Wibracje silnika |
Autor |
Wiadomość |
cedric
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 43 Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 304 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 06-06-2011, 09:43 Wibracje silnika
Bolid: Punto 1.1 1999 r. SOLE |
|
|
Witam.
Jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi zapytam.
Wczoraj zauważyłem przy podniesionej masce jak auto było odpalone że w taki rezonans wpada obudowa filtru powietrza i bagnet oleju - takie wibracje że jak na to patrzysz to jakby się podwajał
Bagnet się nie wysunie po czasie?
Albo nie zwróciłem uwagi wcześniej na to albo to coś nowego.
W kabinie nic nie czuć..... |
_________________ FIAT FAMILY: 126p, Uno1.0 Fire, Punto I, Seicento 900, Seicento MPI, Punto I, cdn..... |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 09:56
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
nie powinien sie wysunąć jak czujesz choć lekki opór przy jego wyciąganiu
ps. za 900 nie miałeś tyle postów co teraz |
_________________
 |
|
|
|
 |
cedric
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 43 Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 304 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 06-06-2011, 11:27
Bolid: Punto 1.1 1999 r. SOLE |
|
|
Łukasz napisał/a: | ps. za 900 nie miałeś tyle postów co teraz |
bo tam takich cudów nie było
Łukasz sprawdź w swoim czy coś takiego występuje czy mi odbija.....
Łukasz napisał/a: | nie powinien sie wysunąć jak czujesz choć lekki opór przy jego wyciąganiu |
szału tam nie ma opór symboliczny..... |
_________________ FIAT FAMILY: 126p, Uno1.0 Fire, Punto I, Seicento 900, Seicento MPI, Punto I, cdn..... |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 11:36
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
sprawdziłem u siebie, no rezonansu żadnego nie mam i nie dwoi mi sie w oczach bagnet
być może u ciebie problem ten wiąże się z tym falowaniem obrotów ? a bagnet u mnie też jakiegoś super oporu nie ma, ale o wyskakiwaniu nie ma mowy |
_________________
 |
|
|
|
 |
Torrence
Nałogowiec

Pomógł: 29 razy Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 743 Skąd: WPN/WD
|
Wysłany: 06-06-2011, 16:08
Bolid: ?koda Fabia |
|
|
To brzmi jakby silnik miał za niskie obroty na biegu jałowym.
A tak nawiasem, nic do Ciebie nie mam, ale serio kupiłeś niby nieśmigany samochód, a masz z nim trochę kłopotów. |
_________________  |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 16:20
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
mówiąc poza tematem: nieśmigany samochod latami ( albo zastany ) wcale nie oznacza że będzie sie lepiej zachowywał niż regularnie użytkowany brat ale z o wiele większym przebiegiem |
_________________
 |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 06-06-2011, 16:39
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Typowy objaw za ubogiej mieszanki. Bynajmniej ja tak mam na lpg jak nie podkęcę składu na jałowym biegu to sonda spada napięciem prawie do zera i trzęsie silnikiem i karoserią ze hoho a jak jest skład optymalny to nawet silnika nie słychać i nieraz zastanawiam się czy nie zgasł i aż patrzę na kontrolki |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 16:47
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
macher napisał/a: | Typowy objaw za ubogiej mieszanki. Bynajmniej ja tak mam na lpg jak nie podkęcę składu na jałowym biegu to sonda spada napięciem prawie do zera i trzęsie silnikiem i karoserią ze hoho a jak jest skład optymalny to nawet silnika nie słychać i nieraz zastanawiam się czy nie zgasł i aż patrzę na kontrolki |
to by sie schodziło z falowaniem obrotów który u kolegi występuje |
_________________
 |
|
|
|
 |
cedric
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 43 Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 304 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 06-06-2011, 20:47
Bolid: Punto 1.1 1999 r. SOLE |
|
|
Łukasz napisał/a: | być może u ciebie problem ten wiąże się z tym falowaniem obrotów ? |
przepustnica zmieniona i nie ma już problemów z obrotami, tzn nie szaleją już i nie zawisają....
Torrence napisał/a: | A tak nawiasem, nic do Ciebie nie mam, ale serio kupiłeś niby nieśmigany samochód, a masz z nim trochę kłopotów. |
no tak to jest z samochodami - jak z kobietami... już bardziej mnie nie dobijesz
Torrence napisał/a: | To brzmi jakby silnik miał za niskie obroty na biegu jałowym. |
czyżby miało to jednak związek z nową przepustnicą??
Łukasz napisał/a: | mówiąc poza tematem: nieśmigany samochod latami ( albo zastany ) wcale nie oznacza że będzie sie lepiej zachowywał niż regularnie użytkowany brat ale z o wiele większym przebiegiem |
to prawda, miałem punto które stało 2 lata na parkingu strzeżonym - sprzedałem po roku
macher napisał/a: | Typowy objaw za ubogiej mieszanki. |
wiążesz to macher z ta wymianą przepu? - nic nie kręciłem - tylko podmiana |
_________________ FIAT FAMILY: 126p, Uno1.0 Fire, Punto I, Seicento 900, Seicento MPI, Punto I, cdn..... |
Ostatnio zmieniony przez cedric 06-06-2011, 20:49, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 20:49
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
a przy nowej przepustnicy odłączyłeś aku np na noc ? może trzeba dać kompowi od nowa pozbierać dane ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
cedric
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 43 Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 304 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 06-06-2011, 20:53
Bolid: Punto 1.1 1999 r. SOLE |
|
|
Łukasz napisał/a: | a przy nowej przepustnicy odłączyłeś aku np na noc ? może trzeba dać kompowi od nowa pozbierać dane ? |
na noc nie, ale stał rozłączony na czas wymiany i chwilę po tak około 40 minut - myślałem że to wystarczy.... |
_________________ FIAT FAMILY: 126p, Uno1.0 Fire, Punto I, Seicento 900, Seicento MPI, Punto I, cdn..... |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 20:56
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
cedric napisał/a: | Łukasz napisał/a: | a przy nowej przepustnicy odłączyłeś aku np na noc ? może trzeba dać kompowi od nowa pozbierać dane ? |
na noc nie, ale stał rozłączony na czas wymiany i chwilę po tak około 40 minut - myślałem że to wystarczy.... |
nie no powinno wystarczyć, więc problem pewnie leży gdzie indziej... |
_________________
 |
|
|
|
 |
cedric
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 43 Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 304 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 06-06-2011, 21:07
Bolid: Punto 1.1 1999 r. SOLE |
|
|
Łukasz napisał/a: | cedric napisał/a: | Łukasz napisał/a: | a przy nowej przepustnicy odłączyłeś aku np na noc ? może trzeba dać kompowi od nowa pozbierać dane ? |
na noc nie, ale stał rozłączony na czas wymiany i chwilę po tak około 40 minut - myślałem że to wystarczy.... |
nie no powinno wystarczyć, więc problem pewnie leży gdzie indziej... |
powoli mam dość....... |
_________________ FIAT FAMILY: 126p, Uno1.0 Fire, Punto I, Seicento 900, Seicento MPI, Punto I, cdn..... |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-06-2011, 21:18
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
jest taki knif jak podpięcie pod komp i manualne zwiększenie obrotów np z 900 na 950... tyle że jest to poprostu "ominięcie" problemu. wiem że niektorzy tak robią jak zmienią poduchy pod skrzynią na nieorginalne i trzepie im budą... podwyższenie obrotów załatwia połowicznie sprawe... |
_________________
 |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 06-06-2011, 21:49
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Kolego cedric a przepustnicę podmieniałeś całą z czujnikiem położenia przepustnicy? Czy odkręcałeś czujnik? Jak wraz z czujnikiem to pomierz opory przy tej wymienionej czy zgadzają się z tym założonym.Przepustnica to ta z allegro o której pisaliśmy? Jak pamiętam z punto pasowała i chodziła ok a gość dawał gwarancję że sprawna. Może grzebane było w niej wiec sprawdź uchylenie przepustnicy zamkniętej. Po prostu suwmiarka lub nawet patyczkiem jakimś patrzysz od spodu wymontowanej przepustnicy jak talerzyk przepustnicy uchylony i tak samo ma być w tej co kupiłeś. Minimalne przymknięcie i eprom w kompie szaleje. A to że idzie zwiększyć obroty jak pisze kolega Łukasz to słyszałem że prawda ale tylko w MPI a takiego masz . Chodzi o to że złączem diagnostycznym reguluje się obroty silniczka krokowego jak w instalacji lpg. |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
|