FORUM SEICENTO

patgaw · Bywalec Dołączył: 27 Lip 2015 Posty: 92 Skąd: wawa

Witam mam taki problem z gazem, ze nie chce on sie tankowac. Na poczatku idzie strasznie wolno, a potem prawie ze staje, ale nie odbija. Jak otworzylem ta klapke gazu to tam w srodku jest taka kulka, wcisnalem ja delikatnie kluczem to mi buchnelo gazem, wiec jakis tam przeplyw jest. Co poradzic?

pawwel · Wysłany: 20-08-2015, 19:00 **Bolid:** Seicento Van 1.1 MPI 2004

Zadam nietypowe pytanie, próbowałeś na różnych stacjach?
MIałem taką sytuacje dwa dni temu na lotosie, nie udało się zatankować butli do pełna, na Orlenie idzie bez problemu. Obsługa mówi, że mają coś z ciśnieniem gazu.
Gdyby nie było przepływu, to odbijałby od razu. NIe odbija, a nie tankuje, czyli nie może wtłoczyć gazu z powodu zbyt niskiego ciśnienia pompy. Gdyby problem leżał w Twoim zaworze, to odbijałby za szybko lub od raz.

patgaw · Bywalec Dołączył: 27 Lip 2015 Posty: 92 Skąd: wawa

oczywiscie ze na wielu

biznesik

Jak ostatnio bylem u gazownika to przyjechal ktos z takim problemem to wzial mlotek gumowy i postukal nim w okolicy wielozaworu w butle i powiedzial ze juz bedzie dobrze :grin:

robert1973 · Wysłany: 14-11-2015, 08:19 **Bolid:** sc 1.1 mpi

Jedź do gazownika najlepiej z pustą butlą bo trzeba odkręcić wielozawór (i wszystkie rureczki) prawdopodobnie zawiesił Ci się pływak albo poluzował bez rozkręcenia ciężko stwierdzić.
Generalnie zawór ma bardzo podobną budowę do zaworu ze.......... spłuczki

Wiki 78 · Wysłany: 15-11-2015, 11:43 **Bolid:** seicento 900

może masz przewód od wlewu zagięty i ma małą przepustowość.najlepiej jedz na szrot i kup przewód z końcówkami i powinno byc po problemie tylko pamietaj zeby zaginac na czymś okrągłym ja tak miałem albo wielozawór

TTL · Wysłany: 15-11-2015, 13:09 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI LPG

Znajomy jeździł z dużym młotkiem w bagażniku - jak nie chciało się tankować, uderzał nim parę razy w zbiornik, pływak się odblokowywał, można było tankować.
Nie polecam na stałe, ale może tak zlokalizujesz usterkę.

talar88 · Wysłany: 15-11-2015, 15:51 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

gaz się dowiedział, że sej to nie kuchenka:D

patgaw · Bywalec Dołączył: 27 Lip 2015 Posty: 92 Skąd: wawa

temat juz nieaktualny. Okazalo sie butla byla pelna, ale cos z tym zaworem bylo i nie odbijal. A instalacja byla uszkodzona i dlatego gasl na gazie.