Wyjęcie akumulatora a gaz? |
Autor |
Wiadomość |
DrAgU
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 6 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 13-11-2009, 16:28 Wyjęcie akumulatora a gaz?
Bolid: Seicento 899cm3 Pb+Lpg, 2001r, |
|
|
Witam!
Czy mając instalację gazową można bez żadnych przeszkód wyjąć akumulator z samochodu, nie robiąc żadnego podtrzymania, dla centralki od gazu? Czy po takim wyjęciu potrzebna będzie ponowna regulacja, składu mieszanki lub wizyta u gazownika z jakiegoś innego powodu?
Auto to seicento 900 2001rok, centralka od gazu to autronic al800, a potrzebuje wyjąć akumulator aby dostać się do okolić dmuchawy, aby wymienić nieszczęsny opornik dmuchawy...
Pozdrawiam. |
_________________ http://www.autocentrum.pl.../1605773334.gif |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13-11-2009, 16:53
Bolid: Audi |
|
|
nie ma żadnych problemów z odpięciem akum., nic się nie stanie
jesli masz możliwość to odłącz go na jakies 2 godz, zresetuje się kopmuter silnika i auto powinno ciut lepiej chodzić (gaz trochę miesza w mapie paliwowej) |
_________________
 |
|
|
|
 |
DrAgU
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 6 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 13-11-2009, 16:58
Bolid: Seicento 899cm3 Pb+Lpg, 2001r, |
|
|
No dziękuję za odpowiedź. W takim razie mogę brać się do roboty bez obaw. Motyw z resetowaniem kompa od benzyny przerabiałem w Uno 1.4 gdzie gaz tak bruzgał, że szkoda gadać. Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam! |
_________________ http://www.autocentrum.pl.../1605773334.gif |
|
|
|
 |
sito_zabrze
nówka sztuka ;)
Wiek: 45 Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 23-02-2010, 18:38
Bolid: 900 na alumkach + czarne zderzaki |
|
|
podłączam sie pod temat
odebralem auto od mechanika,naprawiałem alternator,teraz nie chce przełączać sie na gaz,tzn słychać tylko elektrozawór z przodu,ten w baku milczy.
jechać spowrotem do elektryka czy gazownika (gaz mam na gwarancji) czy to moze jakiś błąd komputera gazu (mam II generacje BRC)
p.s. aku był wyjmowany do ładowania |
_________________ jest mi wstyd,zakładam eLpiDźi
 |
|
|
|
 |
owen
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 35 Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 216 Skąd: Pawłowice
|
Wysłany: 23-02-2010, 18:50
Bolid: Było SC 900...było 1.2 8V...jest Madzia eFka. |
|
|
Najzwyczajniej w świecie elekrozawór mógł Ci ktoś odpiąć Sprawdź jak się ma sprawa w butli. Jeśli ok to zajedź do gazownika. To na pewno nie problem po wyjęciu akumlatora. Zawory podłączone są jednym kablem sygnałowym Więc albo zawór w butli jest nie podłączony wogóle albo kabel jest przerwany albo brak masy na zaworze. |
|
|
|
 |
sito_zabrze
nówka sztuka ;)
Wiek: 45 Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 02-03-2010, 20:37
Bolid: 900 na alumkach + czarne zderzaki |
|
|
Pisze posta bo moze uratuje kogos przed tym co mi sie przytrafiło
Co mi sie stalo jest piętro wyżej, wiec odstawiłem auto do Gazomierza,jakaś centralka byla do wymiany,skasował 130złociszy,moja wina jest bo powiedziałem ze altek mi wcześniej padł,więc powiedział ze altek dał w momencie padaki za duze napięcie i piorun strzelił centralke ,dlatego ostrzegam,jak macie gaz na gwarancji tak jak ja,udawajcie ze gaz nie działa i nie wiecie dlaczego ,ja sie przyznałem i jestem teraz biedniejszy...... |
_________________ jest mi wstyd,zakładam eLpiDźi
 |
|
|
|
 |
|