FORUM SEICENTO

SeB0 · Wysłany: 07-10-2013, 09:12 **pare problemow** **Bolid:** seicento 1.1

wiec moze od poczatku
kupilem seicento 1.1 99r.
pierwsze co wymienilem to u mechanika:
rozrzad
plyny

po szerszym przegladzie okazalo sie ze trzeba wymienic szczotki rozruch.
okazalo sie tez, ze nie dziala:
-klakson ale raczej w kierownicy, bo sprawdzalem 'syrene' i dzwiek jest
-gdy wlaczam spryskiwacz pali bezpiecznik wycieraczek
-czasami przestaja dzialac kierunki, jak przesuwam przignie dol/gora slysze wtedy takie jakby spiecie pod kierownica, a potem przez chwile brak reakcji
znaczy bezpiecznik ok napiecie jest, ale nie pala sie kierunki, nie dzialaja awaryjne, nie dziala lampka po lewo od kierownicy ani sygnal dzwiekiowy kierunkow (ten tik.tik.tik)

(na szczescie do pracy mam 4km bez zakretow , ale do miasta samochodem nie jade)
znalazlem informacje na stronie
http://forum.samnaprawiam...ento-vt5614.htm

co do kierunkow jestem raczej pewien ze to "kostka" nawala, ale jak ktos sie zna lepiej to niech napisze czy wymiana przelacznik, a powinna pomoc?
idac dalej czy, jesli przelacznik jest uszkodzony to czy przez niego moge miec problem z spryskiwaczem?

w instrukcji wymiany trzeba zdjac kierownice, czy moge zrobic to samemu??
bez obawy,ze cos rozstroje

co jeszcze warto sprawdzic przed zima bo potem moge miec problem zeby posiedziec przy aucie

Dawid94Moloj · Wysłany: 07-10-2013, 09:36 **Bolid:** Seicento 2002r.

1. co do kierunkowskazów to jeśli chodzi o "kostkę" czyli Ci chodzi chyba o przerywnik - do wymiany. Miałem to samo, nie działały kierunki lewy prawy i awaryjne. Nie trzeba rozbierać kierownicy. W bezpiecznikach jest ten przerywnik - u mnie niebieski.
2. Przeczyść styki i z klaksonem powinno być ok.
3. Co do spryskiwaczy nie pomogę bo nie wiem, może pompka jest zepsuta.

Co do szykowania się do zimy: jeśli masz gazowe amortyzatory to wymień na olejowe. gazowe zamarzają mimo zapewnień w sklepie przy nocy -14 stopni zamarzły i nie dało rady jeździć.
Polecam wyczyścić nagrzewnice. no i jak się uporasz z całą robotą to WD 40 w zamki i na zawiasy w drzwiach - polecam ten z biedronki kosztuje 8 zł a nie 26 w realu czy tesco. No i nawoskuj swojego seja, zawsze jakieś zabezpieczenie jest. Resztę to powiedzą Ci bardziej zaawansowani. Tyle mogę pomóc.

SeB0 · Wysłany: 07-10-2013, 10:06 **Bolid:** seicento 1.1

1. jestem teraz w pracy ale juz zadzwonilem i kolega kupi mi przerywacz
pytanie mam bowymienil bym go po pracy czyli okolo 21
i tu pytnie czy wymienia sie go jak bezpiecznik czy bedzie mi cos potrzebne?

2.styki przy kierownicy(przyciskach) czy kolo syreny? zajme sie tym w srode jak bede miec wolne

add2.
wlasnie zapomnilem dodac ze samochod byl po wypadkowy i myslalem ze klakson mogl sie uszkodzic przy uruchomieniu poduszki
nie znam poprzedniego wlasciciela wiec nie wiem czy to dobra teoria

ps jakby dalo rade prosze o dopiski co da rade samemu zrobic, a czego nie warto mi szukac bo bedzie potrzebny mechanik

o i czy ma ktos dostep do instr obslugi do seicento S 1.1 z 99r. wer. pdf lub zbedna wer. ksiazeczkowa
bo szukam spisy bezpiecznikow znaczy ich mocy
bo porownalem mojec 'A' z rozpiska z znaleziona w ksiazce "sam naprawiam swoje seicento" i tam gdzie w ksiazce jest 20A u mnie jest 10/15/25 i odwrotnie
i nie wiem czy zostawic tak bo w koncu jezdzi czy szukac prawidlowego rozmieszczenia i zmieniac

Dawid94Moloj · Wysłany: 07-10-2013, 10:27 **Bolid:** Seicento 2002r.

Przerywnik wyjmujesz normalnie jak bezpiecznik http://beata.its24.pl/15.03.2012%20%20%20027.JPG. tu na zdjęciu jest czarny pod tą czerwoną kostką albo to ta czerwona kostka to przerywnik. U mnie jest niebieski nie pamiętam dokładnie w którym miejscu już

. Musisz w sklepie zaznaczyć rocznik i silnik. Gorzej jak się okaże, że to nie przerywnik... wtedy nie będę wstanie pomóc. Ale objawy są te same co u mnie więc nie róbmy paniki.

Jak masz zaprzyjaźnionego mechanika "po sąsiedzku" to niech to zrobi. Mojemu tacie w audi 80 b4 wsypał do węża przy nagrzewnicy sodę oczyszczoną chyba, bo wcale nie grzało leciało zimne powietrze. Efekt był niesamowity po 40 sek, grzało niemiłosiernie, jak nówka, a z rury wyleciał straszny brud. Sodka jest bezpieczna, bo zachodzi tylko reakcja, czyści a nie niszczy. Ale nie radzę robić tego samemu jak nie wie się co i jak. W amory też bym poradził zainwestować olejowe.
A wyczyścić i zabezpieczyć swojego seja możesz sam

czysta przyjemność jak błyszczy się

Cytat:

o i czy ma ktos dostep do instr obslugi do seicento S 1.1 z 99r. wer. pdf lub zbedna wer. ksiazeczkowa
bo szukam spisy bezpiecznikow znaczy ich mocy
bo porownalem mojec 'A' z rozpiska z znaleziona w ksiazce "sam naprawiam swoje seicento" i tam gdzie w ksiazce jest 20A u mnie jest 10/15/25 i odwrotnie
i nie wiem czy zostawic tak bo w koncu jezdzi czy szukac prawidlowego rozmieszczenia i zmieniac

To masz odpowiedź czemu pali bezpiecznik od spryskiwaczy. Ktoś wkładał Ci bezpieczniki, żeby tylko pewnie sprzedać sejka

SeB0 · Wysłany: 07-10-2013, 11:07 **Bolid:** seicento 1.1

hmmm....a jak sie nie ma znajomego mechanika?
ile moze kosztowac ?
i czy zajmuje sie tym wiekszosc warsztatow?

co do bezpiecznikow podobnie myslalem, ale poki nie mam pewnej rozpiski nie zmienialem poza tym od swiatel bo 1 byl przepalony i tego od spryskiwaczy
myslalem nad zmiana bezpiecznikow na te co podane sa w ksiazce, ale tam nie ma podanego ani roku auta ani czy jest to do 1.1

Dawid94Moloj · Wysłany: 07-10-2013, 11:19 **Bolid:** Seicento 2002r.

nie mam pojęcia jaki może być koszt. Ale jak sejo grzeje to nie musisz nic robić z nagrzewnicą ani z termostatem. Jak pojawią się problemy masz już wszystko na forum opisane co i jak w innych tematach, skorzystaj z szukajki jak coś się będzie działo.

Rozpiskę masz podaną z tyłu pokrywy od skrzynki bezpieczników http://img06.allegroimg.p...5/3599360558_2.
ale nie wiem czy są podane wartości.

SeB0 · Wysłany: 07-10-2013, 11:34 **Bolid:** seicento 1.1

ja to traktowalem zeby wiedziec ktory jest od czego
a nie do odczytania mocy bezpiecznika

Dawid94Moloj · Wysłany: 07-10-2013, 11:36 **Bolid:** Seicento 2002r.

SeB0, z tyłu klapy jest co do czego, ale na skrzynce nad bezpiecznikiem powinny być wartości. Muszę lecieć na wykłady. W wolnej chwili sam sprawdzę i podeślę fotę.

tu masz wykaz bepzieczników ale nie wiem czy to do seja 1.1 http://www.fotoload.pl/12...b3aedbc5638.jpg

SeB0 · Wysłany: 08-10-2013, 22:40 **Bolid:** seicento 1.1

przerywacz naprawił sprawę kierunków

co do rozpiski to na zdjęciu jest 16 a u mnie jest 24 wejścia ;;;;;//////

a nie ma ktoś może seicento 1.1 najlepiej z 99r. żeby zerknąć i spisać wartości bezpieczników
oczywiście jeżeli wszystko w samochodzie działa poprawnie

PS,
czy w przypadku znalezienia rozpiski z 1,1 innego roczniku wartości powinny być podobne???
np na necie znalazłem bezpieczniki do Fiat Seicento 1.1 SPI 2000r
są one w miarę podobne do tego co jest napisane w książce "sam naprawiam"

ale teraz kolejne pytania i te 4 bezpieczniki na samym dole położone poziomo
do czego one są i czy są obowiązkowe?
bo u mnie w ogolę nie są wsadzone
czy jakbym przetestował ten układ coś może się stać poza przepaleniem bezpieczników???

macher · Wysłany: 09-10-2013, 14:02 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100