FORUM SEICENTO

dziadbab

Mam do was pytanie, bo sprawa wygląda tak:

auto ma sprawny termostat, linka również, wszystko ok na 100% ALE...

auto moje i tak pomimo tego średnio radzi sobie z ogrzaniem wnętrza, wieje ciepło, ale żeby siedzieć w zimie w samej bluzie to muszę zrobić z 15km żeby było ciepło.

Najpierw jest włączony obieg wewnętrzny i puszone powietrze na nogi oraz tors, potem jak juz mi sie zrobi ciepło to przełączam na szybe i nogi, a dopiero kiedy od szyby zacznie wiac ciepłym przełączam na obieg zewnętrzny i auto na 2 biegu regulacji mocy wiatraka ogrzewania ustala stałą wartość temp w środku. W innych autach jak jest na maksa to jak w saunie, a w moim sejaku to tak żeby podgrzać, zrobi się ciepło, ale długo to trwa i jakbym chciał zrobić cieplej to sie nie da...

Czy to jest jakas usterka czy te auta mają taką charakterystyke?

Wydaje mi się że jak jeździłem 1.1 MPI z 2003 roku to lepiej grzało i szybciej....

Proszę o jakieś info z doświadczenia itp...

pozdrawiam

macher · Wysłany: 21-12-2011, 08:05 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Termostat na pewno otwiera się w około 85 stopniach? Miałem u siebie takiego co trzymał zamknięcie ale w 50 już się uchylał więc uśpiło to moją czujność bo trzymał na zimno. Jeśli linka ok to po kolei do sprawdzenia zawór i nagrzewnica czy nie zanieczyszczone są te elementy wewnątrz.

dziadbab · Wysłany: 21-12-2011, 11:07 **Bolid:** Seicento Sporting 1.1

Termostat był wymieniany rok temu, po wymianie było wtedy duuużo lepiej, znaczna poprawa ogrzewania, ale i tak moim czujnym nosem coś jest nie tak.

Ja nawet palcem pchnąłem do końca ten zawór który otwiera linka i w sumie teraz cały czas tak jeżdzę... Nagrzewnice się wyciąga na 4 nakrętki od strony komory silnika?

Mam problem z odkręceniem ostatniej z nich przy silniku wycieraczek bo jest bolec który wystaje po środku nakretki i mi zaden klucz nasadowy nie dochodzi bo nie mam przelotowych albo głębokich specjalnych takich...

Co jeszcze mogę zrobić we własnym zakresie?

macher · Wysłany: 21-12-2011, 11:54 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Napisałeś że po wymianie termostatu było lepiej a teraz znów jest gorzej?Sprawdź organoleptycznie termostat czy nie stracił swoich parametrów.To taka część która może w każdej chwili się zepsuć.Tyle sam możesz wykonać a nawet więcej bo działasz w kierunku udrożnienia nagrzewnicy.Jak już ją wyjmiesz to zawór też przejrzyj.Wtedy nagrzewnicę pod wąż z kranu i wypłukać dokładnie aż woda czysta poleci