FORUM SEICENTO

kornas89

Witajcie.
Piszę bo już nie wiem co może być i nie mam pomysłów a mianowicie:

W momencie przekręcenia kluczyka aby uruchomić auto, rozrusznik nie kreci a zapalają się światła, i kontrolka od właśnie świateł oraz kontrola awaryjnych migaczy...nigdy wcześniej nie miałem takiej przygody a wymieniłem tylko świece nic więcej....HELP ME!!!!

boonsaw

Mi sie takie cuda dzieja jak mam rozładowany aku :wink:

kornas89 · Wysłany: 02-04-2013, 21:58 **Bolid:** sejek 1100

akumulator kupiłem tydz temu funkiel nówka

panczo1511 · Wysłany: 02-04-2013, 22:00 **Bolid:** cc 1.2

Masa or kable przy stacyjce.

Sprawdź poszczególne uziemienia zaczynając od minusa samego aku.
Przeczyść, przesmaruj popraw.

kornas89 · Wysłany: 02-04-2013, 22:03 **Bolid:** sejek 1100

oki tak zrobie
Nie mam już pomysłów.

jonas · Wysłany: 03-04-2013, 09:08 **Bolid:** 1.1 SPI (był)

Jeśli akumulator kupiony niedawno, to sprawdź poprawność zaciśnięcia klem, być może coś się tam poluzowało lub nie zostało dobrze dokręcone przy wymianie i teraz są jaja.
Albo przewód masowy, od minusa do budy, ja u siebie wymieniłem dawno temu na samoróbkę i mam święty spokój.

macher · Wysłany: 03-04-2013, 21:17 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Myślę że będzie to kostka stacyjki . Oryginalnie jak dajesz na rozruch to wyłącza się w stacyjce styk int/0 (m. innymi światła mijania/drogowe, wentylator, wycieraczki itp) a załącza się styk "50" na rozrusznik. U Ciebie tego nie ma i tu jest chyba problem