FORUM SEICENTO

wtf32167

Witam,

Nie dawno zauwazyłem że jak ruszam spod świateł czasem zdarza się dziwnie pukanie które przenosi się na kierownice (coś takiego jakby ruszał po kocich łbach, oczywiscie nie tak intesywnie), Jak rusze tak do 10-15 km/h nic sie nie dzieje podobnie jest przy hamowaniu.

Może drążki kierownicze do wymiany auto ma ponad 130 000 km i ten element nie był wymieniany. Czy takie drążki można samemu wymienić jak tak czy jest to trudne??

Linduś · Wysłany: 09-07-2012, 15:50 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

najlepiej podjechać na stację diagnostyczną jakąś, żeby popatrzyli od spodu przy ich sprzęcie żeby mieć pewność, drogie to nie jest, a przynajmniej będzie wiadomo

Wymiana drążków nie jest trudna w teorii, w praktyce zależy czy będą się chciały gwinty kręcić :))

no i po wymianie na zbieżność trzeba

wtf32167 · Wysłany: 09-07-2012, 15:57 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI

aha ostatnio średnio raz na rok zbierzność robie bo a to wahacz ato amortyzator lipa::P

Linduś · Wysłany: 09-07-2012, 19:47 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

zbieżność po amorkach i wahaczach? no.. jak kto uważa

Łukasz

jak ci puka przy przyspieszaniu i hamowaniu ( silnikiem zwłaszcza ) i czujesz to na kierownicy to drążki do wymiany. wejdz pod auto i poszarp końcówki i przy maglownicy drążki, jak będziesz czuł "cyk cyk cyk" to wymieniaj w pośpiechu

wtf32167 · Wysłany: 10-07-2012, 15:27 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI

No własnie na kierownicy jest takie "cyk cyk cyk" jak hamuje i przyspieszam

wtf32167 · Wysłany: 10-07-2012, 15:29 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI

A wymienić można samemu ktoś jakis opis czy zdj ma może?? bo zmierzność trzeba zrobić ale jak z resztą czy sam dam radę wymienić?

Łukasz

jak nie masz o tym pojęcia to raczej nie, końcówki jeszcze dasz radę, ale z drążkami zależy jakie masz dojście.

radzę zrobić to szybko bo wyrobione jabłka są gorsze od braku hamulców