Brak tylnich hamulców.. |
Autor |
Wiadomość |
paker228
spamer team Lokalny Czepiacz

Pomógł: 69 razy Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1102 Skąd: ZMC
|
Wysłany: 25-08-2009, 08:53
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
jerzyk napisał/a: | to ja też zacznę od korektorów | i ja
Kar napisał/a: | Chodziły elegancko ale niestety nic nie pomogło. | u mnie też delikatnie czuć różnicę na ręcznym między prawym i lewym kołem.. ale to naprawdę delikatnie, a szczerze mówiąc nie wiem czemu tak jest...
tak na logikę to różni się zużycie okładzin na szczękach, albo zużycie bębna, ale czy rzeczywiście tak jest?? |
_________________
 |
|
|
|
 |
saimon500
nówka sztuka ;)

Pomógł: 22 razy Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 39 Skąd: z północy
|
Wysłany: 25-08-2009, 13:49
Bolid: seicento 0,9 PB95 |
|
|
paker228 napisał/a: | u mnie też delikatnie czuć różnicę na ręcznym między prawym i lewym kołem.. ale to naprawdę delikatnie, a szczerze mówiąc nie wiem czemu tak jest... |
W tylnych hamulcach jest coś takiego jak wstępne ustawienie luzu szczęk czy to może mieć wpływ na różnice w skuteczności ręcznego? (koło do koła oczywiście) |
_________________ LOTOS semisyntetic 10W40 ThermalControl
HIPOLź semisyntetic GL-5 75W-90 MIL-L-2105 D.

 |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 25-08-2009, 22:58
Bolid: 1E 187 |
|
|
trochę tak |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
pinqwin [Usunięty]
|
Wysłany: 25-08-2009, 23:15
|
|
|
a ja powiem tak wjedz na rolki niech wejda dwie osoby do tyłu i zobaczysz co bedzie tył bez obciazenia bedziesz miec zawsze słaby bo korektory powoduja to zeby ciebie nie wyprzedził tył na zakrecie tzn. zeby tył nie blokował i to wszystko u mnie jest tak samo tył słaby i to sprawdzałem w ASO wiec chłopy znaja sie na tym bo pare latek z nimi robiłem |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 26-08-2009, 08:24
Bolid: 1E 187 |
|
|
pinqwin zgadzam sie z Tobą ale chyba nie powiesz mi, że ma to być hamulec 0.2? |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
pinqwin [Usunięty]
|
Wysłany: 26-08-2009, 09:46
|
|
|
mojej kobiecie w seiczku tez nie zaciekawie wsyzly hamulce ale na bank to nie sa korektory siły hamowanie bo na rolkach wyzuciłby fure jak sie patrzy. Chyba że źle odpowietrzyłeś hamulce ciężka sprawa do rozgryzienia bo przeca wszystko już wymieniłeś |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
PiotrB_86
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 7 Skąd: Łuków/Lublin
|
Wysłany: 28-08-2009, 22:13
Bolid: SC 900 |
|
|
szymonek napisał/a: | Grzybek w lewym zacisku przewiercony, nagwintowany na nowo i zamontowany seryjny. WTF? |
Mam pytanie odnośnie tego bo też urwałem grzybek czy można go przewiercić i nagwintować, czy nie grozi to jakimś wyrwaniem starego gwintu podczas hamowania? I jeszcze jaki nr wiertła i gwintownika? Z góry dzieki |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 28-08-2009, 23:56
Bolid: 1E 187 |
|
|
który grzybek przód czy tył? Bo jak tył to lepiej zmienić cylinderek - koszt 15 pln |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
PiotrB_86
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 7 Skąd: Łuków/Lublin
|
Wysłany: 29-08-2009, 11:51
Bolid: SC 900 |
|
|
Oj zapomniałem zapytać prawy przód a zacisk kosztuje nowy ok 200zl:( Cylinderek z tyłu to nie byłby problem. Dzięki za zainteresowanie. |
|
|
|
 |
kopek84
nówka sztuka ;)
Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 4 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 14-09-2009, 22:19
Bolid: SC GO! 1.1MPI |
|
|
Witam,
mam podobny problem.
Z racji iż tylny hamulec był kiepściutki (tył i ręczny nie ruszany od nowego, czyli 2002 roku), a moja wiedza nie jest aż taka obszerna, dałem autko do znajomego mi już mechanika, żeby zrobił wszystko co konieczne, aby hamulce działały "ładnie".
Po wizycie hamulce (tył i ręczny) chodziły elegancko (szczęki, cylinderki, linki powymieniane na nowe), jeszcze mechanik po przejechaniu 500 km zaprosił mnie na regulację (ręcznego).
Przejechałem ok 1500 km od wymiany, a hamulce jakby się "ułożyły" i były jeszcze mocniejsze. Szczególnie jak były zimne pierwsze hamowania sprawiały iż tył się blokował, a przód nie jak się rozgrzały to było lepiej, bo już tylko jedno koło się blokowało, a drugie nie (na ręcznym podobnie) :/
Pojechałem do mechanika mówię w czym problem, coś pokręcił pojechał też na rolki i przedstawił mi wydruk z rolek (Oś tylna: lewa 1,16 kN, prawa 1,12 kN; ręczny: lewa 1,10 kN, prawa 0,89 kN).
Tył jest trochę lżejszy (ale i tak jest mocny, bo prędzej łapie od przodu) ale to i tak mnie nie zadowala, bo czuć różnicę na tyle przy hamowaniu między prawą, a lewą stroną. Dla przykładu jechałem dzisiaj, ładna słoneczna pogoda, biorę lekki łuczek w lewo, wyskoczyli mi piesi więc hamuję mocniej (hamulce nie były zimne), a tu tył się zablokował i poleciał bokiem jakbym na ręcznym wszedł, zimą byłoby 180* murowane
Mechanik mówił mi, że do wymiany pozostaje już tylko korektor i tak się z nim umówiłem że jak do jesieni objawy nie ustąpią to przed zimą je wymienimy. Ale tu moje pytanie, z racji iż trochę te korektory kosztują, czy może być inna przyczyna takiego stanu rzeczy.
Dla przykładu przód robiłem sam (klocki + tarcze) i na rolkach wyszło po 1,90 kN na obu stronach, także cała sytuacja lekko mnie już irytuje.
Z góry dziękuję za pomoc i rady. |
|
|
|
 |
szymonek
ĄĄĘĘĘ

Pomógł: 80 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2645 Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
Wysłany: 14-09-2009, 22:23
Bolid: 1E 187 |
|
|
co za szczęki masz na tyle. Kup oryginalne MM w fiacie i powinno być już ok.. |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
|
|
 |
paker228
spamer team Lokalny Czepiacz

Pomógł: 69 razy Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1102 Skąd: ZMC
|
Wysłany: 15-09-2009, 08:35
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
saimon500 napisał/a: | W tylnych hamulcach jest coś takiego jak wstępne ustawienie luzu szczęk czy to może mieć wpływ na różnice w skuteczności ręcznego? (koło do koła oczywiście) |
czy jest jakiś sposób żeby ręcznie, przy montowaniu szczęk ustawić właśnie ten wstępny luz?? |
_________________
 |
|
|
|
 |
kopek84
nówka sztuka ;)
Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 4 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 15-09-2009, 15:38
Bolid: SC GO! 1.1MPI |
|
|
szymonek napisał/a: | co za szczęki masz na tyle. Kup oryginalne MM w fiacie i powinno być już ok.. |
No na pewno nie mam oryginalnych.
Po jakim czasie korektor powinno się wymieniać.
U mnie po siedmiu latach i 90.000 km nie były ruszane od nowego. |
|
|
|
 |
Wuniek
Nałogowiec Dispatcher

Pomógł: 73 razy Wiek: 42 Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 428 Skąd: 100lica
|
Wysłany: 15-09-2009, 16:21
Bolid: SC 1.2MPi 6speed |
|
|
kopek84 napisał/a: | szymonek napisał/a: | co za szczęki masz na tyle. Kup oryginalne MM w fiacie i powinno być już ok.. |
No na pewno nie mam oryginalnych.
Po jakim czasie korektor powinno się wymieniać.
U mnie po siedmiu latach i 90.000 km nie były ruszane od nowego. |
korektory wymieniasz jak trzeba i nie ma tu reguły co ile, na pewno przy wymianie korektorów wymień płyn hamulcowy
co do takiego zachowania autka to prawie norma w sejach a szczególnie tych pustych z tylu (nie dociążonych)
puki jeździsz zawsze z rana przyhamuj ze 3 razy mocniej jak tylko ruszysz to zaoszczędzisz sobie takich niespodzianek jak opisywałeś
tak jak mówił przedmówca szczeki można wymienić na orgi MM a robisz to o dziwo po to żeby tył był słabszy (teraz działa ci aż za dobrze)
mechanika widać masz ogarniętego (fakt ze pojechał na rolki wrócił z wykresem a nie wyjechał z jakimiś swoimi teoriami) wiec zaczął bym od wymiany szczek na inne bo to tylko ułamek ceny korektorów a one wcale nie koniecznie sa do wymiany |
_________________
Scuderi Split Cycle Engine |
|
|
|
 |
|