Ogólne rady dot. 900-tki |
Autor |
Wiadomość |
ryan_cooper5
nówka sztuka ;)
Wiek: 34 Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 32 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 28-02-2016, 19:31
Bolid: Seicento 0.9 & Stilo 1.9 JTD |
|
|
Nie ma co porównywać Seicento do passata. Passat to auto rodzinne stworzone bardziej na trasy i do większego wysiłku, a Seicento to małe auto typowo miejskie i jego przeznaczenie jest inne niż passata i bez sensu jest porównywanie tych dwóch samochodów. Poza tym zalezy na jakie auto trafisz, kolega ma passata b4 i jeździ od jednego mechanika do drugiego tu sprzęgło padło a tu skrzynia nowa itp itd. W ciągu roku wkłada w passata wiecej kasy niż ja wlozylem w seja przez 17 lat. Owszem passat może mieć tyle.przebiegu ale przy jakim nakładzie kosztow |
_________________
 |
|
|
|
 |
ryan_cooper5
nówka sztuka ;)
Wiek: 34 Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 32 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 28-02-2016, 19:46
Bolid: Seicento 0.9 & Stilo 1.9 JTD |
|
|
A co do sprzęgła w seicento to ja jeszcze nie wymieniałem, auto z 99 roku, nalatane 166 tysięcy a a sprzęgle ani najmniejszego śladu uślizgu, biegi wchodzą lekko i bez zgrzytu. Wsteczny zależy jak się skrzynia ustawi, jak nie chce wejść to zawsze lekko na jedynce sprzęgło puszczę żeby auto drgnęło i wsteczny wbija. Na skrzyni się nie znam, ale tam coś jest z tym wstecznym bo mój tak miał od nowości, ale bardzo sporadycznie to występuje |
_________________
 |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 28-02-2016, 19:48
Bolid: seicento 899 |
|
|
Co to za porównania ?? Nie można porównywać dwóch całkiem różnych pojazdów pod kątem awaryjności i cen części. Seja można porównać do seja. |
|
|
|
 |
ryan_cooper5
nówka sztuka ;)
Wiek: 34 Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 32 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 28-02-2016, 19:55
Bolid: Seicento 0.9 & Stilo 1.9 JTD |
|
|
też to samo napisałem mi tam sej jak najbardziej odpowiada |
_________________
 |
|
|
|
 |
Desmonth
nówka sztuka ;)
Dołączył: 03 Gru 2015 Posty: 15 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 28-02-2016, 20:59
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Dobra, po części macie rację, ja może po tej drugiej-mniejszej, nie zmienia to faktu, że albo cały model jest taki, co wykluczacie, albo ten jest gorszy. Porównanie do B4 wzięte ze względu na to, że tak jak mówicie, sej śmiga w zasadzie po mieście tylko + krótkie traski, a pasek jest typowym wołem i ma trudniej, a mimo wszystko asfalt nadwyręża seja, nie dziury paska, ale dobra, koniec z porównaniami. Jest sej narazie i sprzedać aktualnie nie zamierzam.
Pemeczk - Twój post jak narazie jest jednym z najbardziej konstruktywnych, więc spoko i uwierz mi też nie chcę wierzyć w to co piszę
Lamp żadnych nie kupowałem, narazie tylko są na mocowaniach przestawione, żeby piętra nie oświetlały i ta hydroregulacja jest zaślepiona na sztywno.
Regulacja spryskiwaczy chodzi ciężko wręcz, więc nie to jest przyczyną chyba, spróbuję to kiedyś przeczyścić jakoś.
Kwestia skrzyni zostanie też ogarnięta, może to faktycznie olej, ale chyba był zmieniony.
Gazem zajmie się gazownik, więc to zostawmy, jeszcze gwarancja jest.
Zawieszenie już zrobione, jak mówicie - tuleje, zobaczymy ile wytrzymają.
Przewody narazie są tylko w tych najbardziej skorodowanych miejscach wymienione na miedź, przejściówkami, jak puści nast. raz to rozglądnę się albo na tym co mówisz, albo samemu pokombinuję całość z miedzi wstawić kupując na metry itd. Uszczelka drzwi jak narazie się nie odzywa, wsadziłem i nawet próbę mrozu przetrwała, co mnie cieszy.
Co dziadek ma na sumieniu to nie wiem, ale nie śmiga znowu tak źle. |
|
|
|
 |
pemeczk
nówka sztuka ;)
Wiek: 33 Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 27 Skąd: Bolszewo
|
Wysłany: 29-02-2016, 14:30
Bolid: Seicento FUN |
|
|
To generalnie nie ma tragedii ! Trzeba wszystkie denerwujące pierdoły porobić a będzie dobrze Olej w skrzyni zdecydowanie zalecam wymienić, u mnie po kupnie, był dość mocno przepracowany a na magnesie sporo opiłków. Powinno być lepiej. Sprzęgło jak się ślizga to albo dziadek dużo na półsprzęgle jeździł albo może się zaoleiło - chociaż to wykluczam. W każdym razie trzeba byłoby tam zajrzeć i to chyba najpoważniejsza rzecz do zrobienia.
A tak to nie powinno być problemu
Z tą dyszą spryskiwacza, to otwórz maskę, zdemontuj, i zamocz na godzinke w ciepłej wodzie z jakimś odkamieniaczem. Powinno pomóc |
|
|
|
 |
mati
Nałogowiec

Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 360 Skąd: Ostrów k. Włoszcz.
|
Wysłany: 29-02-2016, 18:52
Bolid: 900ccm 2001r |
|
|
ryan_cooper
A popychacze wam stukały w tym rodzinnym seju? |
_________________ Słuchaj mnie, a z biedy nie wyjdziesz! |
|
|
|
 |
Tailor93
Nałogowiec

Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 253 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 29-02-2016, 19:26
Bolid: Fiat Seicento 900 "99 |
|
|
Mnie po zakupie uparcie stukaly i nie chciały przestać, ale zmieniłem olej na polsyntetyk, wyczyściłem popychacze (widać było ze silnik pracował na kiepskim oleju), kilka dłuższych tras i teraz stuka tylko czasami na zimnym silniku, ale przestaje po kilku minutach, a to już podobno jest normalne |
|
|
|
 |
Sebastian_M26
Nałogowiec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 01-03-2016, 08:41
Bolid: Seicento 900 |
|
|
W tych nic nie robionych bezawaryjnych rodzinnych sejach nic nie działało, świateł nie było, nie hamowało, bez ogrzewania, ale jakoś tam jechało. Dobry stan techniczny to pojęcie względne. Ostatnio chciałem kupić takie rodzinne z 70 tyś przebiegu. |
|
|
|
 |
ryan_cooper5
nówka sztuka ;)
Wiek: 34 Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 32 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 01-03-2016, 18:09
Bolid: Seicento 0.9 & Stilo 1.9 JTD |
|
|
popychacze stukają cały czas, zależy jak kiedy. Kolego Sebastian, mój hamuje jak brzytwa, świeci aż miło i grzeje aż się panny rozbierają pisząc jaki to ten samochód nie jest cudowny nie brałem pod uwagę rzeczy eksploatacyjnych typu żarówki czy hamulce. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Desmonth
nówka sztuka ;)
Dołączył: 03 Gru 2015 Posty: 15 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 05-03-2016, 20:24
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Narazie tylko lampami się zająłem, ale jak zwykle niespodzianki mnie nie ominęły. Zdjąłem lampy i kierunki, złożyłem i co? Popsuł się kierunek, którego na chwilę tylko z kostki wypiąłem żeby główne światło wyjąć nie ruszając łączenia klosz-gniazdo. Po ponownym rozłożeniu tym razem rozbierając ten kierunek okazało się, że żarówka jest ok, bezpieczniki też, do kostki przestał prąd dochodzić . Ma ktoś patent na zastąpienie dolotu na odcinku puszka filtra - kolektor wydechowy ( guma się nie stopi? ), bo mi się ten kartonowy rozwalił i dopiero to zauważyłem. Jeżdżenie bez tego ma jakiś efekt? |
Ostatnio zmieniony przez Desmonth 05-03-2016, 20:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
wojtek12321
Nałogowiec
Pomógł: 65 razy Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 443 Skąd: wielkopolska
|
|
|
|
 |
Desmonth
nówka sztuka ;)
Dołączył: 03 Gru 2015 Posty: 15 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 05-03-2016, 20:47
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Narazie wolałbym uniknąć więcej kartoniarstwa, coś mocniejszego spróbuję wykombinować, jak nie znajdę to kupię oryginał. |
|
|
|
 |
wojtek12321
Nałogowiec
Pomógł: 65 razy Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 443 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 05-03-2016, 21:31
Bolid: Fiat seicento 900 SX |
|
|
Desmonth napisał/a: | Narazie wolałbym uniknąć więcej kartoniarstwa, coś mocniejszego spróbuję wykombinować, jak nie znajdę to kupię oryginał. |
Ta z tego linku to z popisu wynika że nie karton:
http://www.unto.pl/rura-a...-mm-p-3077.html
"Rura aluminowa elastyczna ciepłego powietrza o średnicy 38 mm i długości max, ok.500 mm.
O wiele lepsza i wydajniejsza niż papierowe rury. Zastosowanie wiele aut z rurą osrednicy 38 mm
Produkt firmy gates." |
|
|
|
 |
ryan_cooper5
nówka sztuka ;)
Wiek: 34 Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 32 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 07-03-2016, 21:35
Bolid: Seicento 0.9 & Stilo 1.9 JTD |
|
|
ja to mam całkiem rozwalone ze 4 lata i nic się nie dzieje. Przetrzaśnięte zostało przy myciu silnika myjką ciśnieniową |
_________________
 |
|
|
|
 |
|