Łatanie dziur wewnętrznych |
Autor |
Wiadomość |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 03-04-2016, 12:04 Łatanie dziur wewnętrznych
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Po wymianie rury od wlewu paliwa zauważyłem, że w nadkolu od wewnątrz jest spora dziura. Rozchodzi się przy krawędzi zewnętrznej od tej osłony plastykowej do samego tyłu, czyli jakieś 30cm..
Pod kanapą widzę znów początki korozji, ale dziury jeszcze nie ma. Myślę, że jeśli to się zostawi to zaraz będzie lała się woda pod kanapę.
Czy taką dziurę wewnętrzną łata się siatką szklaną na żywicy, czy coś trzeba napchać do środka i dopiero wtedy szpachla ?
Macie może jakiś link do fajnego manuale jak się obchodzić do rdzy w aucie w różnych przypadkach i jakie preparaty się stosuje do nich ? |
|
|
|
 |
dawiddawidowski
Moderator Cento Nowy Sącz

Pomógł: 47 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 3642 Skąd: NS
|
Wysłany: 03-04-2016, 14:29
Bolid: SC Abarth 1.4 16v 6speed |
|
|
Na rdzę oprócz piaskowania nic lepszego nie ma, kolejnym sposobem jest wycięcie rudzielca i zrobienia łatek i oczywiście epoksyd. Filmy z łatania domowymi sposobami są na youtube np. czerwony opel corsa czy czarne bmw e39 oraz na kanałach użytkowników co się stało po roku po naprawie opcja raczej żeby opchnąć auto bo nic to nie daje i a rudzielec postępuje nieubłaganie |
_________________ Polska Jazda SC
ROSSO BAROCCO by dawid |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-04-2016, 14:56
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
ja bym wywalil ile da sie rdzy mechanicznie pozniej jakis odrdzewiacz najlepiej fertan i mata z zywica pokleil na 2 lata starczy a przeciez to seicento i to wiekowe juz twoje wiec duzo tu nie wymyslisz chyba ze masz spawarke i dobre warunki to mozesz sie bawic |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 03-04-2016, 18:05
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Spawarki nie mam niestety, ani warunków, robię go najczęściej w takim fajnym zaułku na ulicy.
Na dwa lata mi właśnie wystarczy. Musze połatać tą dużą dziurę pod prawym tylnym błotnikiem i z lewej strony podłogę wzdłuż progu. Tam sporo tej maty trzeba nałożyć. Nie uda mi się pewnie tego dobrze oczyścić, bo tylko tyle ile ręcznie szczotką drucianą się uda, no i odrdzewiaczem trochę. Sam jestem ciekawy efektów.. |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-04-2016, 18:14
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
Wyczysc jak najwiecej sie tylko da i lataj najlepiej kup sobie taka grubsza mate i laduj kilka warstw porzadnie a dlugo wytrzyma, wazne zeby woda do srodka nie leciala i dalej nie gnila podloga i progi |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
miXol2607
Nałogowiec

Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Wrz 2014 Posty: 129 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: 05-04-2016, 11:43
Bolid: Seicento 1.1 MPI |
|
|
ja u siebie miałem dziur na potęgę, spawarka i naprzód potem epoksyd i porządna konserwacja od sierpnia przejeździłem nic póki co nie wychodzi, matą i żywicą można to zrobić ale z doświadczenia wiem że to tak naprawdę rozwiązanie tylko do sprzedaży bo na rudzielca nie ma rady jak tylko wycięcie jej. |
|
|
|
 |
|