FORUM SEICENTO

kielbu

Witam, Panowie mam problem ze światłami z przodu. Poczytałem trochę forum aby nie zadawać zbędnych pytań i ... miałem popalone wtyki h4 więc je wymieniłem na nowe, przy okazji masę z wtyczki podłączyłem na krótko do masy halogenów. Wcześniej miałem choinkę na desce tzn. zapalała mi się kontrolka świateł długich w momencie kiedy włączałem światła mijania, teraz po tych zabiegach już choinki nie mam lecz brakuje mi lewego światła mijania, długie są. Reszta świateł działa prawidłowo. Moje pytanie jest takie czy kabelki z bezpieczników idą bezpośrednio do świateł czy są wpięte do którejś z tych kostek pod lewą zaślepką koło sprzęgła - chyba tam widziałem dwie, jedna żółta mniejsza i biała większa? Pytam się bo ewidentnie mam gdzieś zwarcie i nie wiem gdzie. Z testów jakie przeprowadziłem za pomocą miernika i sprawdzenia zamknięcia obwodu za pomocą buzerka w mierniku wynika, że na wyjściu z bezpiecznika 6 ( lewy przód ) na przewody koło lamp nic się nie działo, natomiast z 7 bezpiecznika ( prawy przód ) pipczało mi w zasadzie wszędzie i na lewym wtyki od mijania, drogowych i masy i tak samo na prawym. Dziękuje za każdą wskazówkę.

X-raT

Po co dałeś masę h4 na halogeny? Trzeba było wpiąć bezpośrednio do budy, pod pkt masowe w błotnikach przy reflektorach.
Co do bezpieczników, każdy zasila swoją h4 więc idzie ze skrzynki do żarówki oczywiście przez wtyczki przy progu.
Grzebałeś przy masach więc tam sprawdź co jest nie tak. W seyu wypala się kostka h4 przez źle zaprojektowaną masę tej żarówki. Wystarczy ten element poprawić i jest ok na lata. Nic więcej się nie psuje w elektryce mijania. Żadne zwarcie samo od siebie nie zrobi się. Odwiń te swoje masy halogenowe, podepnij bezpośrednio do aku lub budy i sprawdź jak wtedy h4 świeci.

Ewentualnie wypnij h4 z kostki, podepnij miernik między masę aku a kostkę tak żeby znaleźć napięcie mijania i długich potem sprawdź drugą, teoretycznie zwartą kostkę. Czy aby przypadkiem nie pomyliłeś konektorów w kostce podczas swojej rzeźby. A zadarza się najlepszym.
A jeśli okaże się że na feralnej kostce nie ma 12v tylko jakieś szczątkowe napięcie tzn że masz upływ na instalacji. Najprawdopodobniej na tych przerobionych masach.

kielbu · Wysłany: 25-02-2016, 07:57 **Bolid:** Seicento

Cześć, super że odpisałeś, dziękuje. Może źle to opisałem. Masy z kostek h4 przykręciłem do punktów masowych na karoserii ( te śruby 13mm za lampą ). Konektorów w czasie rzeźby nie pomyliłem. A powiedz mi czy w takiej sytuacji te czarne przewody, które są przykręcone przy punktach masowych mam odpiąć czy też mają tam być? On odpowiadają jedynie za masy świateł czy jeszcze za coś innego?

X-raT

Czarne to wyłącznie masa i jak masz je w błotnikach to super.
Ta jedna mijanka nie świeci w ogóle czy żarzy? Długie z tej h4 świeci czy też zdechło? Może po prostu masz kabel masowy uszkodzony po drodze? Wiem że to jest małą odległość do błotnika od lampa, ale jest możliwe że gdzieś pod izolacją kabel jest przełamany czy zgrzany tak mocno, że nie przewodzi. Sam pkt zaciśnięcia przewodu na konektorze może jaja robić - fabryczne, bo jeśli masz własne nowe, czy wręcz lutowane to nie.

kielbu · Wysłany: 25-02-2016, 11:22 **Bolid:** Seicento

Tak nie świeci tylko lewa mijania, długie są normalnie na tej żarówce, z prawej strony jest wszystko dobrze. W tej chwili nie mam już żadnego żarzenia się kontrolki od długich jak to było wcześniej. Powiedz mi czy na tych punktach masowych mają być te oryginalne masy skoro dałem swoje od kostek? W te punkty masowe oryginalnie były wpięte tylko masy ze świateł czy jeszcze coś innego bo zastanawiam się czy ich nie odłączyć? Sprawdzałem na dwóch przewodach, ale skoro są długie to kabel masowy jest OK

kielbu · Wysłany: 26-02-2016, 08:38 **Bolid:** Seicento

To jak to jest z tymi punktami masowymi, czy jak już zrobiłem swoje kabelki masowe i podłączyłem do karoserii, to mogę odłączyć te które były tam oryginalnie? Wie ktoś może do której kostki i w jakie piny wchodzą kabelki idące do świateł mijania od bezpieczników?

X-raT

Cała buda jest masą.
Obojętne czy dany odbiornik będzie dopięty poprzez druty wiązki czy bezpośrednio w blachę.
Im krótsza masa tym lepsze działanie. Im dłuższa tym większy opór i zużycie przewodów.

Sprawdź czy pod bezpiecznikiem masz napięcie. Wyjmij go ze skrzynki, załącz mijania i przyłóż miernik. Na jednym styku ma być 12v, które drugim stykiem idzie w kostkę żarówki. Może nie masz dobrego styku pod bezpiecznikiem? Może jest bezpiecznik spalony w taki sposób ze nie widać na pierwszy rzut oka? Możliwe że gdzieś po drodze faktycznie masz uszkodzone zasilanie tej mijanki, Wtedy są dwie opcje: ciagniesz przewód od zasilania sprawnej mijanki z drugiej lampy, albo dorabiasz Nowy przewód od bezpiecznika do tej co nie świeci.
A może najnormalniej przepaliło się włókno od mijania i żarówka świeci tylko długim?

kielbu · Wysłany: 26-02-2016, 13:30 **Bolid:** Seicento

Żarówki zamieniałem miejscami, bezpieczniki również, sprawdzę dzisiaj miernikiem i dam znać, ale odpowiedz mi na jedno pytanie:
Czy przy punkcie masowym koło lewej lampy z przodu, mam zostawić oryginalny przewód który jest tam wpięty, czy mam go odłączyć skoro mam masy reflektorów zrobione osobna i przykręcam je właśnie na ten czarny kabel? Czy mogę ten czarny usunąć?

X-raT

Nie nie.
Wszystko zostaje tak jak było od fabryki. Masz tam dopięte h4 i tak to zostaw bo jest to idealne rozwiazanie tematu masy z reflektorów.

kielbu · Wysłany: 26-02-2016, 14:17 **Bolid:** Seicento

A pamiętasz do której kostki wpięte są przewody od światełek mijania do białej czy żółtej z lewej strony za plastikiem? Czy może te kabelki idą jeszcze w inny sposób do lamp?

X-raT

Nie zwracałem uwagi i nie powiem, ale miernikiem się bawisz więc znajdziesz.
Kable od h4 idą wyłącznie do żarówek i niczego innego nie zasilają.
To pozycyjne są zasilane krzyżowo, jeden bezpiecznik na prawy przód i lewy tył, drugi na lewy przód i prawy tył.

kielbu · Wysłany: 26-02-2016, 20:57 **Bolid:** Seicento

Zasilanie na dolnym pinie bezpieczników jest, teraz muszę znaleźć kabelki które idą od górnych pinów do kostek i dalej na kostkę h4. Dam znać, gdyby się komuś przypomniało która to kostka to będę wdzięczny bo na dworze zimno

X-raT

Możliwe że znajdziesz miejsce uwalenia tego zasilania mijanki, ale nie lepiej i szybciej pociągnąć ten dodatkowy kabelek od drugiej lampy? Na czas przeczekania tej obecnej 'wiosny'? Dodatkowo zmieniasz bezpiecznik tej dziaąłjącej mijanki na większy ponieważ zasila dwa włókna a nie jedno. Sądzę że 15.
A jak przyjdzie lato to sie rozłożysz przy temacie jak na plaży i zrobisz jak się patrzy

kielbu · Wysłany: 01-03-2016, 13:50 **Bolid:** Seicento

Zrobiłem tak jak poradziłeś, światełko jest ale przy lepszej pogodzie trzeba zrobić tak jak fabryka wypuściła. Pozdrawiam i dziękuje.

piasek_71 · Wysłany: 16-11-2023, 15:55 **Bolid:** Seicento 1,1 MPI 2010 r.

Witam , podłączę się pod temat , u mnie przy włączonych światłach mijania jedna lampa świeci dobrze a druga trochę słabiej i jakby tak lekko " żółtawo " , co może być przyczyną ? żarówka się kończy ? czy gdzieś w lampie słaby styk ?