FORUM SEICENTO

[ar2rek]

Witam
W związku z wieloma watkami o montazu chlodnicy z Felicji mam w tym temacie coś do dodania i ewentualnie rozwiania wątpliwości.
Jako że w zeszłym sezonie po mocnym upalaniu temp. wody i oleju lubliły przekraczać 110 stopni postanowilem zamontować wieksza chlodnice z Felicji 1.6 opisywaną jako "pasującą" do SC/CC. Otóż z całą pewnością mogę powiedzieć że NIC zupełnie nie pasuje oprócz wyprowadzenia węży wodnych. Cała reszta to rzeźba.
Chłodnica była nowa, ale po kilkunastu przymiarkach i pasowaniach wyglada już jakby była po 2 wojnie światowej (nie cieknie całe szczeście).
Nie bede sie rozpisywał o przygodach podczas montażu, ale we dwóch zajęło nam to niemalże cały dzień (mając pod ręką wszelki dostępny sprzęt garażowy)

Wynik niby na plus, woda na postoju czy podczas bardzo ostrego pałowania praktycznie nie rośnie (bez użycia wentylatora), ale obawiam sie ze przy pierwszej lepszej akcji podbramkowej będzie po niej (widać na zdjęciu jak wystaje).
Na KJS jeżdżę z nadkolami i płytą więc u mnie obieg powietrza niemalże nie istnieje, stad taka decyzja.
Po dość pracowitym weekendzie wybrałbym nową oryginalną chłodnicę MM i może jakiś lepszy płyn do tego.
Miałem więcej zdjęć z operacji, ale niestety telefon odmówił mi posłuszeństwa i utraciłem sporo danych..