 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
sc 900, nie odpala |
Autor |
Wiadomość |
Cumberdale
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 23 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 21-06-2012, 20:05 sc 900, nie odpala
Bolid: SC900, 99r. |
|
|
przejrzałem wszystkie chyba tematy o odpalaniu, ale póki co lipa.
w skrócie.
sc900, benzyna, 99 rok, 114k.
dzisiaj rano wsiadam do auta, kluczyk w stacyjkę i nic.
wczoraj samochodem jeździłem do samego wieczora, nigdy wcześniej nie było z nim problemu, zawsze odpalał za pierwszym razem - nawet w największe mrozy.
fakt, że rano mocno padało, ale otworzyłem maskę, przewietrzyłem, nic nie pomogło, jest sucho.
co udało mi się ustalić:
benzyna - jest.
silnik - kręci.
pompa działa - słychać ją.
akumulator - ok.
świece - wyglądają w porządku, razem z kablami wymieniane dwa lata temu.
jedyne co, to podczas kręcenia zapala mi się marchewa.
jestem totalnym laikiem w tych sprawach, więc nie mam pojęcia co - i jak dalej sprawdzać.
jakieś pomysły? |
_________________ Stoję na balkonie, palę papierosa.
Warszawa i ja.
 |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 21-06-2012, 20:34
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Wykręć jedna świecę i zobacz czy ma iskrę, odkręć kopułkę na wtrysku (dwie śrubki na klucz 10tka) i zobacz czy wtryskuje paliwo. Najprosciej byłoby podpiac pod komputer bo na pewno ma błąd i spytać centralkę co silnikowi dolega.Jeśli nie ma ani iskry ani wtrysku paliwa to czujnik położenia wału w pierwszej kolejności do sprawdzenia. |
|
|
|
 |
Cumberdale
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 23 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 22-06-2012, 19:51
Bolid: SC900, 99r. |
|
|
dzięki za informację, jutro będę sprawdzał, zdam relację co i jak. |
_________________ Stoję na balkonie, palę papierosa.
Warszawa i ja.
 |
|
|
|
 |
Cumberdale
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 23 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 23-06-2012, 12:41
Bolid: SC900, 99r. |
|
|
reanimacja Wiśniowego przebiegła pomyślnie!
tak, jak pisałeś, nie było iskry, rozwiązaniem była wymiana czujnika wału korbowego, 75 zeta+ 10 minut pod blokiem.
dzięki wielkie za pomoc! |
_________________ Stoję na balkonie, palę papierosa.
Warszawa i ja.
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|