FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kontrolka wtrysku (marchewka) Seicento 900
Autor Wiadomość
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 16:31   Kontrolka wtrysku (marchewka) Seicento 900
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


Witajcie, to mój pierwszy post na tym forum, zwracam się z ogromną prośbą o poradę, myślę, że w miarę możliwości też komuś pomogę z czasem, no ale do konkretów.
Parę dni temu, w poniedziałek padł mi w moim Seicento 0.9 akumulator, został wyładowany przez uszkodzone diody na alternatorze, których nie miałem czasu robić nigdy aż w końcu byłem zmuszony - koszt 180 zł, po padnięciu akumulatora wziąłem go ze znajomym na zapych i od tamtego czasu zaczęła się pojawiać kontrolka wtrysku przy dodawaniu gazu, na postoju nie, dziwna praca silnika oraz spore spalanie. Pierwsze co przyszło mi do głowy to sonda lambda, tak samo powiedział mechanik to zdecydowałem się na wymianę (oryginalna Magneti Marelli 4-kablowa) - koszt 250 zł z robocizną, niestety nic to nie dało, pieniądze utopione.
Zdecydowałem się pojechać do niezależnego serwisu Fiata w Sopocie, specjalista w tym modelu - było to dzisiaj. Zostały wymienione świece zapłonowe, różne wężyki oraz filtr powietrza, został podłączony pod komputer Magneti Marelli, błędy wykasowane, ale została "Sonda lambda" oraz "Wtrysk", na podsumowaniu z tych błędów wyszło, że są przerywane, nie stałe. Samochód chodzi nieco lepiej, ale nie jest to to samo co było przed awarią, marchewka świeci się, a raz się gaśnie podczas jazdy.
Dokładne słowa mechanika podam poniżej :
"Zatankuj samochód dobrą 95-tką na Statoilu (tankowanie za 50 zł), przejedź 200 km, nawet więcej, bo jest zasyfiony katalizator i przez to wywala ci kontrolkę od wtrysku".
Czy to na prawdę tylko kwestia czasu czyli te 200 km ? Bardzo proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 17:55   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Naprawiłeś ten alternator w końcu?
Po padnięciu akumulatora zapaliłeś na popych na uszkodzonym alternatorze i słabym akumulatorze?
Jeśli tak, to nie wiem czy nie oberwała cewka zapłonowa, sprawdzali to?
Może dostał sterownik?
Może prościej (taniej) będzie jak weźmiesz poprosisz kogoś z forum, aby podmienić tylko do testu, nie pójdziesz znów w kolejne niepewne koszty.
Sprawdź czy masa od silnika jest w dobrym stanie.

Skoro mechanik zaproponował nową sondę a nie pomogło - niech zwraca kasę a sondę sobie weźmie.
To samo pozostali specjaliści, na próbę to sobie sam możesz w sumie wszystko wymienić :-/
Niech ktoś bierze odpowiedzialność za złą diagnostykę.
Błędy wykasowane - ale jakie były odczytane przed wykasowaniem?
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 18:26   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


Tak, alternator zrobiony. Popych dokładnie jak opisałeś. Nie mam pojęcia jak ze sterownikiem i masą, a jak to najlepiej sprawdzić. Przepraszam z tymi błędami to mi się pomyliło, bo pod 2 komputery był podłączany, teraz teoretycznie nie ma żadnego :/
Cewki chyba nie sprawdzali, powiedzieli, że zaczynają od najtańszych rzeczy czyt. świece, filtr, następnie będzie szukanie dalej. Ale czy nie pokazałoby na komputerze "cewka 1, cewka 2" ?
Ale wracając do katalizatora, jest możliwość, że wystarczy syf przepalić aby marchewa znikła?
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 19:01   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Mógł pójść też niestety katalizator, ale nie sadzę by po tych 200 km coś się wówczas zmieniło.

Bo gdy próbujemy uruchomić silnik przy pomocy holowania lub na popych, to istnieje ryzyko, że niespalona dawka paliwa dostanie się do katalizatora i tam ulegnie spaleniu powodując nagły wzrost temperatury uszkadzając go, choć rzadko się to zdarza.

Co ma filtr do tego uszkodzenia, uszkodził się nagle? Jak?
Jak zaczynają od najtańszych rzeczy - chyba na własny koszt trzeba było powiedzieć, a TY masz zapłacić za efekt.
Wiem, łatwo się mówi, ale ciężko dobrych fachowców w tej branży.
Przewody zapłonowe też sprawdzali?
Nie zawsze uszkodzenie cewki może być wykryte przez komputer, zależy co i gdzie się uszkodzi.
Ale chociaż multimetrem pobieżnie mogli sprawdzić, możesz to zrobić sam, choć małego skrótu można nie znaleźć w ten sposób.
https://www.youtube.com/watch?v=eGmQJVRLmf8

Dobry fachman podłączył by to pod oscyloskop, i ocenił.
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 19:05   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


Czy wyjęcie takiej cewki jest bardzo czasochłonne ?
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 19:14   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Nie, dasz radę.
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 19:15   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Może dojdziesz bez ich wyjmowania?

Tylko zapamiętaj który kabel gdzie idzie!!!
Żebyś nie pomylił przy zakładaniu.
Zapisz wyniki i podaj.
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 20:17   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


1 cewka 8.1 za jakieś 20 minut podam wynik drugiej.
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 21:03   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


Wynik drugiej cewki taki sam 8.1, a rezystancja 0.9 po obu stronach także wykluczam uszkodzoną cewke.
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 21:19   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Nie wyklucza całkowicie, ale zmniejsza prawdopodobieństwo.
Dopiero obraz z oscyloskopu mógłby być wiarygodny w 100%.
Lub podmiana na chwilę na nową cewkę.

A propo wymian - przewody zapłonowe też były do kompletu wymieniane?
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 21:25   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


Nie, przewody nie były wymieniane. Zastanawiam sie jak w Gdansku znalezc kogos kto ma Seicento i sie zgadac tylko nie wiem gdzie kogoś takiego znalezc :/
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 21:40   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Daj tutaj na forum ogłoszenie.
Lub wyszukaj użytkowników po mieście (jest taka opcja) i pisz bezpośrednio.
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 22:06   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


A dokładniej gdzie ? Bo nie mogę znaleźć :(
 
 
Cyb0rg 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 57
Skąd: Polska Centralna ;)
Wysłany: 20-05-2016, 22:29   
   Bolid: Seicento - VAN , 1.1 MPI 2004r.


Na górze masz - Użytkownicy

Później - Metoda sortowania

- Albo szybciej:
http://www.seicento.pl/seeker.php


Szukam w: - wybierasz skąd

wpisujesz niżej Gdańsk - i szukasz
 
 
BartekSEI900 
nówka sztuka ;)

Wiek: 29
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-05-2016, 22:56   
   Bolid: Fiat Seicento 99r. 899cm3


A jakie przyczyny mogą jeszcze być tej diabelskiej kontrolki ? Zajechany silnik może być ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum