drzwi ciężko chodzą |
Autor |
Wiadomość |
mrrider
Nałogowiec
Dołączył: 06 Cze 2015 Posty: 129 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: 08-10-2015, 16:59
Bolid: Se 1.1 |
|
|
Teoretycznie tak,ale jak wsiada lub wysiada laska i musi dwa razy drzwiami trzaskać żeby się zamknęły to troche kicha xd |
|
|
|
 |
sebekle
Nałogowiec
Pomógł: 6 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Sie 2015 Posty: 292 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 08-10-2015, 17:15
Bolid: Seicento 900 |
|
|
co z ciebie za dżentelmen że lachon drzwi za sobą musi zamykać |
|
|
|
 |
Magikrealista
Nałogowiec

Pomógł: 6 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Kwi 2015 Posty: 368 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 08-10-2015, 17:33
Bolid: Ceed 1.4 DOHC |
|
|
Równouprawnienie jest, niech same sobie zamykają he he he |
_________________
 |
|
|
|
 |
sebekle
Nałogowiec
Pomógł: 6 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Sie 2015 Posty: 292 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 08-10-2015, 18:26
Bolid: Seicento 900 |
|
|
ciekawe czy jesteś taki cfany jak coś cię w brzuch kłuje |
|
|
|
 |
talar88
Nałogowiec

Dołączył: 03 Wrz 2015 Posty: 146 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 08-10-2015, 22:53
Bolid: seicento s 1.1 MPI |
|
|
generalnie autko jest mojej żony i te prawe drzwi otwieram ja więc chyba rozumiecie moją konsternację wynikającą z ich działania |
|
|
|
 |
talar88
Nałogowiec

Dołączył: 03 Wrz 2015 Posty: 146 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27-11-2015, 14:25
Bolid: seicento s 1.1 MPI |
|
|
generalnie parokrotne psikanie preparatem rozluźniająco smarującym dało radę i teraz jest o niebo lepiej ale samo zatrzaskiwanie się drzwi pozostawia do życzenia. Nie wiem jak to ugryżć. Chodzi mi o moment w którym powinny się domknąć a nie raz trzeba je jeszcze raz poprawić (mocniej trzasnąć) aby sie zamknęły... |
|
|
|
 |
|