| 
		Dolot dylemat | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Canguru77  		  
		 
         Bywalec
  
                  Dołączył: 05 Lip 2014 Posty: 92 Skąd: Tarnów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-07-2014, 12:51   Dolot dylemat
                                 
               Bolid: SCS 1.1                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam wszystkich forumowiczów, zaczynam dłubać w moim "seju" wiadomo ze pierwszy pod lupę wziąłem dolot. Dużo o tym czytałem i postanowilem zmienic przepustnicę z 32mm (seryjna) na 38mm (rownież seryjna ale z punto 1.2) po tej operacji nie hamowalem samochodu wiec tak naprawde nie wiem czy jest lepiej czy gorzej wiem napewno, że w zakresie 2000-3500 obr/min przy pelnym otwarciu przepustnicy jest troche gorzej ale wyższe partie sa (wydaje mi się) lepsze. Na KJS pewien gościu powiedzial mi, że powinienem wymienić filtr na stożek i to powinno pomóc. Stożek jest już u mnie, ale w tej chwili zastanawiam sie gdzie go umiescic.Mam trzy pomysły i nie wiem który bedzie najlepszy dlatego proszę o rade:
 
1. przesunąć komputer silnika zrobić tam taka komore na stożek i rura wentylacyjną pociagnąć powietrze ze zderzaka
 
2. stożek umieścić przed nadkolem w zderzaku po lewej stronie (mniej więcej analogiczne miejsce do chłodnicy tylko po drugiej stronie)
 
3. w miejscu akumulatora zrobić  komorę dla stożka a w masce zrobić wlot powietrza (tutaj niestety obawiam sie jak to bedzie wygladać w deszczowe dni)
 
Pozostaje gdzies jeszcze kupno YANKOWEGO dolotu, ale staram sie znależć jeszcze jakies opcjonalne wyjścia. Każde z tych opcji gdzies widziałem ale nie mialem okazji ich porównać bezpośrednio | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Paweł1984  		  
		 
         spamer team Jasper84
  
                  Pomógł: 160 razy Wiek: 41  Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-07-2014, 14:19   
                                 
               Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               2. Dolot puszczasz(polecam laminat yanek czy tam dexcraft) tak jak idzie przed skrzynię biegów.
 
Warto zaopatrzeć się w taśmę termiczną i owiną wąż wodny-ten od termostatu + kolektor.+ dodatkowo możesz sobie zrobić odgrodzenie stożka 10cm/12cm kawałkiem plastiku grubego np.+ czarna osłona, którą masz po prawej części jest cześciową zasłaną przed syfem-warto wyciąść odkręcając ją prostokąt 8cm na 6cm i nałożyć na to bardzo drobną siatkę-nawet na komary-syf nie będzie walił w komorę a zimne powietrze tak-sprawdzone, testowane-lepsze niż spiro, które też się iabelnie nagrzewa-ono sprawdza się w chłodniejsze dni powyżej 80-100km/h-ukierunkowuje przepływ na stożek-tylko taka zaleta.
 
Przepustinica 38mm+ dolot wymagają małych korekt map seryjnej kości, żeby był efekt-dziura to zubożenie mieszanki mniej paliwa-dużo tlenu-niestety nic nie będzie działać na 100% możliwości bez korekt paliwa.
 
Z tanich rzeczy warto lekko teraz odetkać wydech + może wałek 866 w dobrym stanie lub seryjny i regulowane kółko -wtedy strojenie-tak to szkoda kasy, ale efekt będzie in +, nie tylko tradycyjne jest troszkę lepiej ,ale i tak szkoda kasy-typowe dla poprawiania osiągów klockami lego-wymieniłem to to i to i jest troszkę lepiej...można w nieskończoność przy 1.1spi N/A.
 
Wyższe partie obrotów i perłny gaz to już przy normie Euro 2 oznacza w większości samochodów -kit z ekologią ma być dobrze-niskie i średnie wartości są dla ekologów-i tu najwięcej jest do poprawienia przy modach.    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Canguru77  		  
		 
         Bywalec
  
                  Dołączył: 05 Lip 2014 Posty: 92 Skąd: Tarnów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-07-2014, 21:54   
                                 
               Bolid: SCS 1.1                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ja sądziłem ze jeżeli go puszcze jeszcze niżej (a nie  tak jak Dexcraft) bedzie lepiej w mojej wersji miałby wylądować no gdzies pod lampa lewa takze znacznie dalej i wtedy tam go odgrodzić od reszty komory silnika. Dexcraft z tego co widze po zdjęciach wychodzi znacznie wyzej. Osłonke o której mowisz miałbym zasłonić stożek od silnika w jaki sposób? przylrecajac czy spaw? bo w tej chwili nie bardzo rozumiem o ktora oslonke Ci chodzi. Korekty paliwa można dokonać komputerem diagnostycznym (typu ST6000 gutman czy launch) czy laptopem z odpowiednim programem do fiatów. Ojciec ma takie komputery ale nigdy nie wykonywał takich przeróbek. Co do wałka zostaje seryjny ponieważ jest w dobrej kondycji a nad regulowanym kółkiem nawet sie nie zastanawiałem. Z góry dziękuję za odpowiedź | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Paweł1984  		  
		 
         spamer team Jasper84
  
                  Pomógł: 160 razy Wiek: 41  Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-07-2014, 22:36   
                                 
               Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Standardowo poprowadzony dexcraft jest otymatlny-przerabiałem różne konfiguracje- tak jak jest na zdjęciach jest ok-dajesz na pełną długość-dłuższy dolot da Ci zrypie Ci moment w średnim zakresie-od dołu, ale to wszysko jeszcze zależy od 100czynników-osłonkę mam z kawałka plastiku-pomocne są wypusti na podtawce cewek-odgradzasz ciepło z węża i kolektora od stożka-można wykonać taką osłonę ja daje weglarski do swoich dolotów-koncepcji jest dużo-słaba to zdusić sożek głęboko w spiro.
 
Do korek paliwa dorzuć mapy zapłonu i czasy wtrysku,afr,podciśnienie w ssącym i 20 czynników+hamownia, bo w trasie tego nie dokonasz-czyli tak naprawdę całe strojenie.
 
Jeżeli zaczynasz dłubać i są to podstawy dłubania i KJS-ów to ogranicz się do podpytania, gości z KJS o typowy gotowy program wypalony w kości pod dolot wydech,przepustnicę 38mm, a kasę zostaw sobie na inne bajery-bo tu bardziej napisałem kompleksowej modyfikacji niż o półśrodkach.
 
Wazne, żeby nie było stukowego ze strony silnika i dziur w mocy i momencie w użytecznym zakresie obrotów-a jak piszesz tak właśnie masz co w kajtkach nie jest porządane. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Canguru77  		  
		 
         Bywalec
  
                  Dołączył: 05 Lip 2014 Posty: 92 Skąd: Tarnów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-07-2014, 23:31   
                                 
               Bolid: SCS 1.1                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | No dobrze bede próbowal z yankowym. nie chce w ten silnik zbyt wiele inwestowac pieniedzy (chcialem bardziej na nim eksperymentowac i uczyc sie ja i moj ojciec) bo docelowo daze do silnika 1.2 16v. a ten silnik jest krolikeim doswiadczalnym:) a szczerze mowiac nawet nie wiem skąd mialbym wziac gotowy programik pod taka konfiguracje wiec chailem probowac metoda prób i błedów. ze wzgledu na to ze ojciec sam chcial sie nauczyc kiedys takich rzeczy ale nigdy nie było odpowiedniego samochodu. a hamownie ma znajomy warsztat u ktorych mialbym mozliwosc sie "hamowania" do woli. tak czy inaczej dziekuje za wyczerpujace  odpowiedzi tymczasem zobacze co sie stanie po zamontowaniu samego dolotu a wtedy bede szukal ew rozwiazan problemu | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Adrian4828  		  
		 
         nówka sztuka ;)
  
                  Pomógł: 1 raz Wiek: 30  Dołączył: 27 Lip 2014 Posty: 33 Skąd: Legionowo 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-07-2014, 15:53   
                                 
               Bolid: Fiat Seicento                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Sorry że się w trące ja też robię dolocik i zrobiłem sobie dolot w zderzaku tzn. rura od przepustnicy do samego zderzaka idzie a na końcu stożek. Do tego wyjmę kratki ze zderzaka aby był jak najlepszy dolot zimnego powietrza    Co o tym sądzicie? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Paweł1984  		  
		 
         spamer team Jasper84
  
                  Pomógł: 160 razy Wiek: 41  Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-07-2014, 20:04   
                                 
               Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Intecja może dobra-z zimnym dolotem,ale; 
 
nie policzony, bo się nie da
 
cały bajer na suche dni-pomyśl w deszczowe,błotniste,czy te z topiącym się sniegiem-cały sył masz w komorze na stożku...   
 
Idea w fire z tym zimnym powietrzem jest ok,ale nie dajmy się zwariować-z fabryki ciagnął upał,na gazie bez harmonijki saharę.... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |