FORUM SEICENTO

mati

Panie i panowie, podczas mojej 4 letniej przygody z sejem już drugi raz spalił mi się silniczek wiatraka chłodnicy, nie robiąc wrażenia na bezpieczniku. Bezpiecznik oryginalny 30A, mam teraz chęć założyć 20A. Czy ktoś już miał podobny problem i jak go rozwiązał?

X-raT

To jest norma w tym aucie że wpierw silnik a potem bezpiecznik.
Swoją drogą spr sobie instalację wiatraka. Od bezpiecznika przez silnik i włącznik w chłodnicy, do masy. Silniczki padają z zasyfienia które stawia opór mechanicznie albo z przepięć na zasniedziałych i zgrzanych przewodach. Często jest ładna izolacja a pod nią już brązowo-czarne wspomnienie miedzi

Ja przez 13lat użytkowania sc tylko 2razy miałem padnięty wiatrak ale kable kilka razy były leczone.

mati · Wysłany: 08-11-2013, 10:09 **Bolid:** 900ccm 2001r

U mnie sie spalił przez to że doszedł do chłodnicy (pare tygodni temu zdjąłem lisa) po zdemontowaniu widać wyciorane koło na chłodnicy.

Piotr1 · Wysłany: 10-11-2013, 09:31 **Bolid:** seicento 900

Oś silnika wentylatora wielu modeli Fiata łożyskowana jest zazwyczaj w wahliwej tulejce
(łożysku ślizgowym). Oś wentylatora wykonana ze zwykłej stali koroduje i po pewnym czasie korozja zwiększa jej średnicę, następnie dochodzi do zatarcia łożyska i spalenia uzwojeń silnika. Można kupując nowy silnik lub dobierając używany szukać takiego co jest łożyskowany na łożysku kulkowym (np, japońskie). Poza tym szczególnie po zimie kontrolować ręką czy nie został zablokowany silnik przez rdzę, jeśli tak to: ropa z olejem przez słomkę ze strzykawką i po godzinie można rozruszać zatarte łożysko.

mati · Wysłany: 10-11-2013, 12:58 **Bolid:** 900ccm 2001r

Dodał bym jeszcze, sprawdzajcie po KAŻDEJ nawet najdrobniejszej kolizji, czy wiatrak się kręci.

mati · Wysłany: 15-11-2013, 21:02 **Bolid:** 900ccm 2001r

Klepne se posta pod postem. Założyłem nowy wiatrak i wsadziłem bezpiecznik 20A. Próby na sucho, jak i po rozgrzaniu silnika powiodły się.

X-raT

mati · Wysłany: 16-11-2013, 16:58 **Bolid:** 900ccm 2001r