Pompa paliwowa piszczy |
Autor |
Wiadomość |
death070
nówka sztuka ;)
Dołączył: 01 Kwi 2018 Posty: 40 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 22-08-2018, 17:57 Pompa paliwowa piszczy
Bolid: Seicento899 |
|
|
Witam, taki oto problem. Niedawno po prostu zaczęła mi wyć pompka paliwa, w ogóle myślałem że ona tylko podaje paliwo na początku a potem nie pracuje a wychodzi na to że jest inaczej, nie znam się ...
Jakiś pomysł ? z góry dziękuję.
PS piszczenie jest dosyć głośne nawet z zewnątrz. |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-08-2018, 20:36
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
To niestety wymienic trzeba pompe nie widze innego wyjscia |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
mario91
Nałogowiec
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Lut 2015 Posty: 550 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22-08-2018, 23:11
Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD |
|
|
Pompka najpierw pompuje przez 2 do 4 sekund, żeby nabić wstępnie ciśnienie i ułatwić odpalenie (zwłaszcza jak auto długo stało jest to pomocne, czasem warto nawet kilka razy przekręcić na zapłon, żeby pompka dłużej popracowała).
Następnie po odpaleniu silnika, jak tylko komputer dostanie sygnał że wał korbowy się obraca, pompka zostaje włączona na stałe, dopóki nie zgasisz silnika kluczykiem (jeżeli zgasłby Ci w czasie jazdy, to pompka po jakichś dwóch sekundach też się wyłączy).
Takie zabezpieczenie jakby w momencie wypadku zostały rozerwane przewody paliwowe. Inaczej pompka wypompowałaby całą zawartość baku na ulicę, a tak silnik zgaśnie z braku paliwa i pompka też się wyłączy (dodatkowo jest jeszcze czujnik uderzeniowy).
Jak pompka wyje to nie ma rady, trzeba będzie robić. Niemniej może to być jeszcze kwestia skrajnie zapchanego filtra paliwa, miałem taki przypadek z Felicją - nawet jedna pompka przez to padła. Skoro masz silnik 900 to filtr powinien jeszcze być (wersje 1.1 MPI już ponoć go nie miały - oszczędności). Niestety dostęp jest słaby, filtr jest od spodu przy baku.
Wymieniałem filtr we wspomnianej Felicji (też był przy baku) bez kanału od spodu. Dość powiedzieć, że miałem okazję doskonale przećwiczyć Łacinę Zwłaszcza gdy źle założony wężyk ześlizgnął się, a w układzie było jeszcze ciśnienie. Takiego prysznica nie zalicza się codziennie (dobrze że nikt w garażu nie palił). |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 23-08-2018, 09:35
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Skoro i tak prawdopodobnie będziesz wymieniał pompę (wystarczy oczywiście sam wkład) spróbuj wyczyścić filtr ale ten przy pompie w zbiorniku - na wkładzie taki siatkowy jeśli jest zapchany to pompa wyje |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
death070
nówka sztuka ;)
Dołączył: 01 Kwi 2018 Posty: 40 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 23-08-2018, 18:03
Bolid: Seicento899 |
|
|
Dzięki za odzew, zwłaszcza [b]mario91[/b,] co do mojej pompki to jest właśnie wymieniona z tym że na szrotową więc praktycznie nie jest. Stara pompka też była sprawna ale urwał się pływak którego nie dało się dokupić więc cała pompka została kupiona która nawiasem mówiąc nie piszczała na początku.
Co do filtrów to wymienię wszystkie jakie się da po wakacjach |
|
|
|
 |
|