FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Mrugająca lampa alladyn'a [Olej]
Autor Wiadomość
1922 
Nałogowiec


Pomógł: 16 razy
Wiek: 30
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 526
Skąd: Racibórz
Wysłany: 09-04-2016, 19:58   Mrugająca lampa alladyn'a [Olej]
   Bolid: Seicento 1.1 Van


Tak jak w temacie.

Ostatnio zauważyłem że przy gwałtowniejszych skrętach czy przyśpieszaniu na sekunde miga kontrolka ciśnienia oleju.

Olej zmieniany regularnie, stan kontrolowany. Jaka jest tego przyczyna ?
_________________
Seicento VAN '99 Zapraszam
 
 
PIXAR 
spamer team
CentoPomorze


Pomógł: 67 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 1795
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 09-04-2016, 20:24   
   Bolid: Seicento 1242


Ja tak miałem w 1.1 jak było za mało oleju i bodajże przy długim skręcie w lewo zapalała się. Po prostu smok nie zasysał oleju ,tak było przy stanie około 1,5-1,7 litra :))
_________________

SC 899-->1108-->1242
 
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 09-04-2016, 22:34   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Olej zalej lepszy niż lotos do kosiarki i filtr zmień.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 09-04-2016, 22:57   

Najlepiej zawsze utrzymywać olej na maksimum :wink: większa ilość oleju to większa ilość dodatków i co dość istotne to większa objętość dla dyspersji zanieczyszczeń.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 09-04-2016, 23:45   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Kolego, ja dodał bym maximum na ciepłym, bo na zimnym max to zazwyczaj na ciepłym 3-4mm powyżej maxa i jak ktoś ma ciężką nogę , albo mpi to wali olejem w odmę w tych silnikach powyżej 5tys, jesze jak dłubnięty to już nieźle, a w mpi z racji konstrukcji są przypadki, że tależyk przepustnicy pływa w oleju :]
 
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 10-04-2016, 00:06   

Paweł1984 napisał/a:
Kolego, ja dodał bym maximum na ciepłym
oczywiście że tak :ok: stan najlepiej sprawdzać max 10 min po wyłączeniu silnika.
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 10-04-2016, 09:41   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Paweł1984 napisał/a:
... mpi to wali olejem w odmę w tych silnikach powyżej 5tys, jesze jak dłubnięty to już nieźle, a w mpi z racji konstrukcji są przypadki, że tależyk przepustnicy pływa w oleju :]
A czym się różni od zwykłego 1.1? Jaka konstrukcja jest inna jak te same kanały olejowe pompa i wyjście ósmy z dekla.zaworów. Jak ktoś dusi jak nienormalny to w każdym silniku wydmucha olej w dolot.

Rotax, ale miarka oleju ma skalę więc teoretycznie tymi widelkami producent oznacza bezpieczne ilości oleju w silniku. Czyli jazda na min nie ma prawa załączyć lampki małego ciśnienia oleju.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 10-04-2016, 10:05   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


X-raT napisał/a:
ale miarka oleju ma skalę więc teoretycznie tymi widelkami producent oznacza bezpieczne ilości oleju w silniku. Czyli jazda na min nie ma prawa załączyć lampki małego ciśnienia oleju.

No teoretycznie tak, ale być może przy intensywnym "pałowaniu" i "ponadnormatywnych" przechyłach i siłach odśrodkowych gdy duża szybkość w zakrętach, to może i producent nie przewidział takich warunków i "się zapala" gdy niski poziom oleju ale jeszcze w przewidzianej normie.
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 10-04-2016, 10:59   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Producent wypuszcza seryjne auto do codziennej jazdy. Nie składa tego typu silnika z myślą o kręceniu do 7tyś przy byle okazji dzień w dzień.
Jak ktoś jest ma taki stan silnika, że oleju znika więcej niż paliwa i tak jeździ jak powyżej opisałeś to sory, ale takiemu pacjentowi absolutnie nic nie pomoże.
Jak dbasz, tak masz. Skoro olej wycieka to się silnik uszczelnia a nie dolewa lub jeździ na min poziomie czekając na lampkę.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
1922 
Nałogowiec


Pomógł: 16 razy
Wiek: 30
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 526
Skąd: Racibórz
Wysłany: 10-04-2016, 13:07   
   Bolid: Seicento 1.1 Van


X-raT napisał/a:
Olej zalej lepszy niż lotos do kosiarki i filtr zmień.



Nie wiem skąd te przypuszczenia, że jest tam "olej z kosiarki". Shell 0w40 filtr "filtron"

Olej był zmieniany 5kkm temu razem z filtrem, idę sprawdzić zaraz co tam słychać na bagnecie.


Czy normalną rzeczą w zime jest dosyć spora ilość "majonezu" ? Załozyłem miesiąc temu zbiornik na olej z odmy, musiałem go już raz opróżniać, najpierw woda zleciała, potem gęsty syf.
_________________
Seicento VAN '99 Zapraszam
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 10-04-2016, 13:44   

X-raT napisał/a:
Rotax, ale miarka oleju ma skalę więc teoretycznie tymi widelkami producent oznacza bezpieczne ilości oleju w silniku. Czyli jazda na min nie ma prawa załączyć lampki małego ciśnienia oleju.
oczywiście że tak,minimum to dalej w pełni bezpieczny margines - moja dygresja dotyczyła tutaj objętości dla neutralizacji i absorbcji produktów spalania,doskonale wiemy że stan min i max to nadal to samo ciśnienie smarowania :wink:
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 10-04-2016, 15:00   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


1922 napisał/a:
X-raT napisał/a:
Olej zalej lepszy niż lotos do kosiarki i filtr zmień.



Nie wiem skąd te przypuszczenia, że jest tam "olej z kosiarki". Shell 0w40 filtr "filtron"

Olej był zmieniany 5kkm temu razem z filtrem, idę sprawdzić zaraz co tam słychać na bagnecie.


Czy normalną rzeczą w zime jest dosyć spora ilość "majonezu" ? Załozyłem miesiąc temu zbiornik na olej z odmy, musiałem go już raz opróżniać, najpierw woda zleciała, potem gęsty syf.
Ok to przepraszam.
Ludzie potrafią swapa zrobić z pół-remontem i silnik minerałem zalać a potem beczą że kontrolka świeci po rozgrzaniu silnika :))
Co do majonezu to zależy. Im dłuższa odma tym więcej zmartwień. W zimie odkłada się para wodna w wężu i z oparami oleju tworzy to mazidło. Im dłuższy wąż tym większe prawdopodobieństwo nie dogrzania jego końca i marznięcia tego majonezu. Jak odma przestanie być przelotowa to zacznie powoli wzrastać ciśnienie w skrzyni korbowej. Jak to zbyt długo trwa np. w trasie kilkudziesięciu km, to ciśnienie możne wysadzić bagnet lub rozszczelnić silnik w najsłabszym miejscu.
Znajomemu wyssało cały olej z escorta na trasie bb-katowice. Chłop zdziwiony dlaczego, cały silnik zalany olej z góry na dół a bagnet suchy. Potem wyszło że w fabrycznej odmie był normalnie lód. Wpierw grzałem węże opalarką potem ON do mycia i problem się nie powtórzył.
A swoją drogą jak w tym zbiorniku masz dużo oleju to chyba silnik ma mega przedmuchy i czas szukać innego.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 10-04-2016, 16:01   

Przypuszczam że po poprzednich olejach pierścienie jeszcze właściwie nie puściły stąd przy 0w40 jest problem na zimno - góra jest zbieżna z 10w40 czy 5w40 ale na zimno przy 0w jest podobnie jak przy 5w w 50-60 stopniach - zanim dojdzie do zdania rozszerzalnośc termiczna to przedmuch będzie znaczny - przy zmianie oleju zalej tą płukankę - http://lejolej.pl/pl/p/Li...FLUSH-500ml/116 - zastosuj całość na ciepły silnik z poziomem oleju bliskim minimum,pozwól popracować mu na biegu jałowym przez 15 minut :wink:

ps. Shell Ultra 0w40 ma lepkość bardzo bliską 0w30 ze swoim 71,9 cSt w 40°C
jak będziesz chciał pozostać przy tej lepkości to bardziej stosowny będzie Ravenol SSL 0w40 z lepkością 83 na zimno - http://olejravenol.pl/opi...ae-0w40-4l.html
 
 
1922 
Nałogowiec


Pomógł: 16 razy
Wiek: 30
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 526
Skąd: Racibórz
Wysłany: 10-04-2016, 16:18   
   Bolid: Seicento 1.1 Van


Kiedyś pytalem Ciebie o olej wlasnie, poleciles ten ktory mam wlany.

X-raT, jeszcze troche pojezdzi i bedzie swap. Oleju jakotako tam nie widać. Najpierw woda potem ten szlam. Robie dziennie ok 45km.
_________________
Seicento VAN '99 Zapraszam
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-04-2016, 17:07   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


X-raT napisał/a:
Paweł1984 napisał/a:
... mpi to wali olejem w odmę w tych silnikach powyżej 5tys, jesze jak dłubnięty to już nieźle, a w mpi z racji konstrukcji są przypadki, że tależyk przepustnicy pływa w oleju :]
A czym się różni od zwykłego 1.1? Jaka konstrukcja jest inna jak te same kanały olejowe pompa i wyjście ósmy z dekla.zaworów. Jak ktoś dusi jak nienormalny to w każdym silniku wydmucha olej w dolot.

Rotax, ale miarka oleju ma skalę więc teoretycznie tymi widelkami producent oznacza bezpieczne ilości oleju w silniku. Czyli jazda na min nie ma prawa załączyć lampki małego ciśnienia oleju.

Puchą i odmą oraz w nowszych MPI w pokrywie nie masz blaszki łapacza i łapacza pólmieni-czyli wali przy przekroczeniu stanu prosto w lej.
Generalnie miałem na myśli nie seryjne silniki i tam podnosząc kompresję przy przekroczeniu maxa czy stanie max jest już na tyle wysokie ciśnienie , że wywala lekko w odmę jak jest sprawny.
Sprawdź sobie kilka pand/sc mpi po ph-każda będzie miała syf od oparów oleju na tależyku przepustnicy :]
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime - Mapa Forum