FORUM SEICENTO

mario91

Panie i Panowie pomocy! Podczas rutynowego przerzucania biegu z 1 na 2 lewarek nagle zaczął latać bezwładnie na wszystkie strony, a skrzynia została na luzie. Na szczęście stało się to pod domem i auto zepchnęliśmy na parking. Teraz nie można wrzucić żadnego biegu, lewarkiem można poruszać ale nic to nie daje. Autem jeździ głównie mój ojciec, który ma problemy z poruszaniem się i każda taka awaria wywraca nam życie do góry nogami.
Czy to skrzynia się rozsypała, czy jest opcja że to jakiś element między lewarkiem a skrzynią? Na jakie koszty naprawy należy się przygotować? Pozdrawiam.

Tailor93 · Wysłany: 20-04-2016, 20:39 **Bolid:** Fiat Seicento 900 "99

Podejrzewałbym zerwane linki miedzy lewarkiem a skrzynią biegów, pod obudową filtra jest taka wajcha sterowana właśnie linkami, poruszaj lewarkiem i zobacz czy wajcha się rusza, jesli nie, to linki do wymiany i dla pewności polecałbym kupno zestawu naprawczego lewarka. Jeżeli nawaliła by sama skrzynia, pewnie slyszałbyś przerażające zgrzytania. Koszty wymiany linki i zestaw naprawczy raczej nie są drogie ale dokładnych cen nie znam niestety.

Linduś · Wysłany: 20-04-2016, 21:51 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

IMO jak kolega wyżej pisze rypnęła któraś z linek, prawdopodobnie ta "przód - tył" wnioskując z opisu.
No ale bez obejrzenia tego od spodu to można wróżyć z fusów

brutal123 · Wysłany: 20-04-2016, 21:59 **Bolid:** cc sporting

Mogła tylko linka się wypiąć z kulki przy skrzyni . Pierwsze co bym zrobił to zajrzał pod mieszek czy tam jest wszystko ok

Łuka

Ja miałem przypadek że wyrwałem lewarek z kosza ale 3 i 4 zostały

mario91 · Wysłany: 21-04-2016, 20:03 **Bolid:** SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD

Dzięki wszystkim za odp. uspokoiliście mnie trochę

Zgrzytów na szczęście żadnych nie było, auto przetoczyło się jeszcze trochę siłą pędu i niczego nie było słychać, potem spychaliśmy go i nie było czuć żadnych oporów, cały czas pracował silnik. W sumie szkoda że nie został tej na jedynce, można by zawsze jakoś dokulać do warsztatu za rogiem, a tak trzeba będzie brać na sznurek. Btw. poleciłby ktoś dobry i niedrogi warsztat w okolicach Prądnika Czerwonego w Krakowie?

patgaw · Bywalec Dołączył: 28 Lip 2015 Posty: 92 Skąd: wawa

bieg da sie wrzucic nie uzywajac lewarka

Linduś · Wysłany: 21-04-2016, 22:22 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

true story - chociaż za cholerę nie wiem jak wbić jaki - zawsze próby i błędy miałem :))

no i raczej polecam wbić dwójke niż jedynkę zeby się przemieścić jakoś po mieście

mario91 · Wysłany: 26-04-2016, 23:08 **Bolid:** SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD

Auto jest już w warsztacie. Rzeczywiście to tylko pęknięta linka

Szkoda że nowa kosztuje ponad 100zł, warsztat nie był w stanie taniej ściągnąć (mogli zamówić za sto-kilka zł albo za 250zł gdzie indziej). Trochę sporo jak za zwykłą linkę.

Zdziwiło mnie tylko to co powiedział mechanik. Stwierdził, że linka może pęknąć wtedy, gdy się dodaje dużo gazu i strzela ze sprzęgła, i to jest najprawdopodobniejsza przyczyna. Nikt tak jednak nie jeździł tym samochodem, a już na pewno nie mój ojciec, który ma styl jazdy emeryta. Poza tym wydawało mi się, że linka "pracuje" jedynie przy ruchu lewarka, więc co najwyżej ostre szarpanie nim może skrócić jej żywot. Jak to w końcu jest?

barkor · Wysłany: 26-04-2016, 23:26 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

No te linki trochę cenią, zawsze można było spróbować dorwać używkę.

Oczywiście masz rację i mechanik wymyślił sobie jakąś chorą teorię. Jak nie dotykasz lewarka to na linki nie działają żadne siły, mogła pęknąć tylko w wyniku sił jakie na nią działają podczas zmiany biegów.

sebekle · Wysłany: 28-04-2016, 17:42 **Bolid:** Seicento 900

silnik pracując na poduszkach nie rusza linkami?

barkor · Wysłany: 28-04-2016, 21:32 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

mario91 · Wysłany: 28-04-2016, 21:56 **Bolid:** SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD

Właśnie jeśli chodzi o poduszki to chyba jest z nimi problem w naszym aucie. Jak się przechodzi z hamowania silnikiem do przyspieszania i na odwrót to słychać stuknięcie i następuje odczuwalne szarpnięcie autem. Trzeba bardzo delikatnie obchodzić się z pedałem gazu żeby tego nie było. Może to doprowadziło do szybszego zużycia się linek? Przebieg jest równo 100 tysięcy, ale było pięciu właścicieli wcześniej, więc kto wie (chociaż autko ogólnie jest w dobrym stanie).

Tailor93 · Wysłany: 28-04-2016, 22:12 **Bolid:** Fiat Seicento 900 "99

Szarpnięcie jest przekazywane na koła, nie na nadwozie, więc poduszki nie mają nic do tego. W Focusie mk1 takie poszarpywanie oznaczało prawdopodobnie problem z cewką, nie wiem jak jest u nas (ja też zauważyłem poszarpywanie u siebie), ale z cała pewnością to nie wina poduszek, one zapobiegają przekazywaniu drgań z silnika na resztę nadwozia.

Linduś · Wysłany: 29-04-2016, 07:38 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

Jak miałem wywaloną poduszkę skrzyni, to samo ni zrzucalo z 5 na N,więc coś tam linki mogą pracować... Ale nie wiecej niż normalne użycie..
Po prostu zużycie materiału