Przesunięty przez: Kroopek 18-09-2007, 08:59 |
Opony letnie i zimowe |
Autor |
Wiadomość |
diter4
nówka sztuka ;)
Dołączył: 20 Lip 2007 Posty: 2 Skąd: ?ląsk
|
Wysłany: 01-09-2007, 10:55 Opony letnie i zimowe
Bolid: Seicento 99 |
|
|
Witam,
Mam zamiar kupić opony zimowe, a po zimie letnie, jakie polecacie?
W tej chwili mam 145 R13 jakieś polskie. |
_________________ Nie jeździć po pijaku!
|
|
|
|
|
olosc11mpi
Nałogowiec
Wiek: 52 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 189 Skąd: Legionowo/W-wa
|
Wysłany: 01-09-2007, 12:25 Re: Opony letnie i zimowe
Bolid: sc 1.1 MPI 2002 |
|
|
diter4 napisał/a: | Witam,
Mam zamiar kupić opony zimowe, a po zimie letnie, jakie polecacie?
W tej chwili mam 145 R13 jakieś polskie. |
Letnie teraz to niby dobry pomysł bo promocje sa w ramach czyszczenia magazynów - tyle ze poleżą sobie w piwnicy. o oponach na lato i zime to juz było ooooooooooooooooo.........o.Tylko trzeba zapuścic szukajkę. Nawet awantury były
Na zime to ja śmigam na kleberach krisalp 145/70 R13 (http://www.opony.com/opony/1138_kleber_krisalp_3.html) bo trochę na miasto i trochę po bezdrożach - i na błoto i na śnieg. Tyle, że trochę szumią - ale polecam 4 sezon na nich i jest OK. Różnie bywało ale wyczyniałem na nich cuda i jedynie czasem musiałem uważać czyli zwalniać ponizej 80 gdy było świeże błoto pośniegowe po delikatnej odwilży czyli masło na maśle i do asfaltu daleKo albo do litego śniegu. W innych przypadkach to bez zarzutu. W kwietniu osuszałem kałuże bo na mokrej nawierzchni rewelacja a na suchej też szły jak tramwaj. Ja nie mam uwag negatywnych ani powodów do obaw. Jedynie takie że to już 4 sezon i nie to działanie co w nowych oponkach ale to wystarczy świadomość tego co się ma na felgach.
Na czysty śnieg czyli tam gdzie częściej widać ratraki i skutery to polecam dębica albo barum 145/70 R13.
I zanim padł wybór na KLEBERY miały być BFGoodrich (http://www.opony.com/opony/74_bfgoodrich_winter_2_t_a.html) Dużo dobrego o nich czytałem i kumpel też polecał, ale kasy nie stykło i nie było takiej promocji tylko kupowałem za cene wyjściową 154/szt. Teraz bym sie zastanowił.
To tyle. |
Ostatnio zmieniony przez olosc11mpi 01-09-2007, 12:45, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
ADAMSKY
Nocny zwiadowca Nadworny Akustyk
Wiek: 51 Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 547 Skąd: Pleszew
|
Wysłany: 01-09-2007, 15:43
Bolid: SC 1.1 SPI |
|
|
diter4 witaj.
O oponach wszystko , lacznie z waznymi opiniami uzytkownikow masz tutaj :
http://www.netcar.pl/ |
_________________
|
|
|
|
|
lordkoks
nówka sztuka ;)
Wiek: 47 Dołączył: 01 Wrz 2007 Posty: 1 Skąd: 3 city
|
Wysłany: 01-09-2007, 22:34
Bolid: honda civic |
|
|
na zime polecam/frigpo2/ w rozm.145,70,14
nie drogie a dają rade
na lato/miszeliny/mtx/155,70,13 |
|
|
|
|
ArturS
coś innego
Wiek: 44 Dołączył: 15 Lut 2007 Posty: 244 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 18-09-2007, 06:06
Bolid: SC 1,1SPI VAN, Pug Partner |
|
|
ADAMSKY napisał/a: | O oponach wszystko , lacznie z waznymi opiniami uzytkownikow masz tutaj :
http://www.netcar.pl/ |
Wiele komentarzy bierze się stąd, że 'to co mam, to najlepsze' wystarczy poczytać to co niektórzy napisali na dębicę vivo, np
''Autor: k 2007-06-05 21:28
Treść: Bardzo dobre opony .Odporne na ścieralność.przejechałem cztery sezony i mogłem piąty.Kupiłem nowe takie same.Zimą też na nich eżdżę bez problemów.''
Autor: ezY 2007-02-27 07:38
Treść: Mam je sześć lat i muszę je wymienić tylko dlatego że są już zużyte. Bardzo dobra opona nawet zimą!!
Autor: kostek 2007-01-28 18:36
Treść: opony super latam druga zime i wszystko gra
brak słów po prostu |
_________________ P. Partner 2.0HDi, SC 1.1SPi VAN
reklama |
|
|
|
|
ADAMSKY
Nocny zwiadowca Nadworny Akustyk
Wiek: 51 Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 547 Skąd: Pleszew
|
Wysłany: 18-09-2007, 06:38
Bolid: SC 1.1 SPI |
|
|
ArturS napisał/a: | Wiele komentarzy bierze się stąd, że 'to co mam, to najlepsze' |
no mialem oczywiscie na mysli komentarze ludzi doroslych |
_________________
|
|
|
|
|
Kroopek
za dużo się czepia do forum SILESIA TEAM
Wiek: 36 Dołączył: 16 Wrz 2006 Posty: 1296 Skąd: Mierzecice
|
Wysłany: 18-09-2007, 08:54
Bolid: SC 900 ;> toczy siem |
|
|
jak na zime to fulda cos z tej polki
jak na lato to tylko yokohama |
_________________
Szydzisz ze mnie ?? No to chodź tu, weź ze sobą swoich chłopców! - chyba że pękasz jak kondomy z kiosku
|
|
|
|
|
Bart_82
Nałogowiec stajenny :)
Wiek: 42 Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 804 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 18-09-2007, 08:58
Bolid: Seicento 1,1 SPI |
|
|
zimowki to oczywiscie CONTINENTAL lub GOODYER
letnie : YOKOHAMA, CONTINENTAL SPORT CONTACT |
_________________ W mojej stajni przybyło całe stado konikóf |
|
|
|
|
Kroopek
za dużo się czepia do forum SILESIA TEAM
Wiek: 36 Dołączył: 16 Wrz 2006 Posty: 1296 Skąd: Mierzecice
|
Wysłany: 18-09-2007, 08:59
Bolid: SC 900 ;> toczy siem |
|
|
ja sobie wlasnie nabylem 2 sztuki letnich yoko bo po ostatnich wybrykach nic z nich nie zostalo |
_________________
Szydzisz ze mnie ?? No to chodź tu, weź ze sobą swoich chłopców! - chyba że pękasz jak kondomy z kiosku
|
|
|
|
|
Paweł1984
spamer team Jasper84
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18-09-2007, 11:41
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Własnie dużo ludzi chwali to co ma...a lepszego nie zna
Ja na zime mam frigo155/13 i jeżeli chodzi o przyczepność na sniegu i błocie posniegowym sa dobre lamelki ładnie sie wrzerają i jedzie.Ale już na mokrym jest gorzej podobnie na zakrętach na suchej nawierzchni wykładają się.
Letnie goodyear 165/13 jakie montowano w sportingach dobrze spisują się na suchym,na zakretach są wzglednie ciche ale niezbyt trwałe i na mokrym lubią się poślizgnąc dość znacznie.
Fulda Carrat 155/13 mają dobrą przyczepność szczególnie na mokrym,na suchym też daja rade nieźle tylko że nie są zbyt trwałe,pod tym wzgledem debica Vivo była lepsza(bo twardzsza) ale przyczepność po deszczu to porażka szczególnie jesli już parę milimetrów zeszło z bieżnika.
W 900 przy ruszaniu na mokrym można było stać w miejscu a licznik pokazywał 40km/h bez ręcznego hamowanie jak na łyżwach parę razy bym zaliczył czyjś kufer No i po 3 latach zaczęły pekać po bokach,ale bieżnik jeszcze był niezły. |
|
|
|
|
olosc11mpi
Nałogowiec
Wiek: 52 Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 189 Skąd: Legionowo/W-wa
|
Wysłany: 19-09-2007, 19:33
Bolid: sc 1.1 MPI 2002 |
|
|
Paweł1984 napisał/a: |
Fulda Carrat 155/13 mają dobrą przyczepność szczególnie na mokrym,na suchym też daja rade nieźle tylko że nie są zbyt trwałe,pod tym wzgledem debica Vivo była lepsza(bo twardzsza) ale przyczepność po deszczu to porażka szczególnie jesli już parę milimetrów zeszło z bieżnika.
W 900 przy ruszaniu na mokrym można było stać w miejscu a licznik pokazywał 40km/h bez ręcznego hamowanie jak na łyżwach parę razy bym zaliczył czyjś kufer No i po 3 latach zaczęły pekać po bokach,ale bieżnik jeszcze był niezły. |
Wszystko co do joty - mam to teraz po 4 sezonie - ale to uczy techniki jazdy i ufania bardziej sobie niz oponom I czasem przeżywa się sytuacje, o których nie ma mowy na lepszych oponach. Jest w tym plus - majac lepsze kapcie czujesz się pewniej i ciśniesz i igrasz z losem, a tak to pokora wobec ogumienia
Zato w zimie nie ma żartów - warunki jazdy+marka samochodu= rozmiar i marka opony. Czyli z rozwagą górna półka ale bez przesady - nie kwiatek do kozucha |
|
|
|
|
SiDoR
Nadworny Mechanik AngelInADevil'sSuit
Wiek: 42 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 900 Skąd: Miasto Europa
|
Wysłany: 19-09-2007, 20:55
Bolid: SIGNUM Z20NET '03, VB Caravan X16XEL '99 |
|
|
Gdzieś już to pisałem ale przypomnę nie kupować
BFGOODRICH - są fatalne na mokrej drodze, aż czekam kiedy się ślizgnę niekontrolowanie |
_________________
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae |
|
|
|
|
Paweł1984
spamer team Jasper84
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-09-2007, 21:01
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Faktycznie masz racje na Vivo szczególnie nie pierwszej swieżosci można nabyć cenionej pokory i doswiadczenia;zachowywania odpowiedniego dystansu łapania tyłu skutecznego ruszania,ale jest to niekiedy meczące np.kiedy sie trochę spieszyłem w dużym ruchu,chciałem szybciej właczyć sie do ruchu czy wystartować efektywnie spod swiateł a tu mały burnout i kicha.Oczywiscie na mokrym na suchym było pewniej.
Porównywałem to jak jazde ze zużytymi amorami-auto nie do końca było przewidywalne i pewnych sytuacjach i warunkach było to meczące dla mnie oczywiscie wiem że nawet dobre opony nie dają żadnej gwarancji jak się przegnie czy nie dostosuje prędkości do warunków. |
|
|
|
|
bakol
Nałogowiec
Wiek: 41 Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 271 Skąd: Ruda ?ląska
|
Wysłany: 19-09-2007, 21:43
Bolid: stilo 3D 1.8 |
|
|
ja mam teraz nóweczki Norauto Prevensys (Continentale) - 2 szt na przodzie 145/70 - opony moge porównać tylko do znienawidzonych VIVO - hałas dużo mniejszy, prowadzenie to samo, na mokrym zachowują sie dobrze.
PS. na bardzo bardzo mokrym przy szybkim ruszaniu niestety nie dają rady (ale które dają ?;)) |
_________________ Pokaż cycki - dam Ci jabłko ! |
|
|
|
|
Paweł1984
spamer team Jasper84
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-09-2007, 23:35
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Może jakieś uniroyale rain ale nawet nie wiem czy są w tym rozmiarze poza tym sej ma naped na przód jest lekki i ma krótką 1-ke wiec trzeba z wyczuciem gazem operować i sprzęgłem niestety chocią powiem Ci ze te fuldy jak były nowe to jak już pusciłeś sprzegło to mogłeś gaz w podłogę i jeżeli asfalt był równy i szorski to żadko się poslizgneły na dłużej ale to było w 900 w 1.1 raczej było by inaczej. |
Ostatnio zmieniony przez Paweł1984 19-09-2007, 23:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|