FORUM SEICENTO

bakol

podjeżdżam dzisiaj pod market - szybkie zakupy, wsiadam do auta, odpalam - pięknie chodzi.
Po jakiś 10 sek. słysze, że gdzieś w okolicy krązy dosyć spore V8, no i sie okazało, że to moje 1.1

wyniuchałem na szybko, że larmo bierze sie spod maski a więc podjeżdzam do mechanika - werdykt - pęknięta siatka.

Dał mi dwie opcje:
1 - wspawanie nowej
2 - wymiana całego układu wydechowego

Jako, że mój sei ma już 5 lat (ok 42 tyś km) zastanawiam sie nad opcją nr 2. (na koncówce wydechu widać juz wyraźne rozwarstwienia zardzewiałej blachy - jeszcze nie pierdzi, ale to pewnie kwestia miesiecy)

Co byście radzili ? i ile powinna mniej więcej kosztować taka przyjemność ?
(za opcje 2 zaśpiewał mi okolice 300 zł - czyli pewnie 400 nie moje), a z wrażenia zapomniałem się spytać ile by kosztowało wspawanie nowej pleciony.

Szatan · Wysłany: 21-12-2007, 14:00 **Bolid:** Sejo 0,9 blue arrow madafaka !!

Rób całośc bedzie na lata

Co do ceny to nie mam pojecia ale to proste jest wiec jak masz dostep do kanału to rób sam, w końcu za 400 zł masz około 133 butelki dobrego piwa

olosc11mpi

bakol · Wysłany: 22-12-2007, 14:02 **Bolid:** stilo 3D 1.8

dzisiaj postanowiłem zobaczyc jak wygląda sprawa i okazało się że plecionka jest w idealnym stanie !! Mechanik mowil mi, że urwana jest siatka, nie wiem dlaczego przyjąłem, że to chodzi właśnie o polaczenie elastyczne.

może zobaczcie o co chodzi:
www.cott.elsat.net.pl/problem/

jakość zdjęc nie najlepsza, ale być może coś wyniuchacie

Ja tam widze tak jakby siatka zwisała (śruba zaznaczona strzałką nie trzyma chyba niczego więc domyślam się, że kiedyś trzymała właśnie siatke)

i tu moje pytania:
1. dlaczego przez takie coś silnik pracuje głośno ? przeciez nie ma to bezposredniego połączenia z wydechem (chyba, że jakies wibracje ??)

2. dlaczego mechanik powiedział mi, że to trzeba spawać

może wystarczy przykreęcić z powrotem ?

3. to co zaznaczyłem to stabilizator ?

4. na ile (PLN) szacowalibyście koszty naprawy, oraz czas ? - tak wstepnie

olosc11mpi · Wysłany: 22-12-2007, 14:37 **Bolid:** sc 1.1 MPI 2002

to jest osłona termiczna od wydechu - pewnie telepie sie o kawałek rury i robi sie perkusja :))

niemiec · Wysłany: 22-12-2007, 18:32 **Bolid:** SC FUN 0,9 LPG '00

U siebie przykręciłem ją kawałkiem drutu i jest cacy. Zrób to samo...

bakol · Wysłany: 22-12-2007, 19:05 **Bolid:** stilo 3D 1.8

o widzisz, to jest myśl

a powiedz mi jeszcze, czy samochód chodził Ci przez to dosyć głośno ?? (zastanawiam się, czy oprócz tej osłony nie mam jeszcze jakiejs dziury)

no nic, w przydomowym garażu tego nie zrobie bo dostep nie jest zbyt dobry

trzeba poszukać jakiegoś kanału.

ArturS · Wysłany: 22-12-2007, 20:11 **Bolid:** SC 1,1SPI VAN, Pug Partner

Ciacho · Wysłany: 22-12-2007, 21:56 **Bolid:** Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline

Kroopek · Wysłany: 22-12-2007, 23:08 **Bolid:** SC 900 ;> toczy siem

SiDoR · Wysłany: 23-12-2007, 15:53 **Bolid:** SIGNUM Z20NET '03, VB Caravan X16XEL '99

a tak ode mnie to, całkiem możliwe, że poszła ci plecionka (łącznik elastyczny i masz WRC) budowa tej plecionki jest taka, że z wierzchu i w środku posiada siatki pleciona a między siatkami znajduje się cieniutka blaszka uszczelniająca siatki, jeśli ta blaszka się przepaliła (pękła) to daje to nieszczelność i masz wtedy WRC, łatwo jest to sprawdzić, na włączonym silniku zatykasz ręką wydech, jeśli silnik dalej chodzi sobie spokojnie i nie dusi się to znaczy, że spaliny gdzieś sobie uciekają i to właśnie przez łącznik, lub inne nieszczelności, polecam sprawdzić, co do ceny nie mam pojęcia, ale luknij sobie w manuala jak ja wymieniałem niedawno wydech (też z powodu łącznika) może pokusisz się o samodzielną wymianę

PS manual dotyczy silnika 0.9 ale filozofia robocizny jest dokładnie taka sama :))

POZDRO

bakol · Wysłany: 24-12-2007, 13:53 **Bolid:** stilo 3D 1.8

Rano jak odpaliłem silnik to zauważyłem, że spaliny wydostają się spod maski

a więc auto wjechało na kanał i okazało się, że:
a) osłona w porządku (jednak nie urwana, dobrze siedzi, po podniesieniu na kanał już to tak dziwnie nie wyglądało

)
b) plecionka w db stanie
c) z jednej strony plecionka całkowicie sie urwała (zero kontaktu z rurą

)

Szybka wizyta w "Klinika dziurawego tłumika dr Jurka Niczypurka" (poważnie - tak nazywa się warsztat

), koleś wspawał mi kawałek rury (z poprzedniej końcówki rury na którą wchodzi plecionka został już tylko "papier"), do niej plecionke, ładnie to wszystko oszlifował, czymś tam zabezpieczył i zgarnął 40 zł.

nie jest źle

.... chociaż postawił już wyrok odnośnie reszty wydechu - może zimę wytrzyma.....z naciskiem na "może"