Mrugająca kontrolka oleju przy wolnym ruszaniu |
Autor |
Wiadomość |
oser92
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Gru 2010 Posty: 33 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 22-09-2011, 15:49 Mrugająca kontrolka oleju przy wolnym ruszaniu
Bolid: SC |
|
|
Witam serdecznie.
Długo mnie na forum nie było z racji braku czasu, a zarazem brakiem problemów z sejkiem.
Niestety dzisiaj zaczęło się dziać coś dziwnego (wręcz niepokojącego).
Przy wolnym ruszaniu na chwilkę mrugnie mi kontrolka oleju.
Po przejrzeniu kilkudziesięciu tematów w internecie można wywnioskować to iż może być to wyciek oleju, problem z czujnikiem, pompa paliwowa, lub panewki (tfu tfu tfu). Jednak w większości przypadków kontrolka mruga na jałowym biegu(niskich obrotach) czyli nie tak jak u mnie, u mnie na jałowym jest ok. Co do wycieku, to wiem że u mnie cieknie spod miski (a pół roku temu była wymieniana uszczelka <sick>) ale wiem o tym już od paru tygodni (wyciek jest na tyle mały że nawet nie da się zauważyć ubytku oleju, do tego wczoraj dolałem PRAWIE do max), natomiast kontrolka zaczęła świecić dopiero dzisiaj(na pewno bo zauważyłbym jakby mi coś świeciło).
Co to może być moi drodzy??
Dodam iż kontrolka nie mrugnie gdy ruszy się trochę szybciej.
Olej Mobil1 5W40 wymieniany pół roku temu (ok 8 tyś km przejechane) plus dolewka wczoraj. Przebieg ok 140tyś km.
Manometru nie mam, w nstp tygodniu może uda mi się wpaść na warsztat. |
|
|
|
 |
Pawelec
Piaseczno SC Team

Pomógł: 9 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2007 Posty: 277 Skąd: WPI-....
|
|
|
|
 |
oser92
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Gru 2010 Posty: 33 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 22-09-2011, 16:51
Bolid: SC |
|
|
powiem szczerze, jestem głupi do potęgi pod maską patrzyłem czy oprócz tego spod miski nie ma nigdzie więcej żadnego wycieku, wygimnastykowałem się, gdzie to ja nie patrzyłem i wgl i wgl, a dopiero sąsiad przechodząc obok palnął " Co... poci się spod pokrywy?" Ja dziwnym wzrokiem na niego, po czym na pokrywę i myślałem że zesikam się ze śmiechu.
Oczywiście że poci się spod pokrywy, tylko pytanie od kiedy?? Luzy były regulowane ok 4tyś km i oczywiście serwis FIATA "profesjonalnie", jak widać, wymienił uszczelkę podklejając ją silikonem. Teraz to już nie wiem o co chodzi. Oleju jest tyle ile było. Nic, jutro stuknę pewnie kolejne 200km po mieście to zobaczę czy będzie się tak działo.
Kable wszystkie sprawdzałem i niby ok, ale patrząc na to że nie zauważyłem że się poci, to może być to również problem z kablem. |
|
|
|
 |
Pawelec
Piaseczno SC Team

Pomógł: 9 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2007 Posty: 277 Skąd: WPI-....
|
Wysłany: 22-09-2011, 17:04
Bolid: czerwony:) |
|
|
moze byc ze kabel masy lapie i sie zapala ja mialem tak mykam po wawie a tu kontrolka sie zapalila to pobocze maska w gore stan oleju ok to szukam dalej patrze a kabel spadl i masowal sie z karoseria i zonk poprawilm i jest ok bo pocenie sie spod dekla to niema na to wplywu az tak moj tez sie poci trosze to tylko fiat |
_________________ http://www.polskajazda.pl.../Seicento/27071
 |
|
|
|
 |
|