 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
|
Humor |
| Autor |
Wiadomość |
rebel
Bywalec

Wiek: 54 Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-03-2008, 18:34
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
Nad rzeką, obok farmy siedzi krowa i pali trawkę. Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem... - Jasne! Ciągnij macha bracie!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił.
Na to krowa: - Stary, nie taaak!
Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę.
Zresztą - wiesz co?
W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili.
Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy.
Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz? -
Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie troszke...
- Daj trochę stuffu, ja też chcę.
- Podpłyń na drugi brzeg do krowy - ona ci da.
Hipopotam podpłynął w górę rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
- Bóbr, ku...wa, WYPUŚĆ POWIETRZE!
Pozdrawiam |
_________________ Prędkość poszerza uśmiech, czysta fizyka
 |
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
Wysłany: 31-03-2008, 18:58
Bolid: Ford Contour 98 |
|
|
W pewnej rodzinie na wsi jedyna zywicielka domu byla krowa.rodzina sprzedawala mleko i w ten sposob wiazali koniec z koncem.pewnego dnia ojciec wstaje..idzie do stodoly ..patrzy a tam krowa martwa.mysli sobie
-krowa nie zyje,z czego ja utrzymam rodzine!nie mam po co zyc
wziol widly i popelnil sambosjtwo.po chwili wstala matka,weszla do stodoly..patrzy a tam krowa martwa,stary nie zyje,nie wiele myslac wziela sznur i sie powiesila.potem wstal mlodszy syn i rowniez ta sama historia..wszedl do stodoly i oczom nie wierzyl,wiec nie myslac dlugo odebral sobie zycie.najstarszy syn wstal,wzial wede i szybko pomknal na ryby...po pewnym czasie zlapal zlota rybka ,a ta do niego przemowila
-spelnie Twoje 3 zyczenia jak mnie zerzniesz 10 razy..
a on na to :
- ale nie zdechniesz tak jak krowa ?
|
_________________ one mode is depeche mode |
|
|
|
 |
rebel
Bywalec

Wiek: 54 Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-03-2008, 19:16
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
| KurczaK napisał/a: | rebel, stareeee ale dobre |
Wiem wiem...czasami lubie sobie cos odświerzyć
Ojciec z synem w sklepie. Syn zobaczył kondomy i pyta się co to jest.
- To są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu.
Syn podnosi jedno opakowanie i pyta:
- Czemu w środku są trzy?
- To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę, jeden na niedzielę.
Syn podnosi paczkę z 6 kondomami i pyta:
- Dlaczego tu jest sześć?
- To jest dla studentów - dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę.
Syn spostrzega paczkę z 12 kondomami i zadaje to samo pytanie. Ojciec na to:
- Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec... |
_________________ Prędkość poszerza uśmiech, czysta fizyka
 |
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
Wysłany: 31-03-2008, 19:28
Bolid: Ford Contour 98 |
|
|
Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
-Piłeś cos chłopcze? bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
-nie.!
-hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś,więc zadam ci pytanie jako test.jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
-spoko
-pierwsze pytanie.jedziesz droga i widzisz dwa swiatła z naprzeciwka, co to moze być?
-no samochód nie?
-no tak.ale jaki? Audi,mercedes czy seat?.no widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
-jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka,co to jest?
-no wiadomo że motor!
-ee ale jaki? suzuki, honda, czy kawasaki? no nic chłopcze oblałeś test.
koleś wku**wił sie nie ziemsko,pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
-panie władzo a czy ja moge zadać pytanie?
-a no wal śmiało młody człowieku.
-na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce,z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. kto to jest??
-no wiadomo że k***a!!
-no tak. ale kto? twoja matka,żona, czy córka ? |
_________________ one mode is depeche mode |
|
|
|
 |
rebel
Bywalec

Wiek: 54 Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-03-2008, 19:35
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
hahaha dobre
Znacie to ?
Kiedy pięcioletnia córeczka zaczęła wypytywać mamę o to skąd się wzięła na świecie, ta delikatnie jej opowiedziała.
- A więc nasionko tatusia zapładnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w brzuszku?
- Właśnie tak to jest, kochanie. - odpowiada mama.
- Ale jak nasionko dostaje się tam? - pyta córeczka - Czy mamusia je połyka?
- Tylko wtedy gdy chcę nową sukienkę... |
_________________ Prędkość poszerza uśmiech, czysta fizyka
 |
|
|
|
 |
bakol
Nałogowiec

Wiek: 42 Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 271 Skąd: Ruda ?ląska
|
Wysłany: 01-04-2008, 10:12
Bolid: stilo 3D 1.8 |
|
|
| jerzyk napisał/a: | Do taksówki wsiada napakowany, łysy koleś w dresie i krzyczy:
-napi*rdalaj na Mickiewicza!
Wystraszony taksówkarz:
-Pierd*lony Mickiewicz, ku*as jeba*y, skurw*syn, takie ch*jowe wiersze pisał, a "Pana Tadeusza" to już strasznie spie*dolił! |
to mi przypomniało kawał(y):
ver. 1
Wchodzi dresiarz do frzyjera i mówi:
- opie*dol mnie krótko !
- Ty ch*ju
ver 2.
Wchodzi dresiarza do fryzjera i mowi:
- wypie*dol mnie na krótko !
- wypie*dalaj na 5 minut |
_________________ Pokaż cycki - dam Ci jabłko ! |
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
Wysłany: 01-04-2008, 16:51
Bolid: Ford Contour 98 |
|
|
Muminki..bajka dla dzieci.....
http://pl.youtube.com/watch?v=RJ0iDS4Tk_I
Żona do męża:
- hmm jak by tu szybko stracić 20 kilo?
Mąż:
- nogę se obetnij |
_________________ one mode is depeche mode |
| Ostatnio zmieniony przez niunias 01-04-2008, 17:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
rebel
Bywalec

Wiek: 54 Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 01-04-2008, 20:28
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
Dwie gospodynie stoją przy pralce:
- Jadźka, ale tak między nami... Anal już próbowałaś?
- Nieee, zadowolona jestem z Dosi...
- Kochanie, co sądzisz o seksie analnym?
- Jak dla mnie ok.
- A już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...
- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami? |
_________________ Prędkość poszerza uśmiech, czysta fizyka
 |
|
|
|
 |
Czad Maska
Nałogowiec

Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 132 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 01-04-2008, 23:32
Bolid: Seicento S "Żabka" |
|
|
rebel, Ty widzę, że same taki znasz. Ty perwersie "mały".
Chłopaki.. Znalazłem takie cuś, zgodzicie się?
Perfekcyjny dzień dla mężczyzny:
6:00 - budzik dzwoni.
6:15 - ktoś ci robi loda.
6:30 - wielka, zadowalająca kupa poranna, przy tym czytasz dział sportowy w gazecie.
7:00 - śniadanie: stek, jajka, kawa, tosty, wszystko przygotowane przez nagą gosposię.
7:30 - podjeżdża limuzyna.
7:45 - parę szklaneczek whisky w drodze na lotnisko.
9:15 - lot prywatnym odrzutowcem.
9:30 - limuzyna z szoferem zawozi cię do klubu golfowego; po drodze ktoś ci robi loda.
9:45 - gra w golfa.
11:45 - lunch: fast food, 3 piwa, butelka Dom Perignon.
12:15 - ktoś ci robi loda.
12:30 - gra w golfa.
14:15 - limuzyna z powrotem na lotnisko (parę szklaneczek whisky).
14:30 - lot do Monte Carlo.
15:30 - popołudniowa wycieczka na ryby, wszystkie towarzyszki podróży płci żeńskiej są nago.
17:00 - lot do domu, masaż całego ciała przez Annę Kournikową.
18:45 - kupa, prysznic, golenie.
19:00 - oglądasz wiadomości w telewizji: Brad Pitt zamordowany, marihuana i hardcore-pornosy zalegalizowane.
19:30 - kolacja: rak na przystawkę, Dom Perignon (1953), wielki stek, na deser lody serwowane na nagich piersiach.
21:00 - Napoleon Cognac Cohuna, oglądasz sport w TV na szeroko-panoramicznym, dużym odbiorniku, Polska wygrywa z Brazylią 8:0.
21:30 - sex z trzema kobietami, wszystkie wykazują skłonności do nimfomanii.
23:00 - masaż i kąpiel w Whirlpoolu, do tego pizza i duże jasne.
23:30 - ktoś ci robi loda "na dobranoc".
23:45 - leżysz sam w łóżku.
23:50 - 12-sekudnowy pierd, którego ton zmienia się 4 razy i który zmusza psa do opuszczenia pokoju. |
| Ostatnio zmieniony przez Czad Maska 01-04-2008, 23:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
Wysłany: 02-04-2008, 09:38
Bolid: Ford Contour 98 |
|
|
poradnik mlodego zielarza
suszyc,skruszyc,zmielic,zwazyc,skrecic blanta i przysmazyc
http://pl.youtube.com/watch?v=lursLrbaHHM |
_________________ one mode is depeche mode |
|
|
|
 |
rebel
Bywalec

Wiek: 54 Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-04-2008, 16:48
Bolid: SC 1.1 MPI |
|
|
Mąż idzie pod prysznic, spod którego chwilę wcześniej wyszła żona. Nagle > dzwoni dzwonek od drzwi. Po kilku sekundach sprzeczki o to, kto powinien > otworzyć, żona poddaje się, ciaśniej zawija ręcznik i biegnie po schodach > na dół. Kiedy otwiera drzwi, widzi, że to sąsiad z naprzeciwka. Zanim > zdążyła cokolwiek powiedzieć, sąsiad składa jej propozycje: da jej 1000zł, > jeśli odwinie ręcznik i rzuci go na podłogę. Żona po chwilowym namyśle > zgadza się, pozbywa się ręcznika i staje przed sąsiadem kompletnie naga.
> Sąsiad po kilku sekundach daje jej pieniądze i odchodzi bez słowa.
> Zdziwiona, ale uradowana zarobkiem, owija się ręcznikiem, wraca do > łazienki, żeby dokończyć suszenie włosów. Mąż pyta:
>
>
> - Kto to był?
>
>
> - Sąsiad.
>
>
> - A oddał może w końcu mojego tysiaka? |
_________________ Prędkość poszerza uśmiech, czysta fizyka
 |
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
Wysłany: 03-04-2008, 19:10
Bolid: Ford Contour 98 |
|
|
Murzyni złapali Polaka, Anglika i Francuza, i mówią:
- mamy dwie wiadomości, dobrą i złą:
ZŁA: zabijemy was, zjemy wasze mięso, a z waszych skór zrobimy kanoe (łódz)
DOBRA: Możecie wybrać rodzaj śmierci.
Francuz krzyczy:
- VIVA LE FRANCE i obcina sobie głowę
Anglik krzyczy:
- GOOD GOD SAVE THE QUEEN i podcina se gardło
Na to Polak kłuje się widelcem i w ostatniej chwili przed śmiercią krzyczy:
- Będziecie mieć ch..a a nie KANOE.
EDIT: kropkuj bluzgi
Do niewidomego chlopczyka przychodzi wieczorem mama i mowi:
- Synku, jutro bedzie wielki dzien w twoim zyciu, rano odzyskasz wzrok!
- O, mamusiu naprawde?
- Tak, a teraz spij juz.
Synek jednak nie mogl zasnac. Myslal, jakie wielkie szczescie go spotka jutro,
modlil sie, obiecywal, ze nigdy nie bedzie ogladal niedozwolonych rzeczy,
bedzie zawsze dobry, itp.
Rano matke budzi krzyk i placz chlopca. Wbiega do pokoju:
- Co sie stalo?
- Juz rano, a ja dalej nic nie widze!!!
- He he he, Prima Aprilis!!!
Chatka rybacka. Wchodzi ksiadz i mowi do rybaka:
-Jutro przyjezdza do mojej parafii biskup i on bardzo lubi ryby.O!! Jaki ladny okaz!!!
Rybak: - Sam tego sku*wiela zlowilem.
Ksiadz: - Jak to tak mozna. Sluga Bozy, sutanna, a ty rybaku tak przeklinasz!!!
Rybak se mysli: Zrobie ksiedzu kawal po czym mowi:
- Nie prosze ksiedza, to nie to co ksiadz mysli, sku*rwiel to nazwa ryby, wie ksiadz tak jak szczupak karas, czy fladra.
- Aha to przepraszam
Bierze rybe i idzie do kosciola.
- Niech siostra zobaczy jakiego ladnego sku*wiela kupilem
- Jak tak mozna swiatynia Boza a ksiadz takie slownictwo
- Nie sku*wiel to nazwa ryby
- Aha
- Teraz niech siostra wypatroszy tego sku*wiela i da kucharce do usmazenia.
Siostra wypatroszyla rybe, idzie do kucharki i mowi:
- Jadziu usmaz tego sku*wiela.
- Jak siostra tak moze mowic ?!!!!
- Nie ta ryba sie tak po prostu nazywa.
- A to przepraszam.
Niedziela:
Przyjezdza biskup, siedzi przy stole, a z nim ksiadz, siostra i kucharka.
Biskup:
- Ale smaczna ryba!!
Ksiadz:
- Ja tego sku*wiela kupilem
Siostra:
- Ja tego sku*wiela wypatroszylam
Kucharka:
- Ja tego sku*wiela usmazylam
Chwila ciszy... po czym biskup wyjmuje wodke i mowi:
- No to ku*wa widze sami swoi! |
_________________ one mode is depeche mode |
|
|
|
 |
blondas
Podróżnik
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 549 Skąd: kocialin
|
Wysłany: 03-04-2008, 21:40
Bolid: seicento |
|
|
jak doniosla telewizja BBC w jednym z londynskich blokow zamieszkalych przez Polskich emigrantow zawalilo sie pietrowe lozko.
lekko rannych zostalo 17 osob
Każdy Chińczyk powinien w życiu zrobić
trzy rzeczy:
- buty
- dżinsy
- magnetofon |
| Ostatnio zmieniony przez blondas 03-04-2008, 21:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
rybak
Nałogowiec

Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: wziąść na piwo??? :D
|
Wysłany: 06-04-2008, 10:57
Bolid: Fiat Panda 1.1 biturbo |
|
|
 |
_________________ "Zawsze słuchaj ekspertów. Powiedzą Ci, co jest niemożliwe i dlaczego. A potem po prostu zrób to." |
|
|
|
 |
niunias
Biały Matiz
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: LaPorte
|
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|