FORUM SEICENTO

Budny · nówka sztuka ;) Dołączył: 05 Mar 2014 Posty: 1 Skąd: Warszawa

Witam, kupiłem seja z gazem ale na gazie nie chodził. Na początku nic się nie świeciło ale wyprułem instalacje i znalazłem przetarty kabelek prądowy i już się odpala. Gaz dochodził z butli do elektrozaworu ale dalej nie szedł. podłączyłem na krótko i elektrozawór się nie odzywał, wiec wyjąłem go i wysypałem z niego garść pyłu, więc musze kupić filtr a drugi elektro już zdobyłem.
Teraz do rzeczy - jak rozbierałem tą komorę z filtrem coś mi z niego wypadło, może mi ktoś powiedzieć czego mi brakuje?

Z góry uszczelka, oring, na śrubie też mały oring, filtr a pod filtrem co? jest na samym dnie jakaś podkładka jeszcze, czy tulejka? mam ślad na filtrze jakby tam coś było ale nic mi nie pasi no bo jest ten wlot. a może tam jest magnes? on jest pod filtrem czy powienien być w filtrze? kurcze rozbierałem takie coś pierwszy raz, z góry dzięki za odp. :wink:

zyner · Wysłany: 10-04-2014, 11:14 **Bolid:** seicento sporting / 2000r.

Witam

Jak byś mógł to wrzuć zdjęcia tego elektrozaworu, chociaż z opisu wnioskuję że masz Landi renzo. ja też swój rozebrałem bo wolno się zamykał po zgaszeniu, i ogólnie jak silnik nie pracował to jeszcze przez 1 s ulatniał się gaz i śmierdział. Powiem Ci również że też zastanawiałem się nad tym czy na dnie przy filtrze czegoś nie brakuje. Ale skoro też tak masz to może i nie...:)

siwucha170 · Wysłany: 10-04-2014, 16:47 **Bolid:** fiat seicento

ja u siebie kiedys tez rozbieralem i tez mi cos wypadlo ale to znalazlem i to byla mala tulejka jezeli sie nie myle ale nie wiem na 100 %

mysle ze to sluzylo do tego by wszystkie ciezkie czesci co by sie mogly tam dostaj jak rowniez czesci ciezkie filtra ktore sie rozkladaja maja opasc na du a nie dostac sie do parownika tak mi sie wydaje ze powinno to do tego wlasnie sluzyc

ptum · Wysłany: 10-04-2014, 20:43 **Bolid:** Seicento 900 SPI + LPG

w obudowie filtra fazy ciekłej, po za samym filtrem powinien znajdować się jedynie mały magnesik wyłapujący ferromagnetyczne zanieczyszczenia

D_Mrozu

Mój był totalnie uszkodzony: spalona cewka, cały czas otwarty, a z filtra i obudowy wysypał się szary proszek... Dobrze z drugiej strony że nie zamknął się, bo z jazdy na gazie nici...
Kupiłem wcześniej zestaw naprawczy - ale nie było jednak czego naprawiać, więc go oddałem i kupiłem nowy elektrozawór Lovato Evo - na pierwszy rzut oka pasował bezproblemowo, ale niestety, trzeba było "poprzekładać" przewody gazowe, a sam zawór zamontować na małych kątownikach.
Pozdrawiam.