falują wolne obroty - gasnie |
Autor |
Wiadomość |
jerzyk
Loża szyderców
Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-11-2012, 20:21 falują wolne obroty - gasnie
Bolid: Audi |
|
|
na zimnym, zaraz po odpaleniu chodzi "nerwowo" po 1 min juz jest równo i ładnie i tak mniej więcej do 80C, potem wolne obroty falują ok. 300-1300 obr (silnik często gaśnie, zwłaszcza w korkach)
1. filtr stożkowy na "kibel" rurce (na filtr założona osłona term)
2. przepustnica była 1.2 teraz 1.6 , na obu tak samo się dzieje (mycie, czyszczenie nie pomaga)
3. czujnik temp zmieniony
4. na benzynie i gazie to samo
niby mógłbym podkręcić przepustnicę ale wolę znaleźć problem |
_________________
|
|
|
|
|
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 29-11-2012, 20:30
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Nie wiem co tam masz za potwora pod maską ale skoro to nie wina przepustnicy i czujnika temperatury silnika to może wina układu zapłonowego (świece , przewody)- na zimno oraz sondy lambda na gorąco (falowanie i gaśnięcie). Tak samo lewe powietrze może łapać i regulator wolnych obrotów na siłę chce zbić do normalnych i dlatego "pływa". Diagnoskop prawdę powie |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
|
pecek
nówka sztuka ;)
Wiek: 35 Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 30 Skąd: Pawłowice
|
Wysłany: 30-11-2012, 00:16
Bolid: Fiat Seicento |
|
|
sprawdź jeszcze przewody, czy nie są naderwane i czy za przepustnicą nie masz jakiś nieszczelności. Ja tak kiedyś miałem jak zapomniałem wpiąć wtyczki czujnika co jest w kolektorze dolotowym, czujnika przepustnicy i podciśnienia do serwa hamulca. |
_________________ pecek |
|
|
|
|
jerzyk
Loża szyderców
Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 01-12-2012, 14:59
Bolid: Audi |
|
|
mapsensor podmieniony - brak poprawy
dzisiaj rano trzymał obroty idealnie (sprawdziłem do kilku załączeń wentylatora), koło południa znowu głupieje |
_________________
|
|
|
|
|
Uncrossed
Nałogowiec
Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 788 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 02-12-2012, 16:15
Bolid: Seicento 1.4 16V |
|
|
czyli usterka czasem jest czasem jej nie ma... najgorsza z mozliwych - u mechanika wszystko bd okej.
początkowe falowanie obrotów - krokowiec lub lewe powietrze.
na ciepłym - nie powiem ci bo nie wiem ale przyczyna moze byc podobna.
Najpierw sprawdz czy nie lapie gdzies lewego w okolicy przepustnicy. |
_________________ Seicento 1.4 16V
Mój białas:) |
|
|
|
|
jerzyk
Loża szyderców
Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02-12-2012, 20:24
Bolid: Audi |
|
|
Uncrossed napisał/a: |
Najpierw sprawdz czy nie lapie gdzies lewego w okolicy przepustnicy. |
został mi jeszcze tylko do wymiany zaworek serwa i przegub, jesli to nie pomoże to chyba jest pęknięty kolektor |
_________________
|
|
|
|
|
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1
Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 03-12-2012, 09:50
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
Grybski chyba to samo miał zdaje się.. też mu wolne obroty czasem wariowały, czasem działały poprawnie - długo z tym walczył, czyniąc różne cuda, w końcu temat olał i zostawił jak było.. tyle, że jemu chyba nie gasło |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
|
jarek1982
Nałogowiec
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Mar 2012 Posty: 235 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-12-2012, 15:38
Bolid: Seicento 1.1->jest 1.2 16v |
|
|
Ja tak miałem w Audicy i problemem była przepływka. Dopóki silnik zimny było ok, jak się zagrzał, to falował, a nawet lubił zgasnąć |
_________________ http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=37761
|
|
|
|
|
jerzyk
Loża szyderców
Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22-12-2012, 21:59
Bolid: Audi |
|
|
w sumie temat opanowany może komuś się przyda
- zresetowałem (kilka razy) kalibrację krokowca (program IAW)
- założyłem podgrzewanie przepustnicy
- uszczelniłem taką masa plastyczną krokowca i TPS (mam przpeustnice z "wtopionymi" czujnikami, wydawało mi się że krokowiec syczy, po dociśnięciu przestawał)
- dolałem dodatku do wtrysków
- zmieniłem postojówki i żarówki na ledy (żeby zmniejszyc pobór prądu i obciążenie altka)
- wyregulowałem położenie przepustnicy
wcześniej próbowałem robić te rzeczy po kolei (zwłaszcza pkt 1,2 i ostatni), zrobienie wszystkich naraz rozwiązało problem całkowicie |
|
|
|
|
|