SC 900 SPI programowanie obrotów |
Autor |
Wiadomość |
menelki
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 39 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 12-04-2012, 12:36 SC 900 SPI programowanie obrotów
Bolid: SC 900 |
|
|
Witam.
Mam do wymiany krokowca od wolnych obrotów, bo stary krokowiec (z plastikowym grzybkiem) się rozsypał.
Pwiedzcie mi, czy w SC jałowe obroty się jakoś programuje po założeniu nowego krokowca?
W Matizie taką operacje trzeba było zrobić,ale nie wiem jak to jest w SC. |
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Pomógł: 74 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 12-04-2012, 12:39
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
Po wymianie krokowca on sam się dostosuje, ale warto odłączyć minusową klemę akumulatora na ok. 30min by zresetować centralkę i przeprowadzić jej ponowną adaptację. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 12-04-2012, 13:04
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Tak jak napisał TheStig silniczek po wymianie sam się zaadaptuje. Wykona skok do pełnego zamknięcia kanału w przepustnicy i to będzie jego punkt zerowy, od tego miejsca cofnie o zapisaną ilość kroków w pamięci stałej w centralce.Niektórzy po wymianie tego elementu robią jeszcze tak, że odpalają zimny silnik i nie dotykając pedału gazu czekają aż dwa trzy razy uruchomi się wentylator chłodnicy. |
|
|
|
 |
menelki
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 39 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 14-04-2012, 11:56
Bolid: SC 900 |
|
|
Wymieniłem silniczek i mam pewnien problem.
Obroty faluja, przechodzą od wolnych do wysokich i pozniej obroty wchodzą na bardzo wysokie i takie już zostają.
Nie wiem ile to trwa,ale wyłączyłem silnik, bo mi auto wyje pod domem
Dodam ze na benzynie troche pofaluje i dopiero pozniej przechodzi na wysokie, a na gazie prosto po przełączeniu idzie na wysokie.
Co z tym zrobic? |
|
|
|
 |
matmac
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 29 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 14-04-2012, 12:00
Bolid: Seicento 900 '01 |
|
|
Odłącz akumulator i zostaw na pół godziny. Sterownik silnika się zresetuje, a później po odpaleniu, poprawnie zaadoptuje do nowego silniczka krokowego |
|
|
|
 |
dominik520
Bywalec
Pomógł: 16 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 60 Skąd: czempin
|
Wysłany: 14-04-2012, 12:04
Bolid: seicento |
|
|
menelki, jak nie pomoże to co pisze matmac, ,to kup DOBRY krokowiec,bo te made in china mają inne wymiary grzybka(minimalne ale są)i krokowiec nawet ''zamknięty'' potrafi puszczać lewe powietrze,sprawdz też czy gdzieś nie łapie lewego powetrza,bo wtedy nawet org.krokowiec nic nie da |
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Pomógł: 74 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 14-04-2012, 12:10
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
A przeczyściłeś kanały w przepustnicy? Jak u siebie czyściłem, to zużyłem chyba pól paczki wacików do uszu tyle tego kleju tam było. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 14-04-2012, 13:23
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Grzybek silniczka jeśli ma taki sam gwint to można przełożyć. Tylko nie ciągnąć na siłę bo bedzie do wywalenia a podłączyć kostkę silniczka z którego chcemy wyjąć trzpień , przekręcić kluczyk na MAR i sam wyskoczy . I do drugiego silniczka dostawić podłączyć kostkę do silniczka lekko przycisnać przekręcić kluczyk na MAR i silniczek wciągnie trzpień sam. |
|
|
|
 |
menelki
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 39 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 14-04-2012, 16:02
Bolid: SC 900 |
|
|
Stary silniczek miał plastikowy grzybek, ktory dodatkowo byl zniekształcony.
Także choć się ruszał, to pewnie przepuszczał bokiem powietrze.
Kanały mam czyste, dokładnie je wyczyściłem.
Pojeżdzę troche na benzynie i zobaczymy czy sie uspokoi. |
|
|
|
 |
menelki
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 39 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 16-04-2012, 17:54
Bolid: SC 900 |
|
|
Niesety nic się nie poprawiło.
Jak zapaliłem dziś auto z rana, to zaczął wyć, a po chwili znowu zaczęły się falowania i wchodzenie na wysokie obroty.
Ci heszcze oprócz krokowca może to powodować?
Dodam, że wężyki sa ok.
Odma czysta, ten wygaszacz płomieni czysty. |
|
|
|
 |
dominik520
Bywalec
Pomógł: 16 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 60 Skąd: czempin
|
Wysłany: 17-04-2012, 07:05
Bolid: seicento |
|
|
Map sensor,lub komp uszkodzony...w punto wymienilem wszystko co zwiazane z obrotami i okazal sie komp. trafiony,po odlaczeniu aku bylo oki,ale przez 15min.podjedz do kogos kto ma sc 0.9 i podmien map sensor lub kompa i bedziesz wiedzial co jest end |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 17-04-2012, 07:53
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Tylko jak masz fiata code i pożyczysz od kogoś czystego kompa to odłącz u siebie ten moduł. Wężyki pisałeś że ok a serwo hamulcowe? Nie zasysa sobie tym grubym plastikowym przewodem pod przepustnicą?. Wygląda to na silniczek . Kiedyś miałem nowy i krzywo minimalnie wkręciłem tak że opierał się częściowo o kanał i wyło na jałowym biegu. Może też być czujnik temperatury silnika jak i czujnik położenia przepustnicy. Nie wiadomo co pokazują a kroki silniczka są między innymi zależne od temperatury silnika i położenia przepustnicy ( nie wiem czy od temp. powietrza również jakaś korekta podchodzi). Nie masz możliwości podpięcia pod komputer?Byś widział czy dąży do odpowiednich obrotów a coś mu przeszkadza. |
|
|
|
 |
menelki
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 39 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 17-04-2012, 08:42
Bolid: SC 900 |
|
|
Muszę zakupić kabel do podłączenia pod komputer.
Dzisiaj wymienię krokowy na inny.
Wczoraj pytałem w sklepie o oryginal Magneti Marelli, bo mi powiedzieli że kosztuje ok 200 zł.
Z obrotami to jest tak,że zaczyna się falowanie, pochodzi tak kilkanaście sekund a później wchodzi na bardzxo wysokie obroty. Po wciśnięciu gazu obroty na chwilę spadają i cały proces falowania zaczyna się od nowa. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 17-04-2012, 09:18
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
menelki napisał/a: | Muszę zakupić kabel do podłączenia pod komputer.
Dzisiaj wymienię krokowy na inny.
Wczoraj pytałem w sklepie o oryginal Magneti Marelli, bo mi powiedzieli że kosztuje ok 200 zł.
|
Za 100 zł całą przepustnicę dostaniesz na szrocie (lub alle...) ze wszystkimi czujnikami, wtryskiwaczem.Oryginalne wszystko bo fabryczne.Będzie widać jakby co czy był silniczek odkręcany po śrubach wyrobionych. |
|
|
|
 |
menelki
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 39 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 17-04-2012, 18:34
Bolid: SC 900 |
|
|
Obroty ustabilizowane!
Okazało się że krokowy który mi sprzedali był niewłaściwy, tzn. miał okrągły grzybek, a nie taki ostro zakończony.
Choć na opakowaniu pisało że to jest silniczek do Seicento 900. Może się ktoś pomylił przy pakowaniu.
W każdym razie po wymianie silniczka obroty dalej były wysokie.
Bardzo mnie to zasmuciło,ale po chwili myślenia i eliminacji co jeszcze może być nie tak, odłączyłem przewód od MAP sensora.
Po odłączeniu silnikowi spadły obroty.
Rozebrałem więc wtyk do MAP sensora i to było to!
Wtyk MAP sensora był pokryty takim białym nalotem.
Po dokładnym oczyszczeniu i ponownym podłączeniu - działa!!!
Teraz trochę testów i mam nadzieję,że będzie OK.
Koledzy Macher oraz Dominik520 - dzięki za sugestie. |
|
|
|
 |
|