FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Humor
Autor Wiadomość
Kroopek 
za dużo się czepia do forum
SILESIA TEAM


Wiek: 37
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 1296
Skąd: Mierzecice
Wysłany: 22-04-2008, 16:50   
   Bolid: SC 900 ;> toczy siem


W kinie siedzą chłopak z dziewczyną. Film trwa, chłopak się nagle odzywa:
- Minęła już godzina, a ty mnie nawet nie pocałowałaś...
- Przecież zrobiłam ci loda.
- Mi?





Do banku spermy wchodzi zamaskowany koleś przystawia recepcjonistce pistolet do głowy i mówi:
- Otwieraj sejf! Ale już!
- Jak to? Nie mogę tego zrobić...
- Otwieraj mówię, bo jak nie, to kula w łeb!
Kobieta nie mając wyjścia otworzyła sejf i wyjęła jego zawartość - wiadro ze spermą.
- A teraz to wypij!
- Jak to? Nie mogę tego zrobić...
- Pij mówię, bo jak nie, to kula w łeb!
Kobieta nie mając wyjścia wypiła. W tym momencie bandyta zdejmuje kominiarkę i mówi:
- Widzisz kochananie, jak chcesz, to potrafisz...




Powiedz mi, kochanie, za co ty mnie tak kochasz: za piękną
buzię, czy za rewelacyjną figurę? - pyta żona
- Za poczucie humoru - odparł mąż





Żona z mężem jedzą zupę i kobieta przypadkiem się oblała. Mówi do mężą:
- No nie, wylądam jak świnia!
- No i jeszcze się zupą oblałaś...
_________________

Ostatnio zmieniony przez Kroopek 22-04-2008, 16:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
putek85 
Nałogowiec


Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 163
Skąd: warszawa
Wysłany: 22-04-2008, 20:52   
   Bolid: 1.1 SPI


http://www.allegrofun.pl/item-3i351121271.html strój bochatera jeszcze raz ale tu działa :D
_________________

http://www.wrzuta.pl/audio/hNnT1Q2wDs/sej_sound
 
 
 
Krysia
[Usunięty]

Wysłany: 23-04-2008, 17:04   

Idzie po ulicy facet i widzi małego chłopca z papierosem w ustach.

- Nie za wcześnie na palenie? - pyta

- Skąd, już jedenasta! - odpowiedział chłopak.

:lol:
 
 
Berket 
Bywalec


Wiek: 34
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 99
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 23-04-2008, 19:51   
   Bolid: Seicento 0.9 + LPG


Dam wam dawke humoru ; )


 
 
 
Kroopek 
za dużo się czepia do forum
SILESIA TEAM


Wiek: 37
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 1296
Skąd: Mierzecice
Wysłany: 24-04-2008, 05:35   
   Bolid: SC 900 ;> toczy siem


PANTOFLE

Siostra Przełożona udając się na poranne modlitwy, minęła po drodze
dwie młode zakonnice, które właśnie z porannych modlitw wracały.
Mijając, pozdrowiła je:
- Dzień dobry dziewczęta, niech Bóg będzie z Wami.
- Dzień dobry Siostro Przełożona, Bóg z Tobą.
Kiedy młódki oddalały się Siostra Przełożona usłyszała jak jedna z
nich mówi:
- Chyba wstała ze złej strony łóżka
Zaskoczyło to Siostrę Przełożoną, ale zdecydowała się nie zgłębiać
tematu,
poszła dalej. Idąc korytarzem spotkała dwie Siostry, które nauczały już w
klasztorze od kilku lat. Po wymianie powitań (Dzień dobry, Bóg z
Tobą/Wami...)
Siostra Przełożona znowu odchodząc usłyszała jak jedna mówi do
drugiej:
- Siostra Przełożona chyba wstała dziś nie z tej strony łóżka
Zmieszana Siostra Przełożona zaczęła się zastanawiać czy może
mówiła
opryskliwie, albo jej spojrzenie było nie takie jak powinno...
Rozmyślając tak podążała do kaplicy. Wtedy na schodach ujrzała
Siostrę Marię, lekko przygłuchą, najstarszą zakonnicę w klasztorze.
Siostra Maria pomalutku, schodek po schodku wchodziła na górę. Siostra Przełożona miała dużo czasu aby uśmiechnąć się i wyglądać na szczęśliwą, podczas pozdrawiania
Siostry Marii.
- Siostro Mario, cieszę się że Cię widzę w ten piękny poranek. Będę się modliła do Boga, abyś
miała dziś piękny dzień.
- Witam Cię Siostro Przełożona, i dziękuję. Widzę że wstałaś dziś ze złej
strony łóżka.
To stwierdzenie powaliło Siostrę Przełożoną na kolana.
- Siostro Mario, co ja takiego zrobiłam? Staram się być miła, a już
trzeci raz dzisiaj słyszę że wstałam nie tą stroną łóżka.
Siostra Maria zatrzymała się, spojrzała Siostrze Przełożonej w oczy
i rzekła:
- Och, nie bierz tego do siebie, po prostu założyłaś pantofle Ojca Krzysztofa..
_________________

 
 
 
koki 
Nałogowiec


Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 235
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 24-04-2008, 13:24   
   Bolid: (Z) Astra II 1.8 16v


Zamachowiec IRA puka do bram nieba i otwiera mu św.. Piotr
św. Piotr:
-tee zamachowiec, w twoich zamachach bombowych ginęli starcy, kobiety i dzieci
-i ty chcesz iść do nieba ?
zamachowiec:
-nie, nie chce
-przyszedłem tylko powiedzieć, ze macie 15 minut na

ewakuacje !!! !!!!!





Zając biega sobie po dżungli i zauważył żyrafę która kreci sobie dzointa.
Zając zatrzymuje się i mówi do żyrafy:
- Żyrafo, moja przyjaciółko, nie pal tego świństwa i choć pobiegaj raczej ze mną żeby być w formie.
Żyrafa zastanawia się chwilkę i rzuca dzointa żeby biegać z zającem.
Teraz biegną razem i spotykają słonia który zamierza wciągnąć kokę.
Zając podchodzi do słonia i mówi:
- Kolego słoniu, przestań wciągać kokainę i choć pobiegać z nami, utrzymasz formę.
Raz, dwa, słoń wyrzuca lusterko i słomkę i podąża za zającem i żyrafa.
Na drodze zwierzaki spotykaj lwa który jest gotowy wstrzyknięcia sobie heroinę.
I zając:
- Lwie, przyjacielu, nie kluj się więcej. Choć raczej pobiegać z nami. Zobaczysz to dobrze robi.
Lew podchodzi do zająca i daje mu po pysku tak mocno ze zając się przewrócił.
Reszta zwierząt, zszokowanych, buntuje się przeciwko lwu.
- Dlaczego to zrobiłeś ? Ten zając chce tylko nam pomoc
A lew odpowiada:
- Ten drań ciągle mnie zmusza do biegania jak wariat po dżungli za każdym razem kiedy weźmie ekstasy.




Chłopak pyta starszego kolegę: -Czy głupota mężczyzny może być powodem rozwodu?
-Tego nie wiem, ale często jest przyczyna małżeństwa.
_________________
4str4 II



http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=15436
 
 
 
Kroopek 
za dużo się czepia do forum
SILESIA TEAM


Wiek: 37
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 1296
Skąd: Mierzecice
Wysłany: 24-04-2008, 13:35   
   Bolid: SC 900 ;> toczy siem


Cytat:
Chłopak pyta starszego kolegę: -Czy głupota mężczyzny może być powodem rozwodu?
-Tego nie wiem, ale często jest przyczyna małżeństwa.


:lol2: zapraszam ze ściereczką :lol2:
_________________

 
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 25-04-2008, 10:02   
   Bolid: Audi


Polska delegacja pojechała do Maroka. Pod koniec wizyty odbył się bankiet dla uczczenia gości. Podczas toastów jeden z marokańskich ministrów wstał i oświadczył, że studiował w Polsce, kocha ten kraj i chciałby wznieść tradycyjny polski toast, jaki pamięta z czasów studenckich, po czym wykrzyknął:
"Ribka lubi pliwać. Pij, pier...lony Beduinie!


Mateusz 4lata.
- Mamo, a wiesz, że ja przeklinam?
- Naprawdę? Więc dostajesz karę!
- To sie pie....ol szmato.


Archeolodzy odnaleźli na głębokości 20 m szkielet mamuta. To kolejny dowód
na to, że mamuty żyły w norach.

Pewien biznesmen postanowił zafundować sobie odmładzającą operację plastyczną. Po opuszczeniu kliniki zachwycony podbiegł do kiosku i zapytał sprzedawcę, na ile wyglada lat.
- Może 35...
- Ha! Doskonale! Mam 47 lat!
Potem poszedł do McDonaldsa i zapytał o to samo kasjerke.
- Ma pan 32 lata?
- Nie! 47! - zakrzyknął uradowany.
Do domu wracał przez park. Na jednej z ławek siedziała staruszka.
- Babciu, jak myślisz, ile mam lat? - zapytał.
- Ja niedowidzę, synku. Ale mam taką metodę, że jak włożę ci rękę w rozporek, to poznam wiek.
- Dobrze. - zgodził się mężczyzna.
Starowinka wsadziła mu rękę w rozporek, gmerała, gmerała, gmerała, aż po dziesieciu minutach wyciągnęła i powiedziała:
- 47.
- Skad wiesz?! - zakrzyknął zdumiony mężczyzna.
- A... stałam za tobą w McDonaldzie.





_________________

 
 
szymonek 
ĄĄĘĘĘ


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2645
Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
Wysłany: 25-04-2008, 15:23   
   Bolid: 1E 187


Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...

:))
_________________


Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... :))
 
 
 
Krysia
[Usunięty]

Wysłany: 25-04-2008, 15:28   

szymonek napisał/a:
I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!


I poślij tu faceta na zakupy... :twisted:

W życiu!

A mówi się,że kobiety są rozrzutne :grin:
 
 
Kroopek 
za dużo się czepia do forum
SILESIA TEAM


Wiek: 37
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 1296
Skąd: Mierzecice
Wysłany: 25-04-2008, 15:53   
   Bolid: SC 900 ;> toczy siem


szymonek napisał/a:
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...



:lol2: człowieku co ty palisz :lol2:
_________________

 
 
 
Gomez 
Nałogowiec

Wiek: 39
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 110
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 25-04-2008, 22:14   
   Bolid: Seicento sporting '98


http://www.youtube.com/watch?v=lyS0FlTXp0c
:D :D
_________________
Seicento Sporting
V max 163km/h
0-100 14,3s (G-tech)
miasto 6,0 - 9,3l
trasa4,4 - 5,6l
 
 
rybak 
Nałogowiec


Wiek: 39
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: wziąść na piwo??? :D
Wysłany: 25-04-2008, 22:41   
   Bolid: Fiat Panda 1.1 biturbo


Trzy myszki przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem.
Pierwsza mówi:
- Ja biorę sobie trutkę, dzielę na porcje i wciągam nosem.
Na to druga:
- A ja ćwiczę bicepsy na pułapkach.
Trzecia mysz nie mówi nic i zabiera się do wychodzenia. Pozostałe
pytają:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykac kota.

[ Dodano: 25-04-2008, 23:42 ]
http://pl.youtube.com/watch?v=C9VIfwwRJic
_________________
"Zawsze słuchaj ekspertów. Powiedzą Ci, co jest niemożliwe i dlaczego. A potem po prostu zrób to."
 
 
erni 
Transporty pralek
i nietylko :]


Wiek: 39
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 352
Skąd: Granowo city
Wysłany: 26-04-2008, 08:01   
   Bolid: białe Maleństwo :)


a myslałem ze to ja jestem slepy http://butelka.org/smiesz...nsa-na-okulary/ :))

a tu piękny Roland http://butelka.org/smiesz...pedalek-ronald/

a tu Jasiu wymiata http://butelka.org/smiesz...ialna-perkusja/
_________________
http://www.polskajazda.pl.../Seicento/25509
Ostatnio zmieniony przez erni 26-04-2008, 08:10, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
szymonek 
ĄĄĘĘĘ


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2645
Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
Wysłany: 26-04-2008, 16:53   
   Bolid: 1E 187


_________________


Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... :))
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - - Mapa Forum