FORUM SEICENTO

[maniek3511]

Szanowni forumowicze,
Proszę o pomoc i sugestie w temacie nieprawidłowo działającego wspomagania.
Sprowadziłem seicento 900 dla córki i okazało się że wspomaganie kierownicy nie działa, znaczy tak:
Po każdym uruchomieniu silnika kontrolka wspomagania gaśnie i niby wszystko jest ok.
Przy próbie delikatnego ruchu kierownicą słychać i czuć że silnik wspomagania startuje ale kiegy się mocniej skręca w lewo lub w prawo to wywala błąd "stringi" i przestaje działać.
Tak jest za każdym razem...
Przeczytałem chyba wszystko na forum w sprawie wspomagania i takiego przypadku nie odnalazłem. Doczytałem się również że jak walnie sterownik to nie ma "nic" i basta.
Jeśli chodzi o czujnik skrętu to wydaje mi się że gdyby był walnięty to by nie reagował silnik przy delikatnej próbie skrętu w lewo lub w prawo a słychać że silnik startuje. Nie wiem, może się mylę. Czy ktoś ma jakieś podobne doświadczenia w tym temacie?
Ładowanie i aku sprwdziłem jest ok.
ps. czy żeby wyjąć wspomaganie w seikolu trzeba zdejmować deskę?
pzdr.
Mariusz

[maniek3511]

Szanowni, oczywiście to jest seicento 1,1 na wtrysku wielopunktowym a nie 900 jak wcześniej napisałem, przepraszam, zostałem wprowadzony w błąd przez szwagra ale sprawdziłem po tabliczce i numerze vin.
cały czas oczekuję na jakieś sugestie.
Jeśli uda mi się naprawić wcześniej to oczywiście poinformuje.
Na chwilę obecną nie bardzo mam czas aby się tym zająć ale pewnie w weekend to będę ogarniał.
pozdrawiam Mariusz.