Polska - Włochy - Polska |
Autor |
Wiadomość |
n30x
Bywalec
Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 57 Skąd: Knurów / Kielce
|
Wysłany: 14-03-2012, 17:02
Bolid: Seicento 899 - 2001r |
|
|
poluj na bilety tanich lini, znajomy lata do norwegi wizzem w jedną strone za średnio 160/220zł z KATOWIC, natomiast da się wyrwac i w wizzie i w rayanie bilet za 100zł w dwie strony. Są ludzie, fora na których czyhaja na tanie bilety lub błędy lini które czasami wystawiają je za bezcen. Przykład (prawdziwy, wykorzystany przez polskiego dziennikarza) lot z KRAKOWA do POZNANIA przez MEDIOLAN-BERGAMO za około 15zł-lot do włoch a po przesiadce za 3euro, w sumie wyszło go to 25zł(o ponad połowe taniej niż ciopągiem, to jak z jazdą na morze przez Niemcy, taniej i szybciej ). Ty wyczaiłeś za 1500 a da rade do NY na lotnisko JFK we dwoje z powrotem za 2000zł nie te forum, szukaj takiego o tanim lataniu a polecicie we dwoje za 400/600zł, to nie żart, trzeba tylko chcieć tym bardziej że czechy i austria to państwa które nie ściągają dużo od lini lotniczych za przelot korytarzem powietrznym nad ich krajem więc da się tanio bilety wyrwać, powodzenia! |
|
|
|
|
przemezCC
nówka sztuka ;)
Dołączył: 01 Mar 2013 Posty: 15 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 02-03-2013, 22:35
Bolid: Seicento 1.1 MPI LPG, Kangoo 1.2 16V LPG |
|
|
ghost_ napisał/a: | Jak sobie przekalkulujemy:
- trasa mniej więcej 1500 km w jedną stronę (liczmy 3000 km całość)
- jeden bak gazu - 90 zł = 30 litrów - liczę jeden litr za 3 zł do lepszego rachunku (około 500 - 550 km na jednym baku gazu przejadę)
3000 / 500 = 6 baków gazu (czyli coś koło 540 zł za całą podróż do i z Włoch)
Czyli w sumie całkowita podróż do i z Włoch by mnie wyszła:
- ~540 zł za gaz (włączałbym co jakiś czas benzynę, żeby "przetkać" wtryski )
- ~240 zł za winietki (liczę orientacyjnie razy dwa za winietkę w Czechach i Austrii, chyba że na dłuższy okres czasu będzie bardziej opłacalne )
- zł na autostrady we Włochach ...
Myślę, że cała zabawa nie przekroczy 1000 zł |
Gaz w Polsce jest tani, w Czechach też nie drogi,ale problem juz jest w Austrii,
bo tam głównie są stacje CNG a nie LPG i może będziesz musiał gnać na PB.
We Włoszech z gazem nie ma problemu,ale jest drogi. Autostrady też,
więc w 1000zł się nie zmieścisz. Na Twoim miejscu olałbym autostradę od Wenecji
i spokojnie przeliczył gdzie dojedziesz na polskim gazie i ile zapłacisz we Włoszech.
1000zł to bez autostrad. Samo paliwo. Podróż wytrzymasz:)
Ja byłem raz CC900 i raz SC900 i drogę pokonujesz na raz przy sprzyjajacych warunkach |
|
|
|
|
krikus
Bywalec
Dołączył: 21 Mar 2014 Posty: 50 Skąd: PL
|
Wysłany: 15-04-2014, 12:48
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
Z takimi trasami na kilka tys. km to takim autkiem dałbym sobie spokój.
Seicento to miejskie auto, lub na odcinki max do kilkuset km. |
|
|
|
|
domini
nówka sztuka ;)
Dołączyła: 26 Paź 2015 Posty: 11 Skąd: Katowice
|
|
|
|
|
marekdrill777
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 09 Mar 2018 Posty: 0 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 09-03-2018, 11:12
Bolid: seicento |
|
|
Kurde a ja się ostatnio z Katowic do Wrocławia wybrałem nim i dla mnie to był dopiero wyczyn heh a tu zagranica |
_________________ http://www.hondacentrum.pl/ |
|
|
|
|
blondas
Podróżnik
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 549 Skąd: kocialin
|
Wysłany: 09-03-2018, 12:33
Bolid: seicento |
|
|
Czemu wyczyn? |
|
|
|
|
|