FORUM SEICENTO

Uncrossed · Wysłany: 24-12-2014, 00:08 **Hamulce tarczowe** **Bolid:** Seicento 1.4 16V

Zabieram się za tjun hebli. Leżą już w domu zaciski od palio 257 mm na przód i na tył od AR 156 bodajże.

Jak z przodem nie mam problemów bo dystans pod tarcze się utoczy to żaden problem.

Ale z tyłu potrzebna jest flansza i tutaj dochodzę do sedna mojego pytania:

poratuje ktoś zwymiarowanym rysunkiem ? a za gotowca w CAD oddam nerkę i siostrę

Bartu · Wysłany: 24-12-2014, 10:02 **Bolid:** Sei, Subaru STI

TRS z Częstochowy ma takie adaptery w ofercie w całkiem przyjemnych pieniądzach.

ir3n3usz · Wysłany: 24-12-2014, 11:11 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

roach · Wysłany: 24-12-2014, 12:33 **Bolid:** Seicento

a napisz jak rozwiążesz hamulec ręczny ??

Bombell · Wysłany: 24-12-2014, 12:50 **Bolid:** Cinquecento

W CC gdzie ręczny na 1 linkę żaden problem bo wystarczy przerobić końcówki i wszystko gra.
A co do dystansu pod tarcze to tarcza z odpowiednim odsadzeniem i nie powinno być problemu. U mnie przynajmniej wszystko p&p.

Uncrossed · Wysłany: 24-12-2014, 23:58 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

Bartu, już znalazłem rysunek na necie poglądowy i wrysowałem w cada

wiem że trs ma ale z lasera wypalą mi za darmo także wiesz

ir3n3usz, ładna to może i ona jest ale czy taka mądra to nie do końca

roach, a ręczny to żaden problem. zaciski z AR mają normalnie na linke podejscie i jak napisał Bombell, nie jest to żaden problem

barkor · Wysłany: 25-12-2014, 00:48 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

A jak skuteczność ręcznego na tarczach względem bębnów (oczywiście prawidłowo działających)?

RazeR · Wysłany: 25-12-2014, 02:32 **Bolid:** Waryjot 0.9

u mnie skuteczność o wiele lepsza niż na bębnach.
lita tarcza + zaciski z AR

Uncrossed · Wysłany: 25-12-2014, 12:26 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

Zaciski brałem od znajomego z cento właśnie wyjete i mówił ze zyleta niesamowita w porównaniu z bebnem

barkor · Wysłany: 25-12-2014, 12:57 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

OK, dzięki za info, zawsze myślałem, że z tarczami z tyłu trzeba większej siły używać do zaciągania ręcznego niż na bębnach i raczej równolegle trzeba by montować hydrauliczny ręczny, więc to dobra wiadomość, że skuteczność jest jednak lepsza :smile:

To jeszcze podłączając się pod temat zapytam jak wygląda rozkład sił hamowania po takich zabiegach, tylne koła nie hamują zbyt mocno w stosunku do przednich?

RazeR · Wysłany: 25-12-2014, 13:51 **Bolid:** Waryjot 0.9

Najodpowiedniejszy zestaw hamulców to:
Przód 257
Tył 240
Ja mam zrobione wszystko na 240

Decydując się na taką opcję musisz jeszcze dokupić do zestawu coś takiego :
http://allegro.pl/fiat-do...4905521428.html
wtedy montujesz go na tylnych przewodach i skręcasz na maxa. u mnie działa bezproblemowo

Uncrossed · Wysłany: 25-12-2014, 13:52 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

Troche mocniej dlatego na przód idzie większy i mocniejszy hebel żeby i tu i tu był wzrost siły hamowania

ir3n3usz · Wysłany: 25-12-2014, 22:32 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

Odnośnie skuteczności ręcznego na bębnach: mam szczęki ferodo, prawie nową oryginalną linkę i bez problemu blokuję koła na kapciu 165 oraz 175 i suchym asfalcie. Oczywiście nie ma problemu z niekontrolowanym blokowaniem podczas normalnego hamowania. Z hamulcami w SC jest loteria, zależy jak zagra cały zestaw. Z przodu mam 240 wentyle mikody, zacisk ze sieny i dzisiaj przekonałem się, że jednak jest hamulec lepszy pomimo średnicy tarczy jak w serii. 4 osoby w samochodzie z dużym ładunkiem i hamulec bajka. Na serii miałem problem, żeby szybko się zatrzymać. Także 257+240 da radę nawet z mocą 300+
Chociaż przypalenie wentylowanych 240 z przodu nie jest problem, tzn. na tarczy nie robi to wrażenia ale klocek seryjny szybko się poddaje. Wystarczy 5km jazdy po torze o krętej konfiguracji i hamulec znika całkowicie. Płyn na pewno się dobrze trzyma, bo mam nowy Ferodo. Po tym jak kilka razy przypaliłem klocek teraz hamuje lepiej, utwardził się i nie ślizga się po tarczy.

Uncrossed · Wysłany: 25-12-2014, 22:46 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

xDD

ja aktualnie mam 240 mm przód wentylowana nawiercana nacinana mikoda plus klocek ferodo i płyn BOSCH DOT 5.1 tył totalna ale zdrowa seria.

po 20 okrążeniach na torze w toruniu zrobiło się miękko pod pedałem hamulca ale chwila luzu dla hebli i wróciło porządne hamowanie

Jednakże po 3 razach 0-190-0 km/h hebla zbrakło a że na przyszły rok plan turbo to chcąc nie chcąc porządny hebel się przyda

ir3n3usz · Wysłany: 25-12-2014, 22:55 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

Ja mam klocki textara i widzę się, że nadają się do jazdy po bułki. Wykończę je i przerzucę się na ferodo. Bo nawet nie było u mnie miękko pod pedałem, tylko po prostu przestał hamować a to nie jest komfortowa sytuacja. Na tym torze co ja jeżdżę paliły się w hamulce(nieseryjne z Porsche) nawet w EVO X. Tor jest bardzo wymagający dla hamulców. Już niejeden się przejechał po zielonym. Tak jak u Ciebie 20 kółek to nie ma bidy jeszcze