Wybebeszony kat w MPI, co zrobić ? |
Autor |
Wiadomość |
Przemo1
nówka sztuka ;)
Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 1 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13-11-2008, 21:06 Wybebeszony kat w MPI, co zrobić ?
Bolid: S 1.1 MPI |
|
|
Mam wywalony środek kata w mpi i wydaje mi się że charakterystyka momentu w zakresie niskich obrotów pogorszyła się .
Z katalizatorem reakcja na gaz była natychmiastowa a teraz dławi się i dopiero za chwilę jak złapie obroty to idzie. Dodam że druga sonda nie świeci a jest w tym samym miejscu i to bez tulejki. Chyba będę musiał wspawać rurkę w pustą puszkę po kacie żeby odzyskać "dół".... generalnie chodzi mi o to żeby bez zbędnego kombinowania poprawić obecny stan rzeczy samochód służy do codziennego dojeżdżania do pracy ok 50km więc zależy mi na "możliwym" spalaniu i dobrej elastyczności silnika a z tą ostatnio gorzej...
Wcześniej sejem jeździł brat i ten dłubany kat to jego pomysł a zanim to zrobił silnik miał lepszy dół. Wydaje się jakby pusta pucha kata dławiła przepływ spalin, dlatego pytam o rurkę w środek, bo to chyba najprostsze i najsensowniejsze rozwiązanie
Proszę o opinie i porady |
|
|
|
 |
ahamay
Nałogowiec

Pomógł: 23 razy Wiek: 39 Dołączył: 20 Paź 2006 Posty: 128 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 15-11-2008, 23:26
Bolid: sc 1.4 T-jet,STILO MW jtd |
|
|
nie dziw sie wychodzi na to ze druga sonda odczytuje za bogatą mieszanke i dlatego ujmuje ilości paliwa wtryskiwanego zrob tulejke na drugiej sondzie powinno pomoc ....
z drugiej strony zbyt duze rozluznienie wydechu "spowalnia" spaliny co moze wpływac negatywnie na moc i moment ... |
_________________ 1.4 16v T-jet powered by AG
a na co dzień klekot JTD |
|
|
|
 |
|