Sqiller
nówka sztuka ;)
Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 5 Skąd: LBI
|
Wysłany: 01-11-2013, 19:50 mercedes w210 2.3+LPG
Bolid: seicento 1.1 |
|
|
Witam, od niedawna posiadam mercedesa w210 97' z instalacją sekwencyjną easyJet
Problem polega na tym ze auto zatankowałem na praktycznie puste baki ok 57L gazu i 25l PB
i na dzien dzisiejszy wskaznik bezyny nawet sie nie podnosi a lpg jeszcze jest tylko niewiem ile bo wskaznik nie jest ustawiony. Silnik dosc szybko przełącza sie na gaz, mimo iz robie dosc krotkie trasy. (zrobione 570KM z czego ok 230 na samej trasie). Silnik pracuje dosc dobrze tylko czasami szarpie i kopci na czarno.
Zrobilem mały test chcac sprawdzic czy nie spala pb i lpg naraz . Opalilem na pb po rozgrzaniu silnik przełaczył sie na lpg a ja spuscilem cisnienie (benzyne) odpowietrznikiem z listwy stryskowej i przejechalem kilkaset metrow po ponownym przycisnieciu odpowietrznika cisnienia nie bylo czyli pompkę odłacza. Niewiem tylko czy to normalne ze gdy silnika pracuje na lpg napiecie dochodzi do wtrysków benzyny (na 1 pinie 6-12 a na drugim 0-6v) Sonda lambda tez dziwnie pracuje bo na zimnym silniku jest 0.03-0.06 a na rozgrzanym (długo sie grzeje zeby sonda zaczla dzialac 2-3km) jednego dnia faluje 0.10-0.80 a innego stałe 0.75-0.8.
Moim zdaniem gdyby sonda była niesprawna juz dawno nie było by gazu.
Swiece ok tylko troche okopcone, a przewody i cewki chyba tez ok. |
|