FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
zacinająca się stacyjka - help
Autor Wiadomość
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 17-02-2015, 20:33   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


Pinio46 napisał/a:
Znaczy wymieniałeś całą razem z kostką,

Nie, Nie całkiem "całą" musiałem wymienić całą "część mechaniczną", czyli to co jest przykręcone do kolumny kierownicy. Kostka była sprawna więc została, jak również cała wkładka z kluczykiem też okazała się dobra i została.
 
 
Pinio46 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 02 Gru 2014
Posty: 14
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 18-02-2015, 07:16   
   Bolid: SC


Czyli ta część mechaniczna to ten cały okrągły czarny plastik co wchodzi do środka wkładka tak? Dużo z tym roboty jest?
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 18-02-2015, 08:49   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


Pinio46 napisał/a:
to ten cały okrągły czarny plastik co wchodzi do środka wkładka tak? Dużo z tym roboty jest?

No tak, tylko plastik to osłona a reszta to metal. Z wymianą to troszkę roboty jest bo to jest mocowane na tzw. "śruby zrywalne", czyli jak raz przykręcisz taką śrubę z odpowiednią siłą to część "do kręcenia" się urywa i z powrotem nie ma czym odkręcić. Nie wiem jak to było robione bo auto zostawiłem (zabrał na lawetę bo kierownica była zablokowana, nawet holować nie było można) u znajomego mechanika i on to robił, po 1,5 godzinie wszystko "grało".
 
 
KrzychuB 
Nałogowiec


Wiek: 41
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 293
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 13-06-2016, 13:21   
   Bolid: Seicento 900


Odkopie bo mam pytanko, wymieniłem dzis rozrusznik bo padł ale jeszcze został mi jeden problem, kluczykiem na szybko nie ruszy rozruch, muszę przekręcać pomału kluczykiem w stacyjce wtedy załapaie :( to wina stacyjki czy jak ?
_________________
https://www.facebook.com/seicento900red oraz http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=369287
 
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 13-06-2016, 15:21   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


KrzychuB napisał/a:
ale jeszcze został mi jeden problem, kluczykiem na szybko nie ruszy rozruch, muszę przekręcać pomału kluczykiem w stacyjce wtedy załapaie

Stawiam na uszkodzoną kostkę stacyjki.
http://www.aldar-czesci.p...EICENTO-ST.html
http://sklep.regmot.com.p...as,3,15295,8440
 
 
KrzychuB 
Nałogowiec


Wiek: 41
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 293
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 13-06-2016, 16:06   
   Bolid: Seicento 900


wojtek12321, kostka ? to mi wyglada raczej na mechaniczny problem :roll:
_________________
https://www.facebook.com/seicento900red oraz http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=369287
 
 
 
Tailor93 
Nałogowiec


Pomógł: 7 razy
Wiek: 31
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 253
Skąd: Katowice
Wysłany: 13-06-2016, 16:26   
   Bolid: Fiat Seicento 900 "99


Problem będzie z samą stacyjką, pewnie ze stykami w środku, stacyjki w sejach często padają.
_________________
Moje SC ^^
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 13-06-2016, 17:11   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


To znaczy co się dzieje dokładnie? Jak "kręcisz" normalnie kluczykiem, czyli "szybko" to się zacina, czy coś jeszcze, czy tylko przy takim "szybkim obrocie" nie uruchamia rozrusznika, a gdy przekręc sz powoli to się nie zacina i łączy?
 
 
KrzychuB 
Nałogowiec


Wiek: 41
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 293
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 13-06-2016, 20:09   
   Bolid: Seicento 900


wojtek12321, jak chce szybko to jest takie tylko tyknięcie i nic nie kręci, a jak powoli to łapie od razu :roll:
_________________
https://www.facebook.com/seicento900red oraz http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=369287
 
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 13-06-2016, 21:38   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


KrzychuB napisał/a:
jak chce szybko to jest takie tylko tyknięcie i nic nie kręci

Chodzi mi o to czy możesz "szybko" przekręcić kluczykiem do końca końca, bez żadnych oporów czy "szybkie" przekręcenie to tylko część obrotu stacyjki i się zacina? Czy to "tyknięcie" to próba startu rozrusznika czy tylko "tyknięcie" w stacyjce i "opór"?
 
 
Perm 
Bywalec


Wiek: 28
Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 86
Skąd: Radomsko
Wysłany: 13-06-2016, 22:53   
   Bolid: Seicento 1.1SPI Sporting


Mi się wydaje że te styki w tej kostce się coś wytarły.
Najpewniej byłoby kupić samą stacyjkę. Chyba że udałoby Ci się to jakoś rozebrać i wyczyścić (nie wiem bo nie widziałem jeszcze stacyjki w SC, ale w kilku innych autach dało się styki naprawić i działało dalej)
_________________

 
 
KrzychuB 
Nałogowiec


Wiek: 41
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 293
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 14-06-2016, 17:14   
   Bolid: Seicento 900


wojtek12321,
wojtek12321 napisał/a:
czy możesz "szybko" przekręcić kluczykiem do końca końca, bez żadnych oporów

mogę ale nie reaguje wtedy rozruch tylko takie tyknięcie jest.

wojtek12321 napisał/a:
przekręcenie to tylko część obrotu stacyjki i się zacina?

nie zacina się stacyjka

wojtek12321 napisał/a:
Czy to "tyknięcie" to próba startu rozrusznika

właśnie tak mi się wydaje
_________________
https://www.facebook.com/seicento900red oraz http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=369287
 
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 14-06-2016, 17:40   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


Czyli reasumując - najpewniejsza i najbardziej prawdopodobna diagnoza to jest uszkodzona kostka stacyjki, wymienić (pół godziny roboty razem z demontażem i montażem osłon kierownicy) i wszystko musi być OK.
Przy szybkim "obrocie" uszkodzone styki w kostce stacyjki nie łączą jak trzeba, obracając "wolno" i z "wyczuciem" trafiasz na "kontakt" styków i rozrusznik startuje... :wesoly:
 
 
KrzychuB 
Nałogowiec


Wiek: 41
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 293
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 14-06-2016, 18:02   
   Bolid: Seicento 900


wojtek12321, amen :D dobra to pozostaje dostać stacyjkę używkę z kostką już dla wersji bez immo, bo u mnie było a niema bo ktoś usunął.
_________________
https://www.facebook.com/seicento900red oraz http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=369287
 
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 14-06-2016, 19:15   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


KrzychuB napisał/a:
pozostaje dostać stacyjkę używkę z kostką już dla wersji bez immo, bo u mnie było a niema bo ktoś usunął.

Przecież stacyjka, czyli cały mechanizm nie ma nic do immo, immo ma własną centralkę i pierścień (czujnik) odczytujący kluczyk który jest montowany na stacyjce. U ciebie jeżeli cały mechanizm i kluczyk jest sprawny, czyli "kręci się" bez oporów i nie zacina to po co go wymieniać. Wystarczy odpiąć kostkę elektryczną (po przeciwnej stronie kluczyka) założyć nową podpiąć kable... i w drogę...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum