FORUM SEICENTO

korass

Udało mi się kupić za całe 20 zł zderzak od Schumachera

Problem w tym ze jest w dosyć kiepskim stanie...
Jest połamany, szpachla odpada i widać że kiedyś już był spawany i malowany.

Koledzy da się go jakoś jeszcze odratować?
Fotki:

Verchi · Wysłany: 24-11-2011, 20:25 **Bolid:** SCS 1.4 16V

Kratki i halogeny warte wiele więcej niż dałeś za niego :))

Zanieś do kogoś, kto spawa plastiki. Niech pospawa co popękało (najważniejsze mocowania do błotników) a resztę sam sobie szpachlą wyprowadzisz na gładko. Potem polakierować i zakładać :lol:

X-raT

Cena adekwatna do stanu.
Wolałbym flaszke za to walnąć i na drugi dzień szukać czegoś godnego ewentualnej naprawy.
A to jest najnormalniej śmieć. Z fotek widać że lekko jest z 5mm szpachli nawalone, jak tego nie zedrzesz to nawet nie podchodź do malowania potem.
Spawaj 'to' jak chcesz. Ja bym zostawił kratki i halo - o ile nie są połamane/spawane. Reszta na śmietnik w trybie ekspresowym. Jak się to mówi twój cyrk twoje małpy, działaj.

korass · Wysłany: 24-11-2011, 21:04 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI 2004r.

Za taką cenę to grzech było nie brać

Jeden halogen jest stłuczony, drugi ok.

Do wiosny mam czas to może spróbuje tą szpachlę jakoś oderwać/zeszlifować, a jak nic z tego nie wyjdzie to sprzedam dalej w całości albo na "części"

W wolnej chwili zawiozę go do kumpla lakiernika, ciekawe co powie :))

seicento_abarth · Wysłany: 04-12-2011, 10:56 **zderzk** **Bolid:** abarth 1,1--->1,2 MPI

Jeśli masz czas i nerwy, to doprowadzisz go do normalności.
Najważniejsze tak jak wcześniej ktoś napisał, musisz go pospawać na pęknięciach i całą tą szpachlę aż do plstiku zeszlifować, a potem kupujesz specialną szpachlę do zderzaków (plastiku) nalepiej z włóknem szklamym i bawisz aż będzie "jak nowy" :))

Halogeny chyba będziesz musiał kupić dwa, chyba że tej nierozbity jest czysty, ale ja kiedyś na necie kupiłem kpl za 110zł (orgianał fiat).
Powodzenia