FORUM SEICENTO

bubekgroszek

Witam mój problem zaczął się po wymianie parownika, a dokładnie kiedy po w/w wymianie chciałem go wyregulować. Objeździłem wszystkich gazowników w Białymstoku i nikt nie posiadał oprogramowania do mojej centralki ( niby że stara ). Powiedziano mi że połączyć się z moim sterownikiem może tylko serwis suzuki albo fiat. Więc zajeżdżam do suzuki wszystko pięknie zamiast 30zł to 60 zł ( bo to serwis ) :))

. Wysłano mnie do poczekalni na ciasteczka kawę i tak sobie czekam a tu nagle koleś mnie prosi na warsztat i mówi że mam uszkodzoną centralkę ( ich komputer nie komunikuje się ) W sumie pojadę jeszcze do fiata ale spodziewam się tego samego. Za wymianę centralki na Bingo chcieli 520 zł pewnie u normalnych gazowników będzie taniej ale na pewno trzeba będzie koło 450 zł wyrzucić. Więc pomyślałem że może ktoś z was pomoże mi to ustawić na oko ( wiem że na oko to baba do lekarza przychodzi a nie ustawia się LPG ale nie chcę na razie pozbywać się 400 zł, w grę wchodzi nawet wstawienie śruby zamiast krokowca ) Po mojej regulacji na oko niby jeździ trąbi ale pali ponad 10/100 wcześniej ok 6 i śmierdzi mi gazem taką nie spaloną mieszanką bo żadnych nieszczelności nie znalazłem. Domyślam się że mam zbyt ( to mało powiedziane ) bogatą mieszankę. Parownik to jakiś Levaciak mam tam 3 śrubki: 1 - to do spuszczania syfu 2 - taka malutka to bypass i ta 3 - natężenie wstępne sprężyny i niech ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z tą 3 śrubą. PS: jeśli wywalę krokowca i wstawię śrubę przejdę z II gen na I ? Czy to ułatwi mi regulację? z góry dzięki wszystkim za rady. pozdrawiam.

barthez · Wysłany: 19-11-2009, 20:54 **Bolid:** Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)

Widocznie tam gdzie byłeś dotychczas to byli sami partacze. Normalny gazownik jak nie ma dostępu do centralki, to reguluje analizatorem spalin albo prostym testerem sondy lambda i obrotomierzem zewnętrznym, podłączanym pod cewki jak samochód nie ma wbudowanego. Śrubami można pokręcić w celu poprawy ale o góra pół obrotu...

Jeśli masz smykałkę i miejsce do montażu(najlepiej zadaszone i z gniazdkiem prądowym) wraz z narzędziami(lutownica, parę metrów przewodu o przekroju 1,5mm2 i dobrą taśmę izolacyjną) to podłączysz sobie bingo kupione na allegro samemu. Nie ma w tym żadnych filozofii i schemat montażu jest dodawany do centralki wraz z wiązką. Interfejs też jest dostępny gotowy(można go sobie zrobić z kabla od jakiegoś telefonu gsm) wraz z programem konfiguracyjnym.

Po za tym szczegółowych instrukcji regulacji reduktora w internecie chociażby na elektrodzie jest na pęczki.

owen

Apropo instalacji i kosztów Bingo tutaj chyba temat został wyczerpany

http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=21987