FORUM SEICENTO

stasio22

Czesc.
Obecnie jezdze corsa 1.4 z lpg z 96r. Chciałbym zmienic auto na seicento. Chciałbym prosic o jakies porady, sugestie itp. Chciałbym aby seicento słuzyło mi jako zwykły dupowoz, ktory bedzie tanio i bezawaryjnie woził mnie z punktu A do B. Na samochód mam 6-8000zł, chciałbym aby to było 1.1. No i po zakupie bede instalował LPG. Czy jest sens kupowac seicento za te pieniadze, w jakim stanie sie trafi? I czy jest sens ładowac gaz? Poprostu potrzebuje jak najoszczedniejszego auta, no i zebym OC małe płacił. Chce, zeby to było auto w miare proste i młode, poniewaz obecna corsa( bardzo wygodna, ale ma nalatane juz grubo ponad 200kkm ) no i spalanie wieksze. A kolega ma seja 900 w gazie to robi jeszcze wiecej km niz ja

. Stad ten wybór. Mam 192cm wzrostu nie bedzie to przeszkoda w seicento?

barthez · Wysłany: 31-12-2010, 15:14 **Bolid:** Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)

Poszukaj trochę to znajdziesz odpowiedzi na resztę pytań.
Z góry uprzedzę, że seicento nie jest tanie(w zużyciu paliwa) oraz bezawaryjne(stwierdzam to po 3 latach intensywnej jazdy). Jeżeli corsa nie jest zgnita to ja bym się nią zajął. W innym wypadku to czysta loteria. Nie sugeruj się też tym, żeby kupić samochód od rodziny, dziadka itp. Zbyt często te samochody są tak "zapuszczone", że wkład, w który trzeba w nie zainwestować, równoważyłby inny, lepszy egzemplarz. 900 w gazie nie jedzie wcale-zdrowy fiat 126p to wyprzedza szybciej.

marek75 · Wysłany: 31-12-2010, 18:58 **Bolid:** seicento1.1 mpi

ja tam gazu bym nie zakaladal no chbya ze lubisz miec problemy z samochdem, w seju bagaznik masz micro do ktorego nie miesci sie zapasowka (fabryczne miejsce na zapasowke wchodzi pod siedzienia) poza tym gaz to druga instalacja paliwowa, wiec masz dwie do obslugi za 6 tys to juz zlapiesz MPi czyli w razie awarii wtrysku wychodzi drozej, ale poza tym na benzynie calkiem przyjemnie sie jezdzi, oczywiscie najszybszy w miesice to nie bedziesz

pozdrawiam

marekmartysz · Wysłany: 31-12-2010, 19:33 **Bolid:** 1.2 16v szach mat

gandw · Wysłany: 04-01-2011, 13:14 **Bolid:** Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI

Jak Corsa nie jest w złym stanie, ew. jakieś drobne usterki to ja bym nie zamieniał na SC. Różnica w spalaniu będzie niewielka, tym bardziej że musiałbyś na wstępie instalacje zakładać, także jest to właściwie nieopłacalne - lepiej pojeździj jeszcze kilka lat Corsą i dozbieraj na lepsze auto.

Polak swoje chwali, ale nie przesadzajcie z tym wychwalaniem SC ponad wszystko i klapki na oczy. Największym plusem SC jest ocynk którego nie ma w Corsie, ale jak Corsa nie była poobijana i malowana to też aż tak nie rdzewieje.

stasio22 · Wysłany: 30-01-2011, 12:08 **Bolid:** corsa 1.4

Czesc.
Obecnie jest tak, ze jak policzyłem ile bym musiał w corse wsadzic, to doszedłem do wniosku, ze nie ma sensu w nia kasy łądowac, a jezdzic az sie posypie.

Odnosnie seicenta, kolega ma 900 na gazie i za ok 30zł robi jakies 150km, a to by mnie satysfakcjonowało. Czesci tanie, tarcze i klocki co roku mozna wymieniac

.

Tylko teraz pytanie, bo kiedys ogladałem seicenta za ok 4000zł, zanim kupiłem corse, to te seje za 4000zł to były szroty

i teraz pytanie czy kupie seja w dobrym stanie za ok 6000zł?

Oczywiscie mogłbym dozbierac do jakiegos innego autka, lepszego itp. ale przeliczajac np. bmw e36 320 w coupe(bo ten model mi sie marzy) na koszta, to przy przebiegu 1000km/miesiac w seicencie jestem ponad 400zł do przodu. Olej i filtr w bmw to min 150zł, a w seicento z 40-50zł. Hamulce, rozrzad, to juuuz wogole

. A takie koszta za mna przemawiaja, bo zamiast na paliwo i czesci eksploatacyjne, to moge wydac na cos bardziej przyjemnego. Poprostu samochod ma mi dupe wozic i tyle. Stad pomysł o seicento.

Przypuscmy, ze bym kupił 1.1mpi, to czy mogłbym wsadzic w niego instalacje lpg. 2 gen?

automaniak126 · Wysłany: 30-01-2011, 12:44 **Bolid:** Seicento

witam. może ja coś tutaj doradzę. też jestem tego zdania że nie ama co kasy pakować w cosco albo gnije albo sięrozlatuje i zawsze będzie skarbonką. Jak to mówią niektórzy- NOWA MIOTŁA LEPIEJ ZAMIATA- tak jest przynajmniej z początku więc i z samochodem też tak będzie na pewno będzie ciut lepszy co będzie dalej nigdy nie wiadomo ale zawsze masz prawo wybrać przy zakupie i dokładnie go obejrzeć. za 6 tys kupisz naprawdę spokojnie zadbanego sejka z przebiegiem ok 100tys z rocznika ok 2000-2001. Masz rację sejek nie jest skarbonka (pożeraczem) pieniędzy, palą stosunkowo niedużo liczyć 6l średnio benzyny, a jeśli ktoś ma gaz to jeździ prawie że za grosze. A tak ogólnie to proponowałbym ci lepiej 900 bez gazu niż 1.1 z gazem jestem przeciwnikiem gazu a szczególnie w takich małych silniczkach. Szukaj najlepiej sejka od pierwszego lub drugiego właściciela z udokumentowanymi przebiegami. Dobrze się rozejrzyj a na pewno coś kupisz.