Naprawa silnika wentylatora chłodnicy |
Autor |
Wiadomość |
stiepanek
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 264 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-03-2015, 19:47 Naprawa silnika wentylatora chłodnicy
Bolid: Fiat Seicento BRUSH 1.1cm3 |
|
|
Cześć.
Mam do Was pytanie a pro po wentylatora chłodnicy w moim seicento 1.1MPI.
Otóż parę razy zagotowało mi się autko, a wentylator nic cisza.
Uznałem, że spalony.
Dzisiaj jednak sprawdziłem bezpiecznik okazał się przepalony to wymieniłem na nowy, i ręką sprawdziłem jak się obraca wentylator i dość dobrze.
Rozgrzałem silnik i wentylator się włączył, ale chodzi dość głośno tak jakby słychać szuranie i łożyska.
I tutaj mam pytanie czy da radę zdemontować sam silnik wentylatora chłodnicy, aby go rozkręcić nasmarować przeczyścić ew. wymienić łożyska? |
_________________ Obecny Dupowóz:
http://www.polskajazda.pl.../Seicento/97577
http://www.seicento.com.p...p=469051#469051
 |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 06-03-2015, 19:54
Bolid: seicento 899 |
|
|
Samego silnika nie wyciągniesz, najlepiej zdemontuj całe ramko z silnikiem i wentylatorem które trzyma się na trzech blachowkrętach akurat tak jest w SPI w twoim na pewno jest tak samo. |
|
|
|
 |
stiepanek
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 264 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-03-2015, 19:59
Bolid: Fiat Seicento BRUSH 1.1cm3 |
|
|
jędrek napisał/a: | Samego silnika nie wyciągniesz, najlepiej zdemontuj całe ramko z silnikiem i wentylatorem które trzyma się na trzech blachowkrętach akurat tak jest w SPI w twoim na pewno jest tak samo. |
Ale da się jakoś dojść do silnika, aby go rozkręcić? |
_________________ Obecny Dupowóz:
http://www.polskajazda.pl.../Seicento/97577
http://www.seicento.com.p...p=469051#469051
 |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 06-03-2015, 20:17
Bolid: seicento 899 |
|
|
Jeśli chodzi ci o wymontowanie samego silnika to nie da rady bo ramko jest między silnikiem i przymocowanym do niego wentylatorem, jak wykręcisz to ramko to na stole masz pełny dostęp. |
|
|
|
 |
stiepanek
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 264 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-03-2015, 20:24
Bolid: Fiat Seicento BRUSH 1.1cm3 |
|
|
jędrek napisał/a: | Jeśli chodzi ci o wymontowanie samego silnika to nie da rady bo ramko jest między silnikiem i przymocowanym do niego wentylatorem, jak wykręcisz to ramko to na stole masz pełny dostęp. |
O widzisz to świetne info.
Bo nie uśmiecha mi się wydać 200zł na nowym wentyl jak ten jeszcze śmiga, ale wymaga poprawy. Ciekaw jestem czy tam są łożyska ślizgowe czy zwykłe kulkowe i ciekawe jaki typ.
Ogólnie to dzięki za info przynajmniej wiem na czym stoję. |
_________________ Obecny Dupowóz:
http://www.polskajazda.pl.../Seicento/97577
http://www.seicento.com.p...p=469051#469051
 |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 06-03-2015, 20:31
Bolid: seicento 899 |
|
|
Jakiś miesiąc temu wyciągałem to wszystko do czyszczenia i malowania ale nie zaglądałem do silnika bo jest sprawny ale nie słychać było w nim łożysk kulkowych znając życie to są łożyska ślizgowe choćby jak w silniku nagrzewnicy. Najlepiej te tulejki przesmarować, spiąć na krótko i słuchać efektów |
|
|
|
 |
|