FORUM SEICENTO

DanFal

Witam. Przymierzam się do wymiany uszczelki pod pokrywą zaworów trochę czytałem w sieci co i jak ale mam jeszcze kilka pytań.
1 .Jakiej firmy uszczelki szukać ?
2. Czytałem o tym ,że sama wymiana niewiele daje jak z tym jest dawać silikon czy może piłować te "nóżki" co do tego mam akurat mieszane uczucia ,bo podejrzewam ,że są one do pozycjonowania na równo a z ręki mógłbym zrobić je na różne wysokości co przy mocnym dokręceniu dałoby przekos i ..trrach czy dobrze myślę ?
3. Widziałem zdjęcia na których widoczny był osad czy nagar wewnątrz pokrywy czy usuwać go czy raczej nic nie ruszać ?
4. Jest jeszcze coś co warto zrobić mając zdjętą pokrywę zaworów ?
5. Z tego co czytałem wywnioskowałem ,że oleju ma w silniku nie być tak ?

Proszę o jakieś konkretne podpowiedzi chcę to zrobić sam i przy okazji nie pogorszyć sytuacji dlatego jeśli ktoś coś w tym temacie może doradzić będę wdzięczny. I co najważniejsze chodzi o seicento 900 2001

TheStig · Wysłany: 02-01-2015, 23:49 **Bolid:** Opel Astra C14NZ + LPG

DanFal · Wysłany: 03-01-2015, 10:22 **Bolid:** seicento 900

I nie dawać silikonu? Chciałbym zrobić to raz i na długo. Może ktoś ma jeszcze z tym jakieś doświadczenie od czego to zależy ze jednym cieknie zaraz po wymianie nawet z silikonem a innym nie czy to kwestia tylko uszczelki?

rotax24 · Wysłany: 03-01-2015, 12:57

TheStig wyczerpał temat :wink:

dodam jedynie że dobrze jest powierzchnie przylegania uszczelki odtłuścić acetonem a nałożenie silikonu w niczym nie zaszkodzi ale polecam nałożyć cieńką warstwę na blok później nałożyć uszczelkę i taką samą warstwę na pokrywę zaworów - po przykręceniu zostawić całość na 24h (można połączyć tą operację z wymianą oleju silnikowego) :wink:

pokrywę zaworów wystarczy umyć ropą i pędzlem - osadu w formie pokostu i tak nie usuniesz a w niczym on nie przeszkadza.
Jeżeli planujesz wymienić przy okazji olej a jesteś z Białegostoku to tutaj masz dość fajne ceny :wink:

silikon - http://galonoleje.pl/skle...i-rtv-85g-.html
olej - http://galonoleje.pl/skle...el-5w40-4l.html
filtr oleju - http://galonoleje.pl/skle...ju-w-714-2.html

DanFal · Wysłany: 03-01-2015, 15:10 **Bolid:** seicento 900

Uszczelka zakupiona według zaleceń Elring

Najpierw wymienię tylko uszczelkę dam ją na silikon dla pewności a jak wszystko będzie ok to zmienię olej ,bo akurat i tak mnie to czeka w najbliższym czasie a olej i filtr rotax24, podałeś z mojego koszyka czy to dar jasnowidzenia

Do tej pory używam lotosa 10w40 ale ostatnio zaczął często klepać po starcie szczególnie jak startuje w mrozy z pod pracy. Czy mogę liczyć na to ,że stuki ustaną ? Z tego co się naczytałem to chyba klepią zawory czy jakoś tak ,bo gdy tylko trochę popracuje i się delikatnie nagrzeje to przestaje tłuc

Auto ma 118 kkm przebiegu

Łukasz

za dużo siliconu też nie jest dobrze, znam przypadek, gdzie mechanicy dali do miski tyle siliconu, że zatkało smoka i silnik kaput

rotax24 · Wysłany: 03-01-2015, 15:48

DanFal · Wysłany: 03-01-2015, 19:24 **Bolid:** seicento 900

a czy przed wymianą lotosa taką płukankę można zastosować ? tak żeby nowy olej miał mniej do wymycia ?

rotax24 · Wysłany: 03-01-2015, 21:33

DanFal · Wysłany: 03-01-2015, 22:57 **Bolid:** seicento 900

Tak zrobię. Dzięki za wszystkie porady i szybką pomoc. Pozdrawiam :smile:

DanFal · Wysłany: 10-01-2015, 07:24 **Bolid:** seicento 900

Witam ponownie mam jeszcze kilka pytań. Wymieniłem uszczelkę wszystko pięknie nic nie cieknie jak do tej pory jednak po drodze napotkałem pewien problem. Rozbierając wtrysk okazało się ,że uszczelka między częścią złączoną z pokrywą zaworów a wtryskiem/przepustnicą jest zniszczona wiadomo była tam uszczelka papierowa wcześniej chyba ktoś to na sylikon trochę dał ja rozerwałem. Chodzi o taką uszczelkę http://www.tomczesci.pl/uploads/19110.thumb400.jpg
Jako ,że śpieszyło mi się a nigdzie w okolicy nie mogłem tego dostać to dałem uszczelkę własnej roboty z cienkiej tektury na sucho jednak kształt trochę uprościłem ,bo jedynie zostawiłem wycięcia na otwór środkowy i te dwa na śruby mocujące. Czy takie coś zda egzamin ? Sprawdzałem testerem szczelności do lpg (pianka) nic tam nie syczało dość dobrze to się sprasowało pod naciskiem. Czy tak może zostać czy może coś z tym zrobić a może moje testy na nic się nie zdają ?
Kolejny problem polega na tym ,że mam instalację lpg 2 gen wiadomo jest mikser jako "przekładka" w tej przepustnicy czy jak to nazwać :grin:

Nad nim jest wykorzystana fabryczna gumowa uszczelka a pod nim papierowa cienka była na sucho jak ją obejrzałem to była mocno rozmoknięta jakby od benzyny. Drugiej nie miałem także włożyłem choć była na prawdę mocno sprasowana. Tym testerem szczelności sprawdzałem gdzie się da i nic nie wykryłem jednak dla bezpieczeństwa pytam czy tak to może zostać czy może jakiś inny patent zastosować ?
Jedyne co odstatnio zaobserwowałem to to ,że jak silnik schodzi z obrotów na biegu to jakby wcześniej zaczyna poszarpywać niż wcześniej chodzi mi o niskie obroty albo to tylko efekt nasłuchiwania wszystkiego :-P

Czy coś w tym jest ?

Uncrossed · Wysłany: 10-01-2015, 13:16 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

ja na uszczelki używam papieru filtracyjnego do filtrów oleju i nakładam cieniutką kreseczkę silikonu

składałem tak pompę oleju w 1.4 i po przejechaniu 2-3 tys km spokój nic nie leci.

jeśli zaczyna poszarpywać może gdzieś łapać lewe powietrze czyli wychodziło by na to że jest gdzieś jakaś nieszczelność.

DanFal · Wysłany: 10-01-2015, 14:56 **Bolid:** seicento 900

Czyli nie muszę się bać tektury? Może ta uszczelek pod mikser też bym zrobił nowa z tektury? Bo już wyglądala kiepsko. Rozumiem że jedyne co może się stać to że będzie zasysalo powietrze dodatkowo i będzie nierówno silnik pracowal? Smarować to dodatkowo silikonem czy na sucho wystarczy? Gdzieś jeszcze kiedyś czytałem że ktoś to smarem traktował.

Uncrossed · Wysłany: 10-01-2015, 15:30 **Bolid:** Seicento 1.4 16V

minimalnie silikonu można dać. cienką kreskę po obwodzie całej uszczelki. jak docisniesz to ładnie się rozprowadzi i powinno być szczelnie