FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
sonda lambda w 0,9 , a w 1,1
Autor Wiadomość
szymonek 
ĄĄĘĘĘ


Pomógł: 80 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2645
Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
Wysłany: 30-06-2009, 21:56   sonda lambda w 0,9 , a w 1,1
   Bolid: 1E 187


Fachury pomóżcie bo już zwątpiłem.. Czy jest różnica w sondach lambda między silnikiem 0,9, a 1,1? Oba spi
_________________


Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... :))
 
 
 
heniog1 
CAR"DIOLOG


Pomógł: 53 razy
Wiek: 53
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 79
Skąd: ORZESZE
Wysłany: 30-06-2009, 22:52   
   Bolid: seicento HOBBY 1100spi


Witam.Nie wiem czy jest jakaś różnica-nigdy się nie zagłębiałem w temacie ale zapytam w sklepie gdzie się zaopatruję w części.
_________________

 
 
 
abraham2ooo 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 19
Skąd: Poznań/Gozdowo
Wysłany: 19-05-2010, 00:09   
   Bolid: Ford Mondeo 1.8 TD GHIA


Przepraszam, że odkopuję już prawie roczny temat, ale odpowiedzi brak, a szukam akurat.

Czy sonda od 900 podejdzie do 1.1?? I czy z 1.1 MPI podejdzie do 1.1 SPI ?? Szukam na allegro, wszystkie są 4-ro przewodowe, ale różnią się kształtem i długością kabli, nie wiem już którą wybrać...
_________________
Mała Bordowa Strzała :D
 
 
szymonek 
ĄĄĘĘĘ


Pomógł: 80 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2645
Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
Wysłany: 19-05-2010, 08:19   
   Bolid: 1E 187


różnią sie tylko dlugoscia kabla
_________________


Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... :))
 
 
 
Czad Maska 
Nałogowiec


Pomógł: 6 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-05-2010, 01:39   
   Bolid: Seicento S "Żabka"


W MPI są 2 sondy. Mam pytanie, czy odłączenie jednej (tej niżej) spowoduje odczuwalną różnicę w pracy silnika i czy diagnostyka komputerowa pokazuje, jak coś która z sond była by padnięta?
 
 
 
airbites 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 8
Skąd: Poznań
Wysłany: 24-05-2010, 07:33   
   Bolid: fiat


nie odpalisz samochodu jak odłączysz.
 
 
Czad Maska 
Nałogowiec


Pomógł: 6 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-05-2010, 16:43   
   Bolid: Seicento S "Żabka"


airbites, no to ciekawe, bo po odłączeniu oby dwóch moje auto odpaliło. Słowo wyjaśnienia: któraś sonda chyba się kończy i próbuje bez komputera wyczaić która.
 
 
 
szymonek 
ĄĄĘĘĘ


Pomógł: 80 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2645
Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
Wysłany: 25-05-2010, 11:09   
   Bolid: 1E 187


sonda zaczyna pracować i dawać jakieś sygnału dopiero jak złapie ileś tam set stopni C
_________________


Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... :))
 
 
 
luki55 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 36
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 262
Skąd: Bolęcin
Wysłany: 25-05-2010, 18:43   
   Bolid: Seicento 1.1 MPI Actual 2004, FSO 125p 1986


Haha u mnie jak diagnozowałem przyczynę szarpania, którą był czujnik poł. wału. To m.in. odłączałem sondy pojedynczo i na raz co ciekawe auto paliło normalnie i check`a nie wyrzucało, a na sterowniku żadne błędy się nie zapisywały :/ :shock:
 
 
 
barthez 
Nałogowiec
professional audio


Pomógł: 74 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 382
Skąd: stolica Wlkp
Wysłany: 25-05-2010, 19:51   
   Bolid: Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)


szymonek napisał/a:
sonda zaczyna pracować i dawać jakieś sygnału dopiero jak złapie ileś tam set stopni C


Dokładnie tak się dzieje dla sondy bez grzałki. Z grzałką ten czas gotowości jest realizowany bardzo szybko i nie ma problemu z mieszanką na jałowych obrotach.
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. ?więta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy/diesla amen.
 
 
Czad Maska 
Nałogowiec


Pomógł: 6 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Szczecin
Wysłany: 28-05-2010, 20:00   
   Bolid: Seicento S "Żabka"


Mam jeszcze 2 pytania z cyklu "czy mój ojciec jest bobrem"?
1. przy jakiej temp. odpala się lambda?
2. czy odłączenie sond zostaje odnotowane w pamięci komputera? Czy zapisuje się błąd, czy coś?
 
 
 
Sebec007 
Nałogowiec


Pomógł: 4 razy
Wiek: 39
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 28-05-2010, 20:17   
   Bolid: SC Sporting Schumacher


Czad Maska napisał/a:
Mam jeszcze 2 pytania z cyklu "czy mój ojciec jest bobrem"?
Jeśli zna 1000 bitów... to tak :))

Czad Maska napisał/a:

2. czy odłączenie sond zostaje odnotowane w pamięci komputera? Czy zapisuje się błąd, czy coś?

Jeśli odłączysz cokolwiek... czujnik i nie przekręcisz stacyjni. To nic nie powinno zapamiętać. Jeśli jednak przekręcisz stacyjkę, w czasie kiedy odłączony masz jakiś czujnik to wywali błąd... a przynajmniej zapamięta.
_________________
 
 
Czad Maska 
Nałogowiec


Pomógł: 6 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Szczecin
Wysłany: 04-06-2010, 17:32   
   Bolid: Seicento S "Żabka"


Sebec007 napisał/a:
Jeśli odłączysz cokolwiek... czujnik i nie przekręcisz stacyjni. To nic nie powinno zapamiętać. Jeśli jednak przekręcisz stacyjkę, w czasie kiedy odłączony masz jakiś czujnik to wywali błąd... a przynajmniej zapamięta.


No okazało się, ze nie.. Odłączyłem oby dwie i odpaliłem auto Auto na jałowym pracowało tak samo, jak z podłączonymi. Na komputerze majster powiedział, ze nie ma żadnych błędów na sondach.

Kolejne pytanie:

Jak to jest przy diagnostyce komputerowej? Jeżeli wyskakuje błąd, to znaczy, ze czujnik np. sonda lambda nie działa poprawnie.. A jeżeli sonda jest już dawno kaput, to komputer tez pokaże błąd? Czyli wtedy kiedy sonda po prostu nie działa.
 
 
 
Czad Maska 
Nałogowiec


Pomógł: 6 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Szczecin
Wysłany: 26-06-2010, 22:23   
   Bolid: Seicento S "Żabka"


Odświeżam kotleta upominając się o odp. :P

Czy po odłączeniu sondy, albo obu powinna zmienić się praca silnika (odczuwalna)?

Czy jest możliwe, żeby sonda działała okresowo? Chodzi czy może przerywać po prostu i czy wtedy komp by mógł mimo to wykazać błąd?
 
 
 
barthez 
Nałogowiec
professional audio


Pomógł: 74 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 382
Skąd: stolica Wlkp
Wysłany: 27-06-2010, 22:22   
   Bolid: Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)


Cytat:
Jak to jest przy diagnostyce komputerowej? Jeżeli wyskakuje błąd, to znaczy, ze czujnik np. sonda lambda nie działa poprawnie.. A jeżeli sonda jest już dawno kaput, to komputer tez pokaże błąd? Czyli wtedy kiedy sonda po prostu nie działa.

Powiem z własnego doświadczenia-ecu dopiero wskaże błąd jak "zobaczy", że sonda przekroczyła dopuszczalny zakres. Gdy się "zawiesi", to zwyczajnie ją zignoruje, stwierdzając że jeszcze nie jest gotowa do pracy i bazuje na domyślnej mapie paliwowej-stąd nie masz różnicy w pracy. Po za tym to nie jedyny czujnik-jak wszystkie inne rzeczy są sprawne(potencjometr przepustnicy, cz. położenia wału, map sensor/przepływomierz) to mimo awarii sondy, silnik będzie pracować.
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. ?więta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy/diesla amen.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga - Mapa Forum