FORUM SEICENTO

imil

Witam chciałem się poradzić odnośnie zabezpieczenia podwozia auta. Mam z 2L takiego czegoś http://sklep.elbarko.pl/p...RIMER-1027/2924 i pytanie czy to w jakimś stopniu się nadaje. Nie jest to środek do samochodów lecz jest to antykorozyjny płyn do rur chyba...

Rollo1323 · Wysłany: 09-08-2013, 11:37 **Bolid:** Seicento Young

osobiście polecam bolla, czyli takie coś: http://allegro.pl/boll-sr...3373454632.html
jest to idealne na konserwe podwozia, jeśli nie posiadasz kompresora i specjalnego pistoletu to mozesz taki sam kupić sprayu, jest w podobnej cenie. na samochód schodzi około 1,5-2 pojemników pod pistolet i jakieś 2-3 pojemników w sprayu. tylko nie kup baranka do podwozia!
po takiej konserwacji możesz gdzieś podjechać na zakurzoną drogę, piasek i bród (może to dziwić) lepiej wiąże zewnętrzną warstę i dodatkowo też zabezpiecza.
jak chcesz coś więcej wiedzieć to PW :wink:

Pepiś · Wysłany: 09-08-2013, 12:31 **Bolid:** Było : Seicento SX

ja sobie tym bollem bralem i podwozie oraz progi zabezpieczalem. naprawde warto. Boll nr jeden

dariush · Wysłany: 09-08-2013, 13:51 **Bolid:** SC 899 / Corsa C 1.0

ja używałem tego: http://autorenova.pl/inde...&products_id=35 w wersji na pędzel, a tam, gdzie faktycznie nie dało się dojść wtedy ten Boll w sprayu. Do tego środek do konserwacji profili zamkniętych w każdy otwór w podwoziu.

biznesik

Panowie a gdzie w sejach są otwory zeby zakonserwowac progi srodkiem do profili?

imil · Wysłany: 09-08-2013, 20:50 **Bolid:** Seicento 1.1

Panowie fajnie że dzielicie się cennymi uwagami i polecacie jakieś środki ale chciałbym wiedzieć coś na temat tego środka co mam

biznesik

Rollo1323 · Wysłany: 09-08-2013, 22:01 **Bolid:** Seicento Young

to już lepiej od razu bolla machnąć niż sie w podkłady bawić :wink:

biznesik

macher · Wysłany: 09-08-2013, 22:18 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Akurat jestem na etapie konserwacji . Z uwagi że nie posiadam kompresora i pistoletu do natrysku musiałbym kupić z pięc bolli w sprayu na auto. Kupiłem coś takiego (jednolitrowe puszki)
http://www.ceneo.pl/16511620

i do tego bolla w sprayu tam gdzie nie podejdę z pędlem . Środek w te upały jest płynny i łatwo go nakładać .
Oczywiście do profili zamkniętych też kupiłem środki

imil · Wysłany: 10-08-2013, 17:38 **Bolid:** Seicento 1.1

Dzięki wielkie wrócę z urlopu to się pobawię w konserwowanie;)

Deltabox84 · Wysłany: 12-08-2013, 10:08 **Bolid:** Chrupek :P

Jeśli chodzio konserwację, polecam środki noxudol, 700 do profili zamkniętych (taki tłusty wosk) i 1600 do podwozia. Biją bolla na łeb jakościowo. Co najważniejsze nie stwardnieje po pierwszej zimie jak to się ma u bolla.

Michaelslon · Wysłany: 12-08-2013, 13:51 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG

Te środki jak rozumiem nakłada się na dokładnie oczyszczone podwozie(piach, rdza)?

Deltabox84 · Wysłany: 12-08-2013, 14:25 **Bolid:** Chrupek :P

Maksymalnie ile sie da, tam gdzie jest dojscie to katowka do golej blachy wyczyscic. Oczywiscie rdze do samej blachy, nie cala podloge. Sory ze bez polskich znakow, ale pisane z fona.

=Miro= · Wysłany: 13-08-2013, 12:46 **Bolid:** PANDA 1.1 MPI 2010

Moje przemyślenia na temat zabezpieczeń antykorozyjnych we FIAT, jak jest u Was?

1.Cinquecento rocznik 1993 kupiony jako 7 latek, użytkowany przez 9 lat, sprzedany w chwili gdy mia 17 lat bez oznak korozji na nadwoziu drzwiach klapie, podwozie typowe wżery na elementach rantach, podszybie z wyraźnymi bąblami.

2.Seicento rocznik 2002 kupiony jako 7 latek, bez oznak korozji na nadwoziu ale wyraźnie gorsze zabezpieczenia niż poprzednik, obecnie jako 11 latek ma zdrowiutkie nadkola i progi, kilka odprysków na tylnej klapie, podwozie niestety sporo rantów rozpęczniałych od rdzy.

3.Panda rocznik 2010 kupiona jako nowa, po 3 latach nadwozie z zewnątrz bez oznak korozji ale od wewnętrznych stron na łączeniach drzwi i klapy niewielkie pęcherze spod których wychodzi utlenione zabezpieczenie blachy - jeszcze nie rdza ale widoczne

Słyszałem że zabezpieczenia antykorozyjne poleciały w dół w większości marek ale nie spodziewałem się że w 3 letnim samochodzie zobaczę jakiekolwiek problemy z korozją. Miałem nadzieję że PANDA doczeka 10 lat bez żadnych korozyjnych problemów ale już widzę że nie ma szans, na razie wlałem gdzie się dało środek do konserwacji profili wewnętrznych...