FORUM SEICENTO

kebeka

Witam wszystkich
W czwartek wieczorem po wykonaniu krótkiego kursu autem, odstawiłem je na pół godziny do godziny i gdy chciałem nim znów ruszyć to już nie odpalił.
Sprawdziłem więc iskrę jest profilaktycznie od razu wymieniłem świecę bo dawno tego nie robiłem, sprawdziłem dopływ paliwa no i tu się zaczyna problem.
Pierwsza myśl to że pompa do wymiany albo filter, że już było późno to kupiłem to i to, i oby dwie rzeczy wymieniłem. Ale i to nie pomogło więc przyczyną musi być brak zasilania pompy paliwa. Nie sprawdziłem tego od razu z braku takiej możliwości, znaczy sprawdzałem ale mogłem to zrobić źle więc proflaktycznie wymieniłem pompę. Marchewka normalnie się świeci na zapłonie jak zawsze czyli parę sekund i gaśnie, jest też pstryk spod maski przy jej gaśnięciu też jak zawsze. Zacząłem szukać, styków żeby je przeczyścić, sprawdziłem bezpieczniki i dalej nic. Kończą już mi się pomysły a auto potrzebne.
Macie może jakieś pomysły co mógł bym jeszcze sprawdzić, co może być przyczyną ?
Może ktoś jest z Jaworzna albo okolic i byłby wstanie podjechać pomóc jeśli coś o tym wie.
Za każdą poradę będę bardzo wdzięczny. :-)

Auto to Sej 0.9 SPI
Przeszukałem forum ale nie znalezłem nic konkretnego, dlatego też założyłem nowy temat.

Pozdrawiam :wink:

jędrek · Wysłany: 18-10-2014, 09:44 **Bolid:** seicento 899

Sprawdzałeś bezpieczniki obok sterownika i za akumulatorem ? Tak z ciekawości pytam, bo czasami ktoś grzebie w bezpiecznikach w kabinie.

kebeka · Wysłany: 18-10-2014, 11:29 **Bolid:** Seicento 899cm3

Sprawdziłem wszystkie.

perelka82 · Wysłany: 18-10-2014, 13:55 **Bolid:** Octavia I

Wyłącznik bezwładnościowy/wstrząsowy sprawdziłeś?
Pozdrawiam,

kebeka · Wysłany: 18-10-2014, 16:15 **Bolid:** Seicento 899cm3

Tak sprawdzałem, szukam teraz po kablach czy nie jest przerwany lub coś podobnego. tylko nie mogę znaleźć gdzie jeden z kabli od pompy wychodzi.

DeZ · Wysłany: 18-10-2014, 17:56 **Bolid:** kiedyś CC900 teraz SC1200

Złączka wiązki przy lewej nodze kierowcy. W 1.1 napsuła mi krwi swego czasu (nie pamiętam czy w 900 jest tak samo). Marny kontakt i pompa raz działała raz nie. Trochę trwało zdiagnozowanie przyczyny

Zewrzyj na krótko wyłącznik wstrząsowy. To, że jest wduszony nie znaczy, że działa.

macher · Wysłany: 20-10-2014, 17:53 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Przy wtyczce pompy masz m innymi przewody:
gruby zielonoczarny to plus Po przekręceniu kluczyka na chwilę (1.5 sek) powinien pojawić się plus 12V
gruby fioletowoczarny to masa z wyłącznika bezwładnościowego
Sprawdź czego brakuje. Probówka żarówkowa do zielonoczarnego i do masy auta (nie do fioletowoczarnego bo może tam masy nie być) . Przekręć kluczyk i żarówka powinna się zaświecić na chwilę. Jeśli nie to szukaj w tym kablu przerwy. Jeśli się zaświeci to nie masz masy i szukaj w kablu fioletowoczarnym
Masz multimetr? Zobacz przy wtyku przy pompie jaka rezystancja pomiędzy pinem 2 i 4 pompy(tam gdzie wchodzą te grube przewody)