spadające obroty po przełączeniu na gaz |
Autor |
Wiadomość |
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 24-10-2015, 09:30 spadające obroty po przełączeniu na gaz
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
Cześć,
Czy ktoś z Was może polecić dobrego gazwonika na terenie Siemianowic Śląskich / Katowic lub Chorzowa?
Mam ciągłe problemy, że silnik na gazie pracuje nierówno, albo w ogóle po przełączeniu się na gaz auto nie ma mocy naciskanie na pedał gazu nie powoduje wzrostu obrotów. AG Centrum poleciło Eksperta z Czeladzi ale facet okazał się tylko mocny w gadce i skończyło się na wyrzuconych pieniądzach w błoto. |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
KrzychuB
Nałogowiec
Wiek: 40 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 293 Skąd: Nowy Sącz
|
|
|
|
|
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 24-10-2015, 10:47
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
Filtry wymieniany co 10tys aktualny nawet nie ma przejechanego 1000km
Reduktor jest zamontowany od nowości czyli koniec 2013r. Wkurza mnie wydanie kasy na tych "Fachowców" polećcie kogoś dobrego bo w tym momencie mam ochotę wywalić to ścierwo.
Myślisz, że reduktor nadaje się do wymiany? Aktualnie jest zamontowany Lovato. Ostatnio niby był naprawiamy przez "Fachowca" ale problem powrócił. |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
robert1973
nówka sztuka ;)
Wiek: 51 Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 6 Skąd: oberschleisen
|
Wysłany: 24-10-2015, 20:18
Bolid: sc 1.1 mpi |
|
|
Witam byłeś już u AutoGazKatowice na pograniczu siemców i katosów na terenie byłego MTK? goście siedzą dość długo na rynku więc może mają jakieś tam pojęcie... napisz co to za instalka było by łatwiej |
_________________ lubię zapierdalać |
|
|
|
|
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 25-10-2015, 00:51
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
Podzespoły użyte instalacji gazowej: http://img819.imageshack.us/img819/790/sbjm.jpg
Róźnica polega tylko w Porawniku/Reduktorze jest wpisany Tomaseto, ale został on zmieniony na Lovato |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
sebekle
Nałogowiec
Pomógł: 6 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Sie 2015 Posty: 292 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 25-10-2015, 10:12
Bolid: Seicento 900 |
|
|
odkręć taką małą metalową śrubkę na reduktorze i zobacz czy się poprawi i jedź na regulację do kogoś. ja na lovato zrobiłem 60 tys km i nic mu nie było. na wężu od gazu jest śruba czy aktuator (takie ustrojstwo gdzie 3 kabelki dochodzą)? |
|
|
|
|
robert1973
nówka sztuka ;)
Wiek: 51 Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 6 Skąd: oberschleisen
|
Wysłany: 25-10-2015, 10:24
Bolid: sc 1.1 mpi |
|
|
Masz II gen to sprawdziłbym attuator i szczelność połączeń na mixerze z dolotem. Podłączyć pod kompa też by wypadało może coś pokaże/wypluje, na PB jeździ ok?
PS1 Raz przypadkowo byłem u "AGCentrum" faktycznie facet wygadany ale nawet Twojego "papiera" dobrze nie wypisał ( brak modelu parownika).... niby szczegół ale właśnie w nich "diabeł siedzi" a bym zapomniał okresowo co 5-6 lat zmienia się lokalizacja warsztatu...ciekawe czemu hmmmm |
_________________ lubię zapierdalać |
|
|
|
|
sebekle
Nałogowiec
Pomógł: 6 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Sie 2015 Posty: 292 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 25-10-2015, 10:51
Bolid: Seicento 900 |
|
|
jak miałem autronica to kupiłem sobie kabel i sam regulowałem. chyba najlepsze wyjście |
|
|
|
|
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 25-10-2015, 12:23
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
sebekle napisał/a: | odkręć taką małą metalową śrubkę na reduktorze i zobacz czy się poprawi i jedź na regulację do kogoś. ja na lovato zrobiłem 60 tys km i nic mu nie było. na wężu od gazu jest śruba czy aktuator (takie ustrojstwo gdzie 3 kabelki dochodzą)? |
"Specjalista" z AG Centrum z Czeladzi (w pobliżu M1) już regulował i podobno lepiej się nie da wyregulować - na koniec odesłał mnie do elektryka bo to wina układu zapłonowego i świec NGK na bank są złe. Mam wrażenie, że ilu gazowników tyle opinii o świecach.
Ja na tym Lovato co przegląd był jakiś problem i auto wracało na poprawkę, ale po kolejnym podejściu już było OK. Jednak warsztat mnie drażnił tym, że wiecznie trzeba było wracać po przeglądzie i z racji przeprowadzki nie muszę już tam jeździć.
robert1973 napisał/a: |
Masz II gen to sprawdziłbym attuator i szczelność połączeń na mixerze z dolotem.
Podłączyć pod kompa też by wypadało może coś pokaże/wypluje, na PB jeździ ok? |
Na PB jeździ OK. O ile zdobycie programu nie byłoby problem o tyle nie mam okablowania. Zamontowany sterownik to BINGO.
Jeśli chodzi o diagnozowanie to tam też jak w przypadku np. ScanXL jest funkcjonalność zwracająca błędy?
robert1973 napisał/a: | PS1 Raz przypadkowo byłem u "AGCentrum" faktycznie facet wygadany ale nawet Twojego "papiera" dobrze nie wypisał ( brak modelu parownika).... niby szczegół ale właśnie w nich "diabeł siedzi" a bym zapomniał okresowo co 5-6 lat zmienia się lokalizacja warsztatu...ciekawe czemu hmmmm |
Ten parownik/Reduktor który jest widoczny na papierze jest już nie aktualny bo 2 tygodniu po montażu lpg musieli go wymienić bo auto gasło przy skręcie w lewo i nierówno pracowało. Niestety w książce przeglądów mam wpisane tylko Lovato bez podania konkretnego modelu, ale wydaje mi się, że jak jadę do Eksperta którego poleca Firma AG Centrum to on jest sobie sprawdzić jaki jest zamontowany model reduktora w aucie.
Wracając do specjalisty z Czeladzi
Podczas ostatniego przeglądu jeszcze zanim zabrał się za auto mówiłem mu że jeśli trzeba coś wymienić to niech da znać wymienimy, jednak stwierdził, że naprawi. 2 dnia po odebraniu od niego auto pojechałem powiedzieć że dalej autem się na gazie nie da jeździć bo szarpie stwierdził, że to problem z układem zapłonowym, bo jego konfiguracja sterownika jest OK. Tak więc auto poszło na warsztat do elektryka dla pewności wymieniłem cewki Magneti Marelli, kable były wymienione w lutym również Magneti Marelli (auto może zrobiło na nich 4kkm) zamontowane nowe świece NGK, na których również nie przejechałem więcej niż 500km.
Na koniec dodam tylko, że jak jadę do gazownika i słucham, że to wina świec to mnie nie powiem gdzie swędzi. |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
robert1973
nówka sztuka ;)
Wiek: 51 Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 6 Skąd: oberschleisen
|
Wysłany: 25-10-2015, 18:49
Bolid: sc 1.1 mpi |
|
|
lukaszm napisał/a: | O ile zdobycie programu nie byłoby problem o tyle nie mam okablowania. Zamontowany sterownik to BINGO.
Jeśli chodzi o diagnozowanie to tam też jak w przypadku np. ScanXL jest funkcjonalność zwracająca błędy? |
sterownik nie popełnia błędów tylko przelicza i steruje...ale widać jak pracuje sonda, silniczek krokowy (attuator), TPS, czujnik temp, kabel na alledrogo albo u Viakena ( tani jak barszcz więc inwestycja żadna)
lukaszm napisał/a: | Ten parownik/Reduktor który jest widoczny na papierze jest już nie aktualny bo 2 tygodniu po montażu lpg musieli go wymienić bo auto gasło przy skręcie w lewo i nierówno pracowało. |
:padłem: rozwaliło mnie.... powiem tyle w 85% reduktor OK tylko majster do...
nie wiem czy to będzie krypto reklama i nie dostanę po łapach od moda ale.... możesz jechać tam gdzie Ci podałem ostatnio lub do Davanti mają warsztat w Bytomiu i Katowicach, dwa minusy siedzą w stag-u i 2 tyg czekania na "wizytę"... no i tanio nie jest ale.....
osobiście nie jestem związany z żadną z firm, będę zakładał do SC gaz więc "badam" rynek a na LPG z małą przerwą na 2a Diesle jeżdżę od 95 roku |
_________________ lubię zapierdalać |
|
|
|
|
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 25-10-2015, 19:24
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
Davanti nie dotyka się instalacji poniżej sekwencji. Z racji tego że tu jest II gen LPG nie ma po co tam jechać. Tłumaczą to tym, że za długo trwa diagnostyka i dostrajanie. |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
robert1973
nówka sztuka ;)
Wiek: 51 Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 6 Skąd: oberschleisen
|
Wysłany: 25-10-2015, 22:18
Bolid: sc 1.1 mpi |
|
|
Tu się zgadzam diagnostyka trochę trwa a i kasy za dużo trzepnąć się nie da... więc zostaje Ci jakiś wróżbita obstawiam na zbyt długie połączenie reduktor-attuator-mixer, problem z samym reduktorem(ustawienie stabilnej dawki) lub/i attuator, tudzież błędne wskazania jakiegoś czujnika i centralka nie wyrabia.
Generalnie bez kabla nie ruszysz samemu z miejsca... z kabelkiem i laptopem możesz coś osiągnąć ale bez analizy spalin to będzie mieszanka typu "chybił trafił" choć nie mówię że nie będzie tak dobrze jeździć. Sam znam przypadek (moje moto) gdzie wartości dopuszczalne CO nijak się mają do osiągów motocykla..... najlepsze osiągi ma na 3-4%CO, więc nawet się nie "łapie" na EURO 1 |
_________________ lubię zapierdalać |
|
|
|
|
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 25-10-2015, 23:25
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
mam kabel do VAG i elm327 coś z tego nada się do sterownika bingo z lpg czy muszę dokupić coś nowego? Jeśli tak to napiszcie mi co konkretnie. |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 26-10-2015, 21:37
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
elmem i vag kkl nie zrobisz instalacji LPG. Trzeba mieć interfejs do tego. ja mam taki
http://ccy.pl/pl/interfej...-zlaczem-detail
z tej strony na usb, mam również na com do starego PCta i łączy się dobrze z instalacjami lpg. Program do bingo też na tej stronie producenta |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
|
lukaszm
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 49 Skąd: śląskie / łódzkie
|
Wysłany: 26-10-2015, 23:14
Bolid: Mazda3 BK, Fiat Seicento Young |
|
|
Nie przesadzajcie, że kabel do tego badziewia jest droższy niż elm327. Fakt faktem, że ELM327 tylko odczytujesz parametry. |
_________________ Fiat Seicento Young |
|
|
|
|
|