" - piękna sprawa :wink:
 
 
Pieki 
Nałogowiec

Wiek: 35
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 242
Skąd: Nowy Sacz
Wysłany: 22-09-2013, 22:35   
   Bolid: Fiat Seicento Schumacher


Tomala napisał/a:
Pieki, pinin, panowie, koniec, meliskę sobie zaparzcie i możemy dalej kontynuować rozmowe, tylko na poziomie a zgrzyty i wyjaśnianie "level'a" swojej kultury na pv :wesoly:


Ja już 2 wypiłem :D
_________________
Szczyrk 2013 # 94 #
 
 
pinin 
Bywalec

Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 60
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-09-2013, 22:39   
   Bolid: SC 1.3T


Wnioskuję po tym, co i jak piszesz, robiąc podstawowe błędy ortograficzne jak i językowe.
Co do mojej kultury, to nie rzucam mięsem na publicznym forum, jak Ty.
Nie bronię Vagów rękami i nogami, pisze jedynie na ile tylko mogę bezstronną opinię popartą wieloletnią pracą przy serwisie i przy modyfikacjach samochodów. Co więcej, fiata, vaga i forda sam posiadam.
Chciałbym jeszcze nadmienić, że po moim poście to Ty wyjechałeś z tekstem "jeb.. vagi", więc teraz nie chowaj głowy w piasek, ogarnij się i przestań się zachowywać jak dzieciak, wpierając innym brak kultury.

Nie widzę najmniejszego powodu, by przejść z Tobą na pw, bo niestety, ale tematy właśnie się nam skończyły.

Życzę miłego dnia.
_________________
00' SC 1.3T
04' R53
 
 
Pieki 
Nałogowiec

Wiek: 35
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 242
Skąd: Nowy Sacz
Wysłany: 22-09-2013, 22:44   
   Bolid: Fiat Seicento Schumacher


pinin napisał/a:
Wnioskuję po tym, co i jak piszesz, robiąc podstawowe błędy ortograficzne jak i językowe.
Co do mojej kultury, to nie rzucam mięsem na publicznym forum, jak Ty.
Nie bronię Vagów rękami i nogami, pisze jedynie na ile tylko mogę bezstronną opinię popartą wieloletnią pracą przy serwisie i przy modyfikacjach samochodów. Co więcej, fiata, vaga i forda sam posiadam.
Chciałbym jeszcze nadmienić, że po moim poście to Ty wyjechałeś z tekstem "jeb.. vagi", więc teraz nie chowaj głowy w piasek, ogarnij się i przestań się zachowywać jak dzieciak, wpierając innym brak kultury.

Nie widzę najmniejszego powodu, by przejść z Tobą na pw, bo niestety, ale tematy właśnie się nam skończyły.

Życzę miłego dnia.





Podstawowe błędy ortograficzne powiadasz. Najwidoczniej muszę sie wrócić do liceum ! Masz racje nasze tematy sie skończyły. Tylko odpowiem jeszcze na jedno twoje stwierdzenie. Braku to nie masz. Pozdrawiam
_________________
Szczyrk 2013 # 94 #
 
 
pinin 
Bywalec

Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 60
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-09-2013, 22:44   
   Bolid: SC 1.3T


rotax24 napisał/a:
pinin napisał/a:
Głowica pod kątem konstrukcyjnym jest poroniona
- fakt to nie najlepszy pomysł ale termicznie dobrze sobie radzi :wink:
pinin napisał/a:
ze względu na normy emsji jest godne potępienia
- szkoda słów - "eko" skutecznie wykańcza dobre i sprawdzone konstrukcje - a cała eko-zabawa niestety jedynie kończy się na naszej kieszeni :|
pinin napisał/a:
No i dół trzyma moce w seii, które na co dzień w zupełności wystarczą
- o ten dół właśnie mi chodzi - fabrycznie złożony na panewkach "glyco 199" - piękna sprawa :wink:


Co do panewek, to jestem wyznawcą teorii, że sportowe panewki to chybiony pomysł. Panew to panew, kontaktu a korbą mieć nie powinna. A jak ma, to problemu należy szukać gdzie indziej, więc cały mit Glyco do mnie niestety nie trafia ;)
Pokazałem to jakiś czas temu składając dla klienta 1.8t na kutej korbie na najtańszych panwach z ic. Auto przelatało cały sezon upalania, po nim zostało rozebrane żeby zakuć go do końca i głowę zrobić na mechanice. Panewki były jak nowe, więc podstawa to zdrowa pompa oleju i odpowiednie pasowanie.

Co rozumiesz przez to, że głowica sobie "radzi termicznie"?
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 23-09-2013, 08:08   

pinin napisał/a:
Co rozumiesz przez to, że głowica sobie "radzi termicznie"?
- nie posiada tendencji do "mikropęknięć" przez podniesienie temperatury przy zwiększeniu ciśnienia doładowania :wink:
pinin napisał/a:
więc cały mit Glyco do mnie niestety nie trafia
- to się sprawdza szczególnie w przypadku kiedy kute korby mają na panewkach luźniejsze pasowanie pod 10w60 i na zimno zanim jeszcze nie uda się uzyskać odpowiedniego klina smarnego to utwardzona warstwa cynku na "glyco 199" sobie z tym poradzi - podobnie jak chwilowe zalanie do sprintu 0w15 również ich nie wykończy - pomijam fakt pierwszego uruchomienia gdzie po honowaniu zostaje czasem pewna warstwa nie usuniętego "ścieru"
ps.wyznaję zasadę że przy inwestycji w kute korby koszt panewek jest niewielki dlatego wolę mieć złożony silnik na porównywalnej jakości materiałów :wink: ale wiadomo że każdy silnik można zajechać bez względu na jakość użytych elementów.Odpowiednie pasowanie i ciśnienie oleju to podstawa - jeżeli na tym etapie są niedomagania to cała reszta przypomina reanimację trupa :wesoly:
 
 
TheStig 
Nałogowiec


Wiek: 34
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 672
Skąd: Słupsk
Wysłany: 23-09-2013, 09:29   
   Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG


frisk napisał/a:
Punciaki też są niezgorsze. Mam takie z 99 roku i do tej pory nic mu nie dolegało poważnego.

To zerknij pod spód :D
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 23-09-2013, 11:25   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


TheStig napisał/a:
frisk napisał/a:
Punciaki też są niezgorsze. Mam takie z 99 roku i do tej pory nic mu nie dolegało poważnego.

To zerknij pod spód :D


Słyszałem, że można sobie durszlak z podwozia punciaka zrobić :lol:
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
pinin 
Bywalec

Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 60
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-09-2013, 19:37   
   Bolid: SC 1.3T


Głowica bez tendencji do mikropęknięć to akurat żadna ekstrawagancja. To norma, a jedynie nieliczne silniki mają z tym problemy. Więc to akurat nie jest argument dla mnie ;)

Co do pierwszego odpalania to tak samo, silniki składa się na odpowiednie smary, które właśnie zapobiegają takim akcjom przy pierwszym rozruchu ;)
Tak samo pierwsze słyszę o luźniejszym pasowaniu pod 10w60 - owszem, luźniej pasuje się tłoki, ale to z zupełnie innych powodów. Luźniejsze pasowanie panewek to pewna śmierć dla motoru mocno obciążonego, a to z uwagi na ciśnienie oleju, które jest wtedy niższe z tendencją do zanikania. Zalewanie innego oleju na "sprint" - to jeszcze lepsza teoria ;) Nie wiem co za rzeźnik to robi i jaki jest cel ku temu.

Co do teorii panewek, to ja wyznaję zasadę, że kładę serię. Bo jak moje doświadczenie w wpp i lap race'ach pokazało, różnicy pomiędzy panwami z ASO, IC i "mega" zza kałuży w praktyce nie ma. To znaczy jest, finansowa. A jeśli silnik obróci korbę, bo panew złapie, lub zniknie ciśnienie oleju, to panweka jest na samym końcu listy winnych ;)
_________________
00' SC 1.3T
04' R53
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania - Mapa Forum