FORUM SEICENTO

proshotter

Tak sobie myślę na otworzeniem własnej działalności...
Miejsca jest sporo doświadczenia i chęci trochę też

Rozmyślam nad zakładem wulkanizacyjnym + prostowanie malowanie polerowanie felg
Sprzedaż felg opon itp

Stacja demontażu pojazdów...ściąganie fur z zagranicy rozbieranie i sprzedawanie na graty.

Co do zakładu wulkanizacyjnego mysle ze mógłbym się starać o jakąś dotacje na sprzęt...
A jak w przypadku szrotu ?

Jest w ogóle sens podejmowania się czegoś takiego ?
Maże jakieś inne ciekawe propozycje związane z motoryzacją ?

Luke Sky Walker · Wysłany: 19-01-2015, 19:50 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 MPI

Na początku radziłbym Ci zbadać rynek. Co by się mogło przyjąć? Jeśli jest mało wulkanizacji to iść w wulkanizacje. Jeśli mało sklepów motoryzacyjnych to w sklep motoryzacyjny. Po zbadaniu rynku zrób kalkulacje. Dobrze by było, żebyś miał jakaś sumkę na start, bo z tymi dofinansowaniami to różnie jest, a jak nie masz zabezpieczenia finansowanego, to kredyt dostaniesz, ale ten najniższy. Warto też było się dowiedzieć jak jest z nieruchomościami. Wynajem placu, pomieszczenia. No i oczywiście jak to jest z podatkami.
Ogólnie to życzę powodzenia i... cierpliwości.

proshotter · Wysłany: 19-01-2015, 20:26 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

Wulkanizacje ogólnie są dwie jedna mega droga druga fuszera-taniocha
W tej drugiej zawsze ktoś stoi w kolejce ze względu na niskie ceny, ale opinie chodzą o nich raczej słabe...
Przydałoby się coś pomiędzy

Dodatkowo robiłbym malowanie felg prostowanie polerowanie konserwacje podwozi itp bo w okolicy brak takich usług
Sklepów jest pełno, raczej chodziło mi o stacje demontażu szrot sprzedaż części używanych
bo wydaje mi się jest zbyt na to spory...
Plac mam dość spory dodatkowo buduję się lokal 200m2 więc o to się nie martwię

Kaska jakaś też jest ale jeśli jest opcja dotacji to wolałbym spróbować...
Z UP podobno można dostać 20tysi

Ktoś coś kiedyś próbował w tym temacie ?

CenteK2 · Wysłany: 19-01-2015, 20:36 **Bolid:** sc 1.2 16v

Słabe masz informacje bo wulkanizacji naliczyłem u nas cztery :wink:

proshotter · Wysłany: 19-01-2015, 21:08 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

gdzie

stary OTL naprzeciwko cmentarza...

CenteK2 · Wysłany: 19-01-2015, 21:11 **Bolid:** sc 1.2 16v

Stary otl, heniek na Grunwaldzkiej, Rakiel na 22-go lipca, Pol-Serwis Czechowicz przed rejonem dróg na porannej :wink:

proshotter · Wysłany: 19-01-2015, 21:15 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

Czyli co myślisz że już nie ma co się w to ładować ?
Na mieszkańców Olsztynka i okolić 4 starczą

CenteK2 · Wysłany: 19-01-2015, 21:22 **Bolid:** sc 1.2 16v

Rakiel się ostatni otworzył i z tego co mi kolega z roboty mówił to słaby ruch ma na wulkanizacji :-?

piotr1231 · Wysłany: 19-01-2015, 21:49 **Bolid:** Seicento 900

proshotter, Detailing w ostatnim czasie jest bardzo modny :twisted:

rotax24 · Wysłany: 19-01-2015, 22:05

proshotter · Wysłany: 19-01-2015, 22:22 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

Luke Sky Walker · Wysłany: 19-01-2015, 22:26 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 MPI

Dodając jeszcze coś od siebie

Zauważyłem ostatnio, że coraz modniejsze robi się usuwanie wgnieceń bez lakierowania, czyli tzw. techniką drutową. Wydaje mi się, że może to powoli wyprzeć lakerników. Tzn. lakiernicy zawsze byli, są i będą, ale moim zdaniem więcej osób będzie korzystać z tej nowej metody. Ostatnio nawet pojechałem do takiego magika. Za niewielkie wgniecenie na klapie (wgniecenie jest na rogu, wiec dostęp jest utrudniony) i za pognieciony błotnik zażyczył sobie 150zł. Co jak co, ale dużo taniej niż lakiernik, który musiałby nanieść szpachle i polakierować (a wiadomo, że lakieru idealnie nie dobierze). No i oczywiście czas, bo z tego co mówił, robotę wykonuje w tym samym dniu. Max. z dnia na dzień. W mojej okolicy jest z tego co zauważyłem jeden fachowiec.

Może warto iść w tym kierunku ?

barkor · Wysłany: 19-01-2015, 22:33 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

Cytat:

Stacja demontażu pojazdów...ściąganie fur z zagranicy rozbieranie i sprzedawanie na graty.

Jeśli chodzi Ci o legalną stację demontażu pojazdów, do której ktoś przywozi samochód, a ty mu dajesz kwit do wyrejestrowania, to inwestycja w taką stację opiewa na kilkaset tysięcy zł. Chyba, że chcesz rozbierać na części np. angliki bez papierów, ale to żaden poważny biznes. Czytałem kiedyś artykuł w jakiejś gazetce biznesowej i kwoty były coś koło 500tys zł z tymże w tym chyba był koszt budynku gdzie będą demontowane pojazdy (ale bez kosztów działki). Poza tym strasznie dużo formalności i pozwoleń trzeba mieć i budynek oraz plac musi być specjalnie przygotowany z jakąś specjalną nieprzepuszczalną powierzchnią oraz systemem kanalizacji żeby płyny eksploatacyjne nie dostały się do gleby. Ogólnie biznes na pewno dochodowy, ale za to wymagający poważnych pieniędzy na start.
Co do dofinansowania to możesz się starać o te 20tys z UP, ale nie dadzą Ci jeśli nie masz wykształcenia albo doświadczenia w danej branży (doświadczenie w sensie praca np w warsztacie albo jako wulkanizator, a nie dłubanie w wolnych chwilach przy samochodzie :))

)

Luke Sky Walker, raczej nie wszystkie wgniecenia da się naprostować bez uszkadzania lakieru i ponownego lakierowania, ale faktycznie ta metoda stała się bardzo popularna. Pytanie tylko ile trzeba zainwestować w sprzęt, bo na pewno nie mało, no i najpierw trzeba się tego fachu nauczyć co na pewno nie jest takie proste. Jest sieciowy warsztat, który się tym zajmuje i ma sporo ciekawych usług, może coś się podłapie z ich oferty co można by wykonywać na początek: http://www.s-plus.pl/s-plus-olsztyn

proshotter · Wysłany: 19-01-2015, 22:48 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

Co do stacji to tez właśnie czytałem że trzeba mieć pełno pozwoleń i obiekt odpowiednio przygotowany nie wspominając już o $$$
Wykształcenie powili się kończy robić (ostatnio rok studiów)
I tak już powoli rozglądam się za robotą w zawodzie, własną działalności...
Doświadczenie jakieś też jest

Tylko czy te 20tyś starczy na podstawowe narzędzia typu podnośnik wyważarka montażownica kompresor...wątpię
No chyba że można kupować używane ?
I jak to jest rok muszę się utrzymać a potem to jest moje czy muszę oddać w razie upadku firmy?

barkor · Wysłany: 19-01-2015, 22:59 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

A jakie studia kończysz? Mechanika i budowa maszyn? Jeśli tak to na pewno pomoże w staraniu się o dofinansowanie na jakiś interes związany z samochodami :wink:

20 tyś powinno starczyć na jakiś podstawowy sprzęt i to najtańszą chińszczyznę niestety. Pełne wyposażenie warsztatu w sprzęt dobrej jakości to tak ze 100tysi nawet.
Używanych rzeczy nie można kupować za te dofinansowanie. Z tego co pamiętam (choć sam nie brałem dofinansowania) to jest tak, że po pozytywnej decyzji o przyznaniu pieniędzy masz 30dni na zakup sprzętu i przedstawienie faktur w UP. Działalność musisz prowadzić min rok opłacając składki ZUS (możesz nic nie zarabiać i w zasadzie w ogóle faktycznie nie prowadzić tej działalności), a po roku możesz zamknąć interes i sprzęt jest Twój, nic nie musisz zwracać.