FORUM SEICENTO

Perm

Cześć
Miałem mały problem gdyż poprzedni właściciel spalił wentylator chłodnicy.
Kupiłem nowy ale po założeniu zwory na kostkę od czujnika z chłodnicy wentylator nie startuje.
Silnik 1.1SPi

Na schemacie seicento jest tak ze z plusa od Akumulatora leci na bezpieczniki te za akumulatorem(do 30A bezpiecznika z symbolem wentylatora) i stamtąd idzie do wentylatora chłodnicy na plus, potem minus z wentylatora chłodnicy idzie na czujnik w chłodnicy i z czujnika na minus akumulatora.

U mnie przerwany gdzieś był plus więc przeprowadziłem go od nowa do tego bezpiecznika 30A za akumulatorem i wentylator startuje po założeniu zwory na czujnik
Tylko pytanie czy zrobiłem prawidłowo? Może schemat jest ogólny i jeszcze gdzieś ten przewód plusowy idzie?
Chciałbym się upewnić. Bo niestety układ chłodzenia a dokładniej nagrzewnica jest zapowietrzona i chciałbym ją odpowietrzyc

X-raT

Dokładnie tak płynie prąd jak to opisałeś.
Jest tylko jedna istotna kwestia, skoro dałeś nowy przewód 'bokiem', to jaki on ma przekroj? Nie ma ze być cieńszy od oryginału!

Inna sprawa, dlaczego nie naprawiłeś oryginału? Z pewnością przepalony 15-20cm od wtyczki wiatraka.

Perm · Wysłany: 11-06-2016, 21:34 **Bolid:** Seicento 1.1SPI Sporting

X-Rat. Dziękuje Ci za odpowiedź.

No dobra - nie jestem elektronikiem... Dopiero na drugim roku jestem i za tydzień mam dwa egzaminy. Ale dużo robie samemu praktycznie, zasilacze, wzmacniacze itd.

Przekrój oczywiście jest lekko grubszy od oryginału, dokładniej to nie wiem jaki konkretnie. Pochodzi z BMW e36. Jak będę miał chwilę to wymienię także drugi przewód od wentylatora bo już jest sztywna izolacja więc też niedługo pewnie padnie.

Niestety pudło - przypalił się jak tam idzie w peszli pod nagrzewnicą. Nie chciałem sztukować tego i robić dziwnych rzeczy więc poprowadziłem nowy od początku do końca, a stary poszedł w kosz.

W SC w ogóle to kostki są do bani, szczególnie te od świateł... O przewodach nie wspominając. Na szczęście wszystko jest dla ludzi i się zrobi

X-raT

Spoko.
Kostki są dobre tylko jakiś matoł projektował masy w wiązkach i niestety przewody padają. Do tego zasilania bezpośrednie a nie z przekaźników i masz obraz sytuacji.